kruque
-
Postów
275 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez kruque
-
-
zaległe pozdrowienia z piątkowej trasy wrocław-konin-łęczyca-oporów:
1) czarna tribeca jadąca od wrocławia i zjeżdżająca na oleśnicę
2) srebrny forek jadący w stronę wrocławia drogą 25 (machanko było)
3) czarny forek w nowej budzie jadący j.w. (odmrugał światłami)
oprócz tego pozdrawiam wszystkich właścicieli subar spotkanych wczoraj na pewnym placyku (niezła dziupla
..oraz pana w czarnym STI z wlepką 'elvis żyje', obok którego jechałem chwilę jedności narodowej we wrocku
-
bakupno: zauważyłem, ale do wątku podłączyli się inni checkenginowcy, może komuś info się przyda
-
najprościej diagnozować/kasować takie błędy za pomocą odpowiedniego kabelka i laptopa.
u mnie po różnym paliwie (testowałem chyba wszystkie możliwe kombinacje 95/98 od shella po neste) raz na jakiś czas (~1000km) potrafi wyskoczyć P0420 - błąd niewydolności katalizatora. błąd niby chwilowy, ale niestety CE nie chce zgasnąć bez resetu. pytałem o ten błąd w dzierżoniowskim mtsie i poradzono mi, żeby kasować i jeździć -- alternatywą jest wymiana katalizatora za grubą kasę.
oprócz drobnej niedogodności (brak tempomatu do czasu skasowania błędu) żadnych problemów nie stwierdziłem.
-
http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/25561
na uwagę zasługuje majowa wycieczka do holandii (~2000km) zrobiona równym tempem, w konwoju z forkiem 2.0 N/A i kią ceed. samochody z kompletem pasażerów, załadowane po dach. wynik średni to ~9l/100km, forek spalił praktycznie tyle samo.
-
Widzę po fotach, że po okolicach Jedności kręcisz. Ja też tam bywam codziennie. Jak zobaczę kogoś na rowerze, z wycelowanym we mnie aparatem to się nie będę dziwił.
Pozdrawiam.
spoko, będę się rozglądał za białym legacy
przy okazji -- pozdrawiam kierownika spotkanej dziś rano na ul. dubois czerwonej/bordowej imprezy z plakietką karolina i blachami D0 JAWOR.
-
pozdrawiam kierownictwo subar napotkanych dziś we wrocku po drodze z fabryki (obie na jedności, po 16tej).
na kwidzyńskiej uciekł mi jeszcze jeden forek, taki złotawy.. nie zdążyłem ustrzelić.
świń na żadnym z nich nie zauważyłem, ale może ktoś się tajniaczy
-
pozdrawiam wrocławskie czarne s-turbo, srebrnego obk oraz niebieskiego(?) obk
-- wszystkie mijane przed 8mą, po drodze do pracy.
do fabryki śmigam rowerem, więc nie machałem.
-
wg mnie dobra i uczciwa oferta.
pół roku temu kupiłem obk N/A z 2006 z przebiegiem 220kkm, zaraz po wymianie rozrządu. przekonała mnie książka serwisowa i wizyta w ASO. do dzisiaj wymieniłem tylko pasek pompy wspomagania, oleju od wymiany (w dniu zakupu) nie wziął ani grama.
wcześniej szukałem forka N/A, wszystkie egzemplarze w dobrej cenie z niskim przebiegiem miały jakieś magiczne przygody, które wychodziły na jaw dopiero podczas obdzwaniania warsztatów w których były serwisowane albo oglądania raportów z carfaxa (wersje z US&A też brałem pod uwagę).
-
Może ktoś polecić prosty, budżetowy telefon do dzwonienia ?
polecę samsung solid b2710.
nie dość że prosty, to jeszcze bardzo trudno go rozwalić.
-
po australii tylko outbackiem. nazwa zobowiązuje
-
djzygiel:
można wiedzieć jak skończyła się sprawa z tym migającym sportem?
pytam z ciekawości, też mam A/T.
-
pozdrawiam kierownika srebrnej imprezy na blachach DSW* kiwającego dzisiaj we wrocku, niedaleko mostu grunwaldzkiego.
-
pozdrawiam niebieskiego legasia z szarą trumną na dachu, jadącego przed 11tą we wrocku, w okolicach placu legionów.
-
Ja również muszę pochwalić MTS Dzierżoniów i pana Marka.
Po dotychczasowych dobrych doświadczeniach (robiłem tam we wrześniu przegląd przedzakupowy) pojechałem wczoraj na sprawdzenie kilku drobiazgów. Zostałem potraktowany bardzo miło i fachowo. Mimo ponad godziny, którą poświęcono na diagnostykę samochodu nie zapłaciłem ani złotówki. Może to i logiczne (w samochodzie w sumie nic nie wymieniono), ale w konkurencyjnym ASO tylko za jedną z podjętych czynności diagnostycznych zaśpiewano niezłą kasę..
Nie namawiano mnie też na profilaktyczne wymiany części (a wręcz odradzono), na które byłem prawie zdecydowany po konsultacjach u innych mechaników.
-
Pozdrowienia dla srebrnego OBK DW..... (świnka koło tylnej lampy) jadacego wczoraj po południu trasą Warszawa-Katowice
dzięki i pozdrawiam, w imieniu szanownej mżonki
-
w sprawie update ecu nie pomogę, ecuexplorera też nie opiszę, ale..
jako świeżo upieczony subarowiec musiałem ostatnio pobawić się kabelkiem (do dzierżoniowa z wrocka nie chciało mi się z bezobjawowym check enginem jechać, a w JMauto zaśpiewano za diagnozę + czyszczenie błędów 250zł).
najpierw szukałem mitycznych czarnych kostek, misja zakończyła się fiaskiem. zaryzykowałem i kupiłem kabel na allegro za 75 zyla. nie mogłem się doszukać polecanych na kresce tactrixów, padło więc na INTERFEJS DIAGNOSTYCZNY ELM 327 EUROSCAN, OBD II (wg sprzedawcy w wersji 1.3a, zakończony USB). kabelek przyszedł goły, wyguglałem więc paczkę ze sterownikami (emulator portu COM) i jakimś darmowym softem -- o taką: http://rapidshare.com/#!download|792tg|306457005|OBD.rar|22488
okazało się, że pierwszy lepszy (i darmowy) easyobdII zadziałał i bez problemu (jak już program zlokalizował kabelek na właściwym porcie COM) i odczytał w historii błędów co następuje:
P0301 - Cylinder #1 Misfire -- to u kolegi w foresterze 2.0 N/A z 2003, któremu jakaś bestia pożarła kable do świec
P0420 - Catalyst System Efficiency Below Threshold -- w moim OBK 2.5 N/A z 2005, CE zaświeciło się jak przy redukcji wskoczył nagle na dość wysokie obroty
w obu przypadkach błędy bez problemu udało się skasować, na razie nie wracają.
reasumując -- do prostych diagnoz urządzenie oparte na ELM 327, mimo że nie wspiera protokołu SSM, nie jest takie tragiczne. przynajmniej można się rozeznać czy warto truć dupę/nabijać kabzę fachowcom z lepszymi czytnikami
-
witam,
być może uda mi się przesiąść z pełnoletniego galanta na kilkuletniego forestera, w związku z tym nie zaszkodzi się przywitać
pozdrawiam
Czy ja powinienem nabyć Subaru (Legacy, Forester)?
w Forum Subaru
Opublikowano
e tam, jedzie całkiem nieźle. dużo zależy od tego czym jeździłeś wcześniej. ale jak jesteś uzależniony od świstania, dolewania oleju i wymian uszczelek pod głowicami to N/A na pewno ci nie podpasuje
znam osobiście co najmniej jednego zadowolonego użytkownika forka 2.0 N/A '03 z MT (125 KM),
ja też nie narzekam na wolnego ssaka.