Skocz do zawartości

ferszta

Użytkownik
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ferszta

  1. W kilku miejscach na Forum widziałem teksty o stosowaniu płukanek do silnika. Dajcie jakiś komentarz do tego. Przyznaje się że nie stosowałem dotąd takich preparatów. Raczej mechanicy tego nie polecają, chyba że w specjalnych potrzebach. Boxer tego potrzebuje?
  2. To można zebrać, szczególnie gdy się trawa wymknęła spod kontroli i jeszcze liście do tego. Pisałem na przykładzie własnych doświadczeń i obserwacji. Na szczęście mam niedużą ilość liści na trawie - tyle co z krzewów wokół. Jeśli opada sporo liści , to łatwiej rzeczywiście je zebrać kosiarką.
  3. Tak, ostatnie jesienne koszenia warto robić wykorzystując funkcję mulczowania w kosiarce. Zazwyczaj odpowiednie "foremki" się podpina. Zabieg ma na celu zasilenie gleby w związki organiczne. Ma to szczególnie duże znaczenie, gdy zakładamy trawnik na terenie pobudowlanym, nawet jeśli zastosowano podkład z tzw czarnoziemu. Często pierwsze trawy są bardzo jasnozielone, co jest oznaką niedoborów w glebie.
  4. ferszta

    Impreza MY2018

    W ciągu ostatnich kilku dni zrobiłem moją Imprezą ok 1300 km poruszając się różnej kategorii drogami. Głównie jednak kategorii S i A. Myślę że mogę podzielić się pierwszymi istotniejszymi wrażeniami z użytkowania tego auta. Przy okazji auto nauczyło się języka polskiego we wszystkich swoich "mózgownicach". Nieco sztampowo zacznę od spalania - na poszczególnych odcinkach (tankowaniach) wynosiło od 7,8 l/100 do 9,7 l/100. Średnia łatwo sobie obliczyć. Prędkości zadane tempomatowi to 135-140 na S i 140-145 na A. Sprawdziłem tez zdjęcie blokady na tempomacie - w wersjach zza oceanu - 145 km/h - udało się z powodzeniem rzecz wymaga oddzielnego testowania w lepszych warunkach pogodowych (mgła) i na lepszych oponach. Auto prowadzi się fajnie, nie są to prędkości przy których wyczuwałoby się jakieś tendencje do dziwnych zachowań na drodze - jak to w przypadku 4x4 trzeba lekko nakłaniać ją do pokonania zakrętu , co dało się zauważyć na długich łukach. Głównym bohaterem testu był system EyeSight. Nie miałem dotychczas kontaktu z takim wynalazkiem, szczególnie w połączeniu z aktywnym tempomatem. Owszem, przydatne narzędzie wraz z onym tempomatem spory krok kierunku auta autonomicznego. System ostrzegania działa dość dokładnie, ale nie powinien uśpić twojej czujności. Prawdę powiedziawszy dużo bardziej efektowny jest aktywny tempomat ze swoją funkcja śledzenia poprzedzającego auta. Tylko ze dwa razy na przestrzeni 500 km jakiś gość uznał, że odstęp zachowany pomiędzy moim autem a poprzedzającym jest zaproszeniem do wciśnięcia swoich czterech liter miedzy nas. To chyba nie oznacza, że jest tak dobrze na naszych drogach, a raczej był to wynik niewielkiego ruchu w tą słoneczną sobotę. W takim przypadku system wykonał hamowanie, choć moja zimna krew została wystawiona na próbę. Postanowiłem nie obdarzać ES pełnią zaufania i na wszelki wypadek noga prawa jest gotowa do hamowania na moja komendę. Podobno system ma kontrolować moja formę/przytomność za kółkiem, ale jakoś nie skumałem jak to działa. Jak dotąd wykonywał za mnie hamowanie przy dojeździe do ściany przodem i tyłem, ostrzegał o białych liniach na drodze, o aucie nadjeżdżającym z tyłu po prawej i po lewej stronie, o aucie nadjeżdżającym gdy wycofywałem z parkingu, szarpnął lekko kierownica kiedy zjeżdżałem z pasa ruchu (również podczas omijania wysepek zwalniających). Pamiętajcie jednak ze ES was nie zastąpi, a jedynie uzupełni wasze reakcje lub dostarczy dodatkowych informacji! jeszcze kilka uwag porządkowych - bagażnik nominalnie nie zachwyca objętością , ale okazuje się bardzo pakowny. Wnętrze również po dłuższej podroży zadziwia obszernością. Złącze USB jest w schowku pod podłokietnikiem, przewidziano przetłoczenie na wyprowadzenie kabla, ale nie bardzo wiadomo co zrobić z telefonem. We wspomnianym schowku większość telefonów z wpiętym kablem się nie mieści . Pozostaje półka pod gałkami od klimy. jeszcze co do przyspieszenia : z pod nogi nie uda się takie odejście jak z tempomatu. Podczas ustawiania różnych parametrów w komputerze okazało się że i przyspieszenie z tempomatu ma trzy wersje: eko, standardowe i dynamiczne. Wybrałem dynamiczne. sprawdzę kiedyś jak idzie na dynamicznym. Z tym przyspieszeniem to już drugie auto z takim rozwiązaniem, że z tempomatu idzie lepiej niż z pedału gazu - poprzednio Insignia 2.0T 220 KM też tak miała. Wynikałoby z tego , że nastawy sterowników skrzyni "pod pedałem" też powinno się dać zmienić (czysto teoretyczne założenie). na cywilne potrzeby jedzie wystarczająco. czytałem posty na początku tego tematu - dawne ale chce się odnieść - nie da się zrobić biznesu produkując auta do sportu, choćby amatorskiego. To może być wersja dla niszowych klientów ale nie standardowa wersja która zachwyci masowy rynek. Imprezy - prawie wszystkie wyglądają na ulicy beznadziejnie z lotkami, owiewkami, naklejkami i zestawieniem niebiesko-złotym - bez obrazy, ale to zachwyca niszową grupę fanów. Sprzedaży, która ma utrzyma sieć salonów i serwisów to nie zrobi! Takie rozwiązanie jak omawiana tu wersja to dobry pomysł i w przypadku rynku amerykańskiego potwierdza się ta teza w 100%. Co mnie zachwyciło: napęd 4x4, silnik rodem z starej dobrej motoryzacji, połączenie z nowoczesnymi systemami wspomagającymi kierowcę, fajna buda! .....aaa i mruczy całkiem fajnie!
  5. Kosić ale nie zbierać.
  6. Według mojej wiedzy zjazd zdrowia krajowej na posesję jest niewykonalny, można co najwyżej wykonać zjazd na drogę gminną lub osiedlową.
  7. W tych okolicach byłbym ostrożny, bo tamtejszy wielokolorowy ML bywa nieobliczalny, zważywszy że jest w związku z podobnie wyglądającą Octavią.
  8. Gdyby się rozchodziło o Teslę to bym się zgodzil, ale gdy mówimy o progu cenowym do 200 tys PLN to ciągle zasięg praktyczny w porównaniu do maksymalnego to ok 50% (światła, klimatyzacja, wycieraczki,audio, prędkość autostradowa itp.) Na końcu dojdzie koszt utylizacji. Ogólnie jestem za elektrykami , ale muszą jeszcze trochę popracować i kilka tysięcy hektarów lasów tropikalnych wychlastać.
  9. Z tym banem to jest pewne ryzyko, ale po lekturze forum i jego regulaminu to za każdy wpis dotyczący motoryzacji ban się należy. Zdaje się że moderatornia trochę poluzowała cugli. Ostatecznie nie wszystko da się zrobić u dealerów, a działalność drobiazgu usługowego wokół raczej nie szkodzi ASO, a wręcz pomaga. Co do lasu to rzeczywiście coś wspominał, ale zdaje się że szukał w wykopaliskach auta dla siebie. Jak blachark jest Alu a kielich amorka stalowy to musi gnić panie kierowniku, nie na rady. A że się godnie zachował z własnej inicjatywy to co mam go szkalować. Grono takich odszczepieńców plejadowych jak ją co się autami zza oceanu wożą rośnie, a też potrzebują różnych usług. Siłownika do maski ci w ASO nie założą zamiast druta. MODERATORNIA MA ZAWSZE RACJĘ, OD ICH DECYZJI NIE MA ODWOŁANIA -ZNAM TO BO SAM JESTEM ADMINEM GDZIE INDZIEJ.
  10. ferszta

    Impreza MY2018

    Zrobiłem maskę na siłownikach i drugiego pilota do Keyless. Opis w wątkach : co zrobiłem /co kupiłem.....
  11. Można jeszcze zapytać czy wpisuje wymianę w książce serwisowej
  12. Drut podpierający maskę mojej Imprezy mnie wkurzył i przejrzawszy wątki na forum zamówiłem z Azji zestaw dedykowany XV i Crossteck. Przesyłka doszła wyjątkowo sprawnie i w 15 minut dokonałem montażu. Przy okazji mam podejrzenie graniczące z pewnością że karoseria w moim aucie jest aluminiowa . Ale do brzegu.... Zestaw składa się ze stosownych blaszek z przegubami szt cztery - bardzo solidny materiał , śruby z nakrętkami i podkładkami -2 szt (klucz 13) - wyglądają na nierdzewki (?) oraz dwa siłowniki gazowe o nieznanej sile. W karoserii są po bokach uchwyty (czy dedykowane?) w które montuje się owe blaszki. Zamontowanie po stronie akumulatora wymaga wypięcia plastikowej osłony. Lepiej nie używać oferowanych podkładek i zastąpić je dużo węższymi lub w ogóle z nich zrezygnować. Obecność nakrętek sugeruje konieczność demontażu nadkoli, ale okazuje się że blaszki maja gwinty i śruby trzymają je wystarczająco (przynajmniej póki co). Od strony maski należy odkręcić po jednej górnej śrubie od zawiasów, nałożyć stosowne blaszki z przegubami i tymiż śrubami przykręcić (jak na kraj kwitnącej wiśni przystało kluczem 12). Siłowniki w końcówkach maja sprytne wsówki (też solidnie wykonane mimo, że delikatne) którymi zabezpiecza się przeguby przed rozłączeniem. Dość czytelnie jest to opisane na obrazkowej instrukcji. Ogólnie działa nieźle, początkowo przy zamykaniu potrzeba nieco więcej siły. Przy otwieraniu działa bez zarzutu. słowa klucze: Impreza MY2018 maska sprężyny gazowe
  13. Nie wiem, czy zrobiłem , czy kupiłem, ale chyba kupiłem..... drugi pilot-klucz do systemu KeyLess dla mojej Imprezy. Gdyby ktoś potrzebował to pilota i kodowanie nabyłem u firmie Wadex w Wejherowie. Sprowadzenie pilota trwa ok 10 dni a samo zestrojenie i wycięcie grota ok kwadransa. Polecam słowa klucze: trójmiasto, Impreza 156KM MY2018 USA Kanada Okazuje się, ze system KeyLess pochodzi od Toyoty.
  14. Czy apka (Subaru Starlink) na telefon poprawnie się ściągnęła?
  15. ferszta

    Melduję, że......

    Nie maja (LP) mocy sprawczej z natury rzeczy. Przez sto lat swojej działalności się doprowadzić lasy do do dziś w z najlepiej zachowanymi zasobami przyrodniczymi w Europie. Pomimo wielu pomysłów, ideologii i polityk jakie kazano im (powiem nawet "nam", nie będę się ukrywał) realizować.
  16. ferszta

    Melduję, że......

    Nie brnijmy w ten temat , bo to się źle skończy!
  17. ferszta

    Melduję, że......

    Parki same z siebie nie mają MOCY sprawczej. Obecnie mamy do czynienia z unijną tendencją/polityką. Może nawet tak być ze dostęp do PN będzie łatwiejszy niż do onych 40% lasów (wszystkie duże kompleksy leśne nie będące rezerwatami ani PN). Studiując owe projekty pomijałem kwestie dotyczące morza, bo niby co mi tam morze????. Ale jak pokapowałem się, że 10% morza też ma być pod ścisłą ochroną i to w dodatku dotyczy obecnych obszarów Natura 2000 (np Zatoka Pucka), oraz ich powiększenia, to chyba wojsko będzie pilnować by żaden kate- albo wind- surfer do brzegu się nie zbliżył.
  18. Tak, to 17". była myśl żeby założyć 18, ale wziąłem pod uwagę jakość dróg, sporadycznie trochę szutra itd - ostatecznie padło na 17", chyba w tym przedziale cenowym większy wybór w felgach szprychowych i wieloramiennych.
  19. ferszta

    Melduję, że......

    Ciekawa dyskusja się zrobiła. Wtrącę swoje trzy grosze. Dostępność PN dla ludności jest bardzo różna w poszczególnych krajach. W Polsce, można powiedzieć że jest umiarkowana, raczej większa niż mniejsza Głównymi zainteresowanymi i decydującymi obecnie w tej sprawie są wszelkie NGOsy o profilu eko przez nacisk jaki wywierają na polityków. Czy sposób ochrony w PN jest wystarczający czy nie to nie da się tak jednym zdaniem ocenić. Każdy PN ma swoja specyfikę. Ogólnie PN nie służą do uprawiania turystyki lub rekreacji. Ich zadanie jest ochrona i/lub restytucja zasobów przyrodniczych. Wszelka aktywność wypoczynkowa jest tylko pozorem lub jak kto woli kompromisem z ludzkością z poza "eko" aby ocieplić wizerunek i znaleźć kompromis pomiędzy rezerwatem (z ochroną ścisłą) a ochroną przyrody w skali krajobrazu (czyli razem z ludzkim osadnictwem i wszystkim co wokół). Wszelkie postulaty wskazujące na szersze otwarcie PN dla ludzkości są raczej politycznie niepoprawne. Mało tego ok 40% obszarów leśnych w Polsce ma zostać objęte ochroną nieco bardziej restrykcyjną niż dotychczasowe PN - kto zainteresowany odsyłam do Nature Restoration Law - (uprzedzam bardzo specjalistyczny akt prawny, a właściwie jego projekt po pierwszym czytaniu w Parlamencie Europejskim) Podsumowanie na język polski http://www.ptl.pl/dokumenty/zjazdy_krajowe/121_zjazd_stare_jablonki/2_zawila_niedzwiecki_perspektywy_polskiego_lesnictwa_w_kontekscie_europejskiego_zielonego_ladu.pdf (można od 24 strony czytać).
  20. poszła decyzja kierownictwa, żeby zima była na grafitowo, a złote na lato, wiec rzecz wygląda następująco:
  21. Wygląda estetycznie, ze względu na ilość aut - muszę zastosować regał.
  22. W mojej Imprezie oprócz welurowych były też gumowe opisane jako Made in USA. Można powiedzieć że identyczne wykrojem https://allegro.pl/oferta/dywaniki-gumowe-czarne-subaru-impreza-v-od-2018-12663332434 Pod pedałem gazu spore wycięcie, więc raczej będzie się brudzić od wycieranego z podeszwy brudu. Zima za pasem, a ja często siadam za kółko tego auta w traperach, choć to jednak głównie żonowóz. Dywanik kierowcy zakołkowany.
  23. Zastanawiam się nad tym, ale piasku wozić nie będę, kwestia "chce mi się"....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...