polak900

Może rzeczywiście są jakies akcje w Radomiu :wink: ok. ale czy to akcja z VIN czy coś się zepsuło :?: i jest akcja ....mnie jakoś te "akcje" omijają ..... Tylko 3 sztuki z LT na skrzynie 8) ...w ramach akcji ....jakby cos to mechanik rozbiera i składa skrzynię 6 z zamkniętymi oczami bądźmy poważni W Radomiu przekazali mi info że jest akcja wymiany tej wiązki i byli zdziwieni że mnie nie powiadomiono z salonu w którym kupione było auto. oczywiście że się zepsuło i np nie działają poprawnie przyciski przy kierownicy. dodali że należy to wymienić bo może to wpłynąć na bezpieczeństwo, chodzi o poduszki powietrzne co do VIN nie wiem jak w Subaru są przeprowadzane takie akcje: dzięki za info w tej sprawie

Jeżeli jest jakas "akcja" to zwiazana jest z konkretnymi numerami VIN a nie z miejscem zakupu , serwisowania czy zamieszkania.... ok to czemu ASO w Radomiu byli innego zdania i byli zdziwieni że nikt mnie nie zawiadomił czekam na telefon od nich w sprawie wymiany tej wiązki

mam zrobione legacy 2.0 D kupionym na wiosnę ponad 7k i mam ten dźwięk o którym piszesz ale nic autem się nie dzieje, byłem w ASO i nie mają też zastrzeżeń - czyli jest to norma

Nie zajmuje publikacjami , wykresami itd. Wiem , na podstawie własnych wielokrotnych prób......sto razy lepszy jest nowy soft i kazdemu go polecam , nie wymaga specjalnego myslenia przy ruszaniu w korkach , podjazdach i innych probach np. jazdy tylem po piachu Auto przyspiesza tak samo ze starym jak i z nowym softem , ja nie widze róznicy , w spalaniu również. Chyba , ze ktos "muska" gaz , na 200 m jest juz na 5 biegu to byc moze odczuje jaką roznicę ale to na zdrowie temu silnikowi nie wyjdzie ...tym bardziej ze starym softem.... :wink: . Obawiam sie , ze nie ma wykresów ani szczegółowych danych technicznych ......chyba , ze ktos w fabryce ma dojrzeć :?: na zalecanym przeglądzie wymienili mi oprogramowanie i jest zdecydowanie łatwiej ruszać a dynamika jest na tym samy poziomie spalanie na trasie (zrobione 450 km) na poziomie 6.0 l, jak dla mnie zdecydowanie na plus zobaczymy za jakiś czas. nowe Legacy 2.0 D. to tyle plusów co do no minusów to czy użytkownicy byli powiadamiani o akcji serwisowej odnośnie tego oprogramowania bo w kupowałem samochód w Wawie a przegląd wykonałem w Radomiu i tam też dowiedziałem się że była taka akcja serwisowa dla klientów kupujących OBK/Legacy 2010 oczywiście byli oni powiadamiani o tym oprócz tego, czy już sie skończyła wymiana wiązki kabli ponieważ jest problem z przyciskami na kierownicy i co za tym idzie być może problem z poduszką powietrzną. Ja osobiście nie zostałem powiadomiony o tych akcjach, ciekawe:) pewnie nie jestem z Warszawy

To trochę nie do końca prawda. Po pierwsze 830 i 830P występują w innych rozmiarach i chyba są tylko 2 rozmiary gdzie jest jedna i druga, ale wtedy P ma wyższe indeksy prędkości. Ogólnie 830 jest do 16", a P od 16" wzwyż. Co do tego systemu kontroli trakcji to w Continental AG opony stanowią jakieś 20% biznesu a reszta to produkcja pasków, miechów, hamulców (ATE), wnętrz pojazdów i elektroniki (np. VDO nalezy do Conti). W zwiazku z tym produkują też systemy ESP i od 2-3 lat wszystkie nowe opony są projektowane z pomocą "szpeców" od ESP, co by były jak najbardziej przewidywalne w swych reakcjach dla algorytmów według których działa ESP. Tyle teorii i marketingu, a czy faktycznie to pomaga to niestety bardzo trudno nam to ocenić :wink: możliwe że masz rację, ja o tym usłyszałem w kilku firmach wulkanizacyjnych

830 są dużo lepsze od 810 szczególnie w warunkach zimowych, ciut lepsze na mokrym i minimalnie mniej stabilne na sychym. Jezeli chodzi o 830P (inny bieżnik od 830) to jest ona następcą 810S i wydaje sie być też lepsza na śniegu/lodzie, ale na suchym/mokrym jest porównywalna. Trzeba dodać że Continental 830p są stworzone do aut z systemem kontroli trakcji wtedy najlepiej się sprawdzają Natomiast 830 do aut bez tego systemu

co tu duże dywagować wszystkie marki z segmentu premium robią doskonałe opony a różnice pomiędzy nimi są niewielkie, najczęściej objawiają się w postaci mniejszej lub większej ceny ja od początku kupuje tylko opony z segmentu premium i nie mam nigdy z nimi problemów kupiłem obecnie conti i nokiany bo cena była atrakcyjna z dwa komplety ale polowałem na dunlopy winter contact 3d tylko nie ta cena za drogie i tyle.

nie tylko ty spadłeś

ten kabel to pozłacany chyba jest

Ja słucham obecnie ostatnią płytę Joe Satriani - Black Swans & Wormhole Wizards

Jakby kupował w Warszawie - to fotele i tak by odkręcono i zawieziono do Łodzi Co do konserwacji - to polecam ja zrobic natychmiast po zakupie. Od początku skóra jest tak sucha, ze az nie miła w dotyku. Wciągneła od razu 1/3 butelki. grunt że ładnie zrobili w cenie samochodu ze skórą uważam że warto

jak to co, słabo wypalony DPF

W wielu wątkach już to wałkowaliśmy. Wszystko zależy, w jakich warunkach jeździsz. Jeśli mieszkasz w mieście i najczęściej śmigasz po (nieośnieżonych) autostradach, nie ma potrzeby ani sensu zmieniać szerokości ani profilu opony zimowej. Jeśli mieszkasz w górach, będziesz dużo jeździł w trudnych warunkach, kopnym śniegu itp., przyda Ci się nieco węższa opona (większy nacisk jednostkowy na cm2), czego ubocznym skutkiem będzie wyższy profil i ochrona felgi (bo więcej "mięsa" pomiędzy felgą i podłożem) oraz zawieszenia (wyższa opona inaczej amortyzuje). pełna zgoda miałem na myśli normalne miejskie warunki

nie trzeba zmieniać na zimę rozmiaru jedni są za tym ale nie ma potrzeby jakbyś miał szersze letnie niż 205 to trzeba by było zmieniać

wczoraj wyliczane legacy 2010 2.0 D = 7,2 l powiedzmy 50%/50% trasa/miasto

jeżeli będziesz jeździć tylko 3 lata, a potem do sprzedaży, to faktycznie olej ma mniejsze znaczenie, ale jeżeli chce się dłużej pojeździć, to lepiej używać naprawdę dobrych olejów i w miarę często zmieniać, jak się z auta intensywniej korzysta nie korzystam intensywnie, normalne użytkowanie, przebiegi roczne średnie ma zamiar jeżdzić góra 5 lat

parę testów http://koszykopon.pl/blog/index.php/opo ... r16-h.html http://koszykopon.pl/blog/index.php/opo ... 65r15.html do subaryny mam Nokiany wr g2 do mondka mam te ContiWinterContact TS 830

a mnie zalali na zalacanym jakiegoś castrola i wszystko gra, żaden z tych wymienionych w ankiecie jakiś najnowszy podobno nie wnikam bo 3 lata gwarancji

całe życie jeździłem na mobilu 1 a miałem w różne auta, jedynie w mondku miałem olej zalecany przez producenta w subaru będzie taki jaki zaleją. nigdy nie miałem większych problemów z żadnym z samochodów którymi jeździłem

jak wymienię w Aso to mi zaleją ten z lotosu, według mnie to raczej kiepski olej, ale się tak do końca nie znam

czyli jednym słowem lepiej jest wymienić olej nawet ze względu na gwarancje w razie jakiejś drogiej naprawy, dobrze zrozumiałem

i chyba słusznie..... chyba tzn? -- 26 wrz 2010, o 23:11 --

ok rozumiem zastanowię się w takim razie

czyli muszę się pofatygować do subaru polska żeby nie stracić gwarancji?

7000 km ja miałem wymienić, ale mi to odradzili panowie z Subaru