Skocz do zawartości

ivo

Nowy
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ivo

  1. Gdzieś na Mangartska cesta (Słowenia).
  2. W przypadku Google Maps nie ma wskazówek dojazdu na ekranie centralnym, zamiast tego są wyświetlane nazwy ulic i numery dróg z wbudowanej nawigacji. Z ciekawości sprawdziłem także, jak to jest z Mapami Apple, i tam podczas włączonego nawigowania są wyświetlane wskazówki dojazdu. Ciekawe czy to Apple CarPlay blokuje wskazówki innych producentów map czy może Google nie implementuje tego na tej platformie.
  3. Nie, tutaj trzeba "pacnąć" w roletę, aby wskoczyła w wyższą szynę, tak jak w poniższym filmie (16:22)
  4. Widzę, że Android Auto zajmuje tylko pół ekranu, Apple CarPlay jest na całym ekranie Czy aktualizowałeś już wbudowane mapy z https://subaru-maps.com? Czy może masz aktualne? Czy używasz ogranicznika prędkości? Jak wrażenia? Polecam ustawić na ręczne, ponieważ EyeSight potrafił czasami zastosować ograniczenie prędkości ze znaku na pasie zjazdowym, można mocno zdziwić się, jak na prostej samochód sam z siebie zacznie mocno hamować. Jak wysiadasz z auta i po jego zamknięciu jeszcze na chwilę odwracasz się, aby na niego popatrzeć, to znaczy, że masz właściwe auto
  5. Czy będziesz wymieniał olej po dotarciu silnika? Jeśli tak to jaki olej będziesz wlewał?
  6. A myślałeś o tym, aby mieć np. w zimówkach zamontowany komplet czujników sklonowanych z kompletu z opon letnich? Sklonowane czujniki przedstawiają tak jak czujniki z których zostały skopiowane, komputer pokładowy w aucie widzi, że cały czas są zamontowane te same czujniki, co zmianę kół na sezon nie trzeba nic przeprogramowywać. Prawdopodobnie trzeba mieć opony letnie i zimowe w tych samych rozmiarach, profilach itd, ale warto zapytać się o szczegóły własnego wulkanizatora. Jedynie trzeba pamiętać, aby letnie lewe koło i zimowe lewe koło montować w tym samym miejscu
  7. Mnie irytuje działanie dźwigni kierunkowskazów, a mianowicie po ich włączeniu dźwignia od razu wraca do pozycji spoczynkowej. Na YouTube widziałem, że dźwignia kierunkowskazów w tym samym modelu ale na rynek amerykański działa "normalnie", czyli dopiero po wyłączeniu kierunkowskazu wraca ona do pozycji spoczynkowej.
  8. Testy przeprowadzali na bazowym modelu z manualną skrzynią biegów, czyli bez EyeSight. Właściwie wszystkie punkty poleciały za zapobieganie przed wypadkiem. Tutaj szczegóły: https://www.nasva.go.jp/mamoru/en/assessment_car/detail/240
  9. Faktycznie, brzydko wygląda. Poza tym na amerykańskiej stronie Subaru piszą także, że po lifcie będzie miał trzecią środkową kamerę szerokokątną w EyeSight, aby lepiej wykrywać pieszych itp, bezprzewodowe Apple CarPlay oraz Android Auto, i to chyba wszystko z ważniejszych rzeczy.
  10. A przepraszam, moja pomyłka Za bardzo rozpędziłem się z checklistą
  11. O ile pamiętam to i w europejskiej wersji z menu da się przestawić na jednostki imperialne Jedynie prędkościomierz jest w europejskiej skalowany w jednostkach km/h. Natomiast wersji japońskiej Outback może posiadać w pełni wirtualny kokpit.
  12. Też mi się tak wydaje, tym bardziej że dzisiaj auta mają coraz więcej elektroniki i bez wsparcia producenta w know-how ciężko będzie dostosować auta do wymogów technicznych. Przykład z życia: sprowadzone auto z Anglii, reflektory matrycowe, świecą asymetrycznie, ale na odwrót, na część kontynentalną Europy są te same reflektory, różnią się tylko oprogramowaniem, poza producentem nikt nie może ich przeprogramować, kupno reflektorów z rynku kontynentalnego też nic by nie dało, bo trzeba byłoby je "zarejestrować" w aucie, a auto zobaczy niezgodność, bo reflektory do ruchu prawostronnego, a auto do ruchu lewostronnego. A producent nie musi umożliwić takiej konwersji. Rozumiem, że to może być pewnego rodzaju zabezpieczenie, aby zwykły szarak nie mógł ingerować w oprogramowanie auta, bo może to mieć wpływ na bezpieczeństwo, ale z drugiej strony powoli staje się tak, że zwykły szarak jest skazany na producenta w naprawie i eksploatacji auta bez możliwości znalezienia alternatywy aż do momentu zakupu kolejnego auta z konkretnego rynku. I tak w kółko. A tak z ciekawości, jakie są wymagania formalne i techniczne do spełnienia przy rejestracji sprowadzonego auta spoza EU? Producent/importer, aby sprzedawać auta w EU musi uzyskań na niego homologację, a auto z importu prywatnego musi przejść badanie techniczne bądź uzyskać odstępstwo od warunków technicznych. Przynajmniej tak mi się wydaje. Na przykładzie Outback jakby wyglądałby ten proces formalnie i technicznie? Outback z rynku USA od tego z rynku EU rożni się pewnie brakiem spryskiwaczy na reflektory, symetrycznymi reflektorami, może zwierciadłami w lusterkach. Skoro reflektory są LEDowe to pewnie technicznie jest możliwość ich przeprogramowania, ograniczenie do 2000 lumenów nie wymagałoby wymiany przedniego zderzaka na taki ze spryskiwaczami reflektorów lub samo montowanie spryskiwaczy, pewnie też dałoby się ustawić te reflektory tak aby świeciły asymetrycznie. No i pewnie lusterka też są do zmiany. Radio w aucie pewnie stałoby się bezużyteczne, bo prawdopodobnie fizycznie jest wmontowany inny moduł od częstotliwości radiowych, który dodatkowo jest zintegrowany ze stacją mutlimedialną, gdzieś był ten temat poruszany na forum. A jakie są różnice między wersjami z USA i z Kanady? Outback na rynek Rosja, Ukraina, Kazachstan z tego co wiem różnią się od wersji EU tym, że nie mają GPF, co moim zdaniem jest plusem z punktu widzenia prostszego układu wydechowego. Czy te wersje mają wpisane jaką normę spalania Euro spełniają? I jak jest z normami spalania Euro z autami sprowadzanymi z USA i z Kanady? Samorządy mają lub będą miały możliwość wyznaczania stref czystego transportu i zasad na podstawie których dane auta będą mogły być dopuszczone bądź nie. Podejrzewam, że w większości podstawą do możliwości wjazdu do takiej strefy będą normy spalania Euro.
  13. A gdzie słyszałeś takie plotki? Ładowarkę indukcyjną prawdopodobnie da się zamontować jako akcesorium (https://www.youtube.com/watch?v=8rFLBP2OYjo). Co do wentylowanych foteli to raczej bym się tego nie spodziewał w Europie, chociaż mogę się mylić. Produkowane modele w Ameryce Północnej na ich rynek (Stany i Kanada) występują chyba w 5-6 wersjach wyposażenia, dopiero w najwyższej występuje wentylacja. Produkowane modele w Japonii na Europę mają znacznie mniej wersji wyposażenia i dorzucenie wentylacji w najwyższej z nich mogłoby spowodować, że cena odjechałaby za bardzo od tej środkowej, co mogłoby skutkować ucieczką potencjalnych klientów do konkurencji przy takim rozstrzale cenowym. Wentylacji foteli nie byłoby sensu montować w wersjach środkowych, ponieważ tam tapicerka najczęściej jest poliuretanowa, a ciężko byłoby przez nią wentylować. Druga sprawa to sterowanie wentylacją. Odbywałaby się poprzez ekran dotykowy systemu multimedialnego analogicznie do sterowania podgrzewaniem foteli. Modyfikacja systemu o dodatkowe funkcje plus tłumaczenia na rynek europejski może wymagać zbyt dużego nakładu dla tylko jednej dodatkowej funkcji dostępnej tylko w najwyższej wersji wyposażenia. Wyjątkiem jest chyba Australia, która chyba jako jedyny odbiorca aut produkowanych w Japonii ma na wyposażeniu wentylację w najwyższej wersji. Ale za to mają mniej tłumaczeń Jeśli dojdzie do jakichś zmian w wersjach po liftingu to podejrzewam, że może będzie jakaś wersja w wirtualnym kokpitem, która jest obecnie produkowana na rynek japoński.
  14. Zastanowiło mnie, dlaczego na tym zdjęciu nie ma wyświetlanego aktualnie wybranego trybu SI-Drive. Wygląda na to, że obecne wersje Outback na rynek amerykański nie mają na kierownicy przycisków do wyboru tego trybu. Ciekawe który tryb jest u nich na stałe zaprogramowany, sport czy intelligent, czy może jakiś inny? Spryskiwaczy do reflektorów też te z USA nie mają. Na jednym z portali jest ogłoszenie sprzedaży takiego amerykańskiego Outbacka, który niby jest zarejestrowany w Polsce. Zastanawia mnie jakie były wykonane przeróbki aby auto mogło zostać zarejestrowane i na ile po tych przeróbkach auto odbiega specyfikacją od takiego do kupienia z rynku europejskiego. A co do spalania to Outback ma całkiem przyzwoity wynik, oczywiście o ile nie traktuje się pedału przyspieszenia zero-jedynkowo. W trasie po zjechaniu z ekspresówki pali poniżej 7l/100km, czasem nawet bliżej 6 niż 7. Jeśli chodzi o ekspresówki i autostrady to niestety, opory aerodynamiczne robią swoje, fizyki nie oszukasz. Ale jak na pojemność silnika 2.5 litra, do tego bez żadnych wspomagaczy typu baterii to całkiem zacny wynik.
  15. W takim razie mentalnie żyłem w czasach zanim silniki benzynowe posiadały wtrysk bezpośredni Ale jakby nie było, to jest lekka przewaga, a nie dwukrotna jak ten mnożnik.
  16. Elektryki nie rozwiną się bardziej, jedyny sposób zwiększania realnego zasięgu auta to wrzucenie do niego większej baterii, czyli zwiększenie masy, a wprawianie większej masy w ruch też kosztuje energię. Na trasach ludzie nie będą chcieli rezerwować sobie noclegu na ładowanie co każde 300 kilometrów, więc bateria w aucie elektrycznym stanowi obecnie bardzo duży procent kosztu produkcji auta, więc nawet jeśli dojdzie do stacji szybkiego wymieniania baterii rozładowanych na naładowane to co najwyżej staniemy się właścicielami skorupy auta ze subskrybcją na baterię. Auta na wodór wydają się ciekawą alternatywą, jedyną i najważniejszą wadą jest sam wodór - jest to pierwiastek który bardzo łatwo reaguje z powietrzem, a reaguje wybuchowo. Wyciek wodoru jest niebezpieczniejszy niż wyciek benzyny czy gazu. Silnik diesela jest sprawniejszym silnikiem niż silnik benzynowy, dlatego potrzebuje mniej paliwa per kilometr, a im mnniej paliwa na kilometr tym mniej wydzielania CO2/km. Stosowanie mnożnika w przypadku diesla za emisję CO2 jest hipokryzją.
  17. ivo

    cham na drodze

    A przepraszam, racja, moje obserwacje tyczyły się de facto al. Zwycięstwa. Pomyliłem się ze względu na to, że te dwie aleje są w jednym ciągu.
  18. ivo

    cham na drodze

    Może to subiektywne odczucie, ale od kiedy na Grunwaldzkiej zmniejszono dozwoloną prędkość z 70km/h na 50km/h to widzę mniej aut na poboczu po stłuczkach, więc może jednak jest w tym jakiś sens. Na alei Armii Krajowej nadal obowiązuje ograniczenie do 80km/h chociaż przez część trasy są tylko dwa pasy. Może jednak zmniejszenie dozwolonej prędkości zwiększa bezpieczeństwo na drodze.
  19. Dzień dobry, Dołączam się do prośby o sugerowanie producentowi o umieszczenie przycisku start/stop na ekranie głównym. Być może producent otrzymał takie prośby tylko z Polski, ale niech wie, że wielu polskich użytkowników Outbacka wyczekuje takiej aktualizacji systemu. Pozdrawiam serdecznie.
  20. Łatwo znaleźć ogłoszenia aut sprowadzanych ze Stanów, gdzie zdjęcie jest z przebiegiem w milach a w ogłoszeniu ta sama wartość liczbowa podana w kilometrach, więc pewnie dużo jest tych przypadków ujętych w tym zestawieniu.
  21. Chyba nie pod klienta tylko pod jego portfel. Gdyby auta byłyby konfigurowane pod klienta to klient wybierałby np. kolor, a podgrzewane fotele byłyby we wszystkich wersjach, najwyżej nie korzystałby z nich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...