pszemmek

Bordowy już uwolniony - właściciel do mnie dzwonił. Powiedziałem że już kupiłem ale i tak zapytałem się o cenę - chce 20 tyś, wcześniej dogadaliśmy 16 tyś .... Myślę że za 16 powinien puścić - on ma dość duże ciśnienie . Pytanie tylko czy sprawa własności i zaginionej karty pojazdu zosała rozwiązana. Co do tych opłat to mi naliczyli akcyzy prawie 2 tyś, mimo że "kupiłem" za 1200 EUR także albo trzeba liczyć akcyzy podobnie jak u mnie albo kombiniować z rzeczoznawcą. Z drugiej strony patrząc na ceny / dostępnosć części to chyba lepiej trochę odłożyć i kupić lepszy egzemplarz. Remont naprawde sporo wychodzi. Sama naprawa hamulców wyjdzie mnie coś koło 2500 PLN. (4 x tarcze i kolcki + reperaturki + tłoczki) PS A mój dzisiaj przeszedł 1 przegląd bez uwag więc został tylko US i rejestracja

W OPP sport na Jutrzenki

Postanowiłem że nie będę go "kundlił" jak mówią na Youngtimerach. Przód prawie udało się ogarnąć - tarcze i klocki dostałem bez większych problemów , tłoczki w ASO, pozostaje tylko dopasować gumki. Z tyłem gorzej - tarcze zamówiłem EBC z Anglii - tłoczki zregeneruje w zakładzie gdzie regenerują siłwoniki do hydrauliki siłowej - już dogadałem. A gumki są w ASO. Reszta samochodu wypadła nadzwyczaj dobrze - ale i tak w Styczniu czeka mnie wyjęcie silnika - będziemy robić tylny uszczelniacz wału bo cieknie, a przy okazji rozrząd, wymianę świec i regulacje zaworów.

SVX w serwisie i już zaczyna się problem z dostępnością części. Nie możemy znaleźć tylnych tarczy - w moim są wentylowane a dostępne są tylko pełne. Jedyne jakie znalazłem to EBC ale są tylko w Angli - czy ktoś może pomóc - może podpasują od czegoś innego ew może wiecie skąd je wziać w PL? Pozatym problem z zakupem tłoczków może ktoś coś?

Mi przywalili sporą akcyzę - koszt z eurotaxu rocznika 1995 to coś ok 11000 PLN i od tej kwoty płacisz 18 % A z tym Vatem to jeteście pewni bo wg mnie się płaci - można w niemczech wtedy "tylko" 19%

Ja też zrobiłem sobie prezent Kupiłem tego z wiśniowo-srebrnego z niemiec o którego pytałem Was parę stron wyżej. Długo stał więc wymaga dopieszczenia (zapieczone hamulce, ślizgające się paski) ale najważniejsze że buda zdrowa i wnętrze nie zmęczone. Przebieg 120 kkm wygląda na oryginalny i ze stanu zużycia i z dokumentacji którą mam. Teraz ogarniam papiery, mechanikę i trochę drobiazgów a na wiosnę planuję odnowić lakier. Z za Sczecina do Wawy dojechał o własnych siłach dając mnie i mojej dziewczynie kupę radości. Zakochaliśmy się w tym samochodzie. Jak ogarne to strzelę jaką sesję. Na razie jedna fota jaką strzeliłem wracjąc: <a href=http://zapodaj.net/84d44eef7ff17.jpg.html>FullSizeRender.jpg</a> PS Dzwonił do mnie dzisiaj koleś od tego co stał w warsztacie w Wawrze - już go odebrali więc można go oglądać.

Witam w wątku Też sie napaliłem na SVX - więc popyt zdecydowanie przewyższa podaż. Dotychczas oglądałem 3 - wszystkie w Warszawie opisze bo może komuś zaoszczędze wycieczki. Biały za 22500 - miał być stan kolekcjonerski ale niestety taki moim zdaniem nie był. Ogólnie jak na swoje lata stan niezły ale: szyberdach wymaga ręcznej pomocy przy zamykaniu , fotel kierowcy ma lekkie rozdarcie, z tyłu przy zdrzżaku delikatne purchle no i to co mnie najbardziej zniechęciło to drzwi kierowcy mają długie pękniecie lakieru po stronie krawędzi "wolnej" wydaję mi się że musiało to być wcześniej robione bo orygilany lakier chyba od uderzenia tak by nie pękł. Wiśniowy za 12000 lub 20000 - poza tym że jak pisaliście sytuacja prawna tego samochodu jest przedziwna to jeszcze zgubili kartę pojazdu. Nie wiem jak to odkręcą bo rejestracja jest na jakąś inną osobę. Sam samochód na pierwszy rzut oka nie jest w złym stanie chociaż ma parę przycierek,pęknięty przedni kierunek, lużny platik karoseryjny z lewego tyłu i był uderzony w tył. Ze zdjęć które są dostępne na stronie warsztatu widać że wachacze już nie są w najlepszym stanie (rdza) . Więcej nie wiem bo nie pozwolili mi dokładniej się przyjrzeć (pani z recepcji warsztatu gdzie teraz jest "zakładnikiem"). Ogólnie ceny za oba zdecydowanie przesadzone. Trzeci - znalazłem na jednej z warszawskich ulic - stan raczej opłakany , widać że stoi bardzo długo ale tonący brzytwy się chwyta ... Włożyłem kartkę za wycieraczkę - sprawdzałem później kartka zniknęła ale właściel się nie odezwał. Albo woli żeby zgnił na ulicy albo ma inne plany. Ogólnie zacząłem szukać za granicą i jednak troszkę powiększyłem budżet. Zastanawiam się nad tym : http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=200804270〈=&utm_source=DirectMail&utm_medium=textlink&utm_campaign=Recommend_DES czy takie malowanie było oryginalne ?

Zostawić w garażu a do bagażnika zestaw naprawczy. Jak rozwalisz oponę tak że nie da się zalepić to dzwonisz do Assistance.

Manual UPG miał robione przy przebiegu ok 200 tyś km. , pozatym sprzęgło i regulacja zaworów. Ostatnie 160 tyś jeździ na LPG. Jeszcze jeździ bez problemów ale oleju bierze już sporo. A wracając do silnika nikt nie wie?

Witam W zwiażku z tym że przebieg Forestera mojego ojca dość szybko zbliża się do 300 tyś a cały samochód jest w super stanie myślę że czas rozejrzeć się za nowym serduszkiem. I stąd pytanie - z których lat i z jakich modeli podejdą silniki? Na allegro na razie znalazłem jedną ciekawą sztukę : http://allegro.pl/si...3769717909.html czy uda się to wsadzić do starego forka 2,5 XT ? Jakie części będą jeszcze potrzebne (komputer ? ) http://allegro.pl/si...3769717909.html Dzięki za pomoc

Dzięki za info. Pewnie go wezmę. A czy myślicie że zamontowanie "uniwersalnego sportowego katalizoatora " z allegro to dobry pomysł. Ni e chce kombinować z przeglądami.

też nie działa mi Enter na WIN8 :/

Szukam up i down pipu coś takiego znalazłem na Allegro: http://allegro.pl/dp...3239732923.html czy to podejdzie bez kombinowania do WRX? Czy nada się do remapu ? Czy ten kat jest taki sam jak seria w WRX?

Ja też nie zapisuje się bo nie wiem na 100 % czy damy radę wpaść ale robię wszystko by się udało. Mam prośbę czy jest szansa że w piątek po południu będzie mógł dać ktoś cynk jak wyglądają warunki śniegowe ? - Jak będzie biało to podjedziemy WRX - i będę musiał jeszcze w piątek zmienić koła na pojeżdzawkowe a jak nie będzie to pewnie weźmiemy MX5

na oko pasują , mogą sie różnić tylko napisami ...

Szybkie pytanie Czy wszystkie tylne szyby od kombi new Age są jednakowe? Mam impreze Bloba z 2004 i czy da radę wstawić szybę z Bug Eya? (nowa w serwisie kosztuje 3200 !!!) Dzięki

Szybkie pytanie Czy wszystkie tylne szyby od kombi new Age są jednakowe? Mam impreze Bloba z 2004 i czy da radę wstawić szybę z Bug Eya? (nowa w serwisie kosztuje 3200 !!!) Dzięki

LISTA: 1. mrrr - STI 2. cybel-potwierdzam 3. damianbyczek 4. jack187 5. Małolat 6. Fit 7. Tommipl 8. Tomek STI 08 9. Solo 10. Kajzer 11. elias 12. Tomek 13. Łukasz_gt 14. teters - potwierdzam 15. Houdini 16. RedSun - Celica 2.0 17. barszcz - Civic EE9 iVT 18. Daczer - Civic EJ9 19. mk1rally 20. Robertgt4 - Celica 21. Pi100let S3 22. marcik1 - wstępnie 23. gucior - do potwierdzenia w przyszlym tygodniu 24. ZaN - E X 25. ZaN Kuzyn - E X 26. ZaN Kuzyn - STI 27. bajk - wstępnie 28. Dubai REZERWA: 1. bąku 2. Cinek 3. GT4 4. JarekA 5. Kotlet 6. michalbtl 7. niedzwiedz 8. pajkk - potwierdzam 9. pszemmek - potwierdzam / pierwszy się zgłosiłem na rezerwę - chyba zmienie login aaapszemmek / 10. Rogallo 11. śmidekWRX potwierdzam 12. tomek cupra - potwierdzam 13. tomik 14. zjawa

Korzystając z problemów innych bardzo proszę o przepisanie mnie z listy rezerwowej na któreś zwolnione miejsce,

Zdecydowanie NMNP a ja wskocze na twoje miejsce na Kielce , bo planuje pojechać tu i tu A na poważnie to jak pisali, NMnP ma według mnie bardziej towarszyski klimat, dłuższe odcinki , no i luźniej na trasie. Poza tym zawsze są dwie trasy wolniejsza - dobra na początek i szybsza pośród drzew. Kielce to w gruncie rzeczy tor kartingowy - dużo krótsza trasa - ciaśniej ale za to bardziej wyścigowo - technicznie. 1 - 2 bieg , turbo rzadko ma gdzie dmuchnąć . Ale trasa bardzo fajna na małą MX5.

Pancin , Przegapiłem zapisy, a poskładałem Miatkę - dopisz mnie na jakąś rezerwówkę, mam nadzieje że ktoś się wykruszy. PLIZZ.

Dzięki za fajną zabawę. Niestety tym razem w Miacie nie wytrzymały Panewki, musieliśmy się szybciej zmyć a i tak od Radomia wracaliśmy na lawecie. Ale mam nadzieje poskładać autko do następnego razu.

jak to możliwe że przegapiłem ten wątek ? czy mała MX5 ma szanse jeszcze się zmiescić? -- 6 cze 2012, o 12:06 -- jak to możliwe że przegapiłem ten wątek ? czy mała MX5 ma szanse jeszcze się zmiescić?

Dzięki wszystkim za dobrą zabawę. Poraz kolejny MX5 dała radę - strat zero, nawet opon zostało sporo, mordy zjarane - pare zdecydowanie mocniejszych fur objechanych Ogólnie Super Kiedy będa fotki ?

Poszedł priv Proszę o dopisanie mnie do listy Pszemek - mazda MX5