Saval

Rozwazam podroz na Sardynie aby w kurzu poogladac sobie wurce. Czy moze ktos z szanownych forumowiczow sie wybiera? Czy w ogole warto? Jakies cenne informacje? Bede wdzieczny za kazde info. Pozdrawiam, Saval

A czy wykaz w "dziale" "Worldwide Network" na oficjalnej stronie Subaru: Holandii i Belgii nie swiadczy o tym, ze jednak sa to autoryzowani przestawiciele? Chyba sie jednak rzeczy pozmienialy od linkowanego postu Dyrekcji sprzed 1,5 roku :roll: link Natomiast Litwy (poruszanej w innym watku) nie ma

Mam dokladnie to samo. (przebieg niemal identyczny)

Przecudny. Wiem bo takiego w salonie lajf widzialem i wiem ze na zywo jest jeszcze ladniejszy. GRATULUJE!

Hmm, dobrze by bylo zobaczyc calosc jak sie w linie samochodu komponuje. A dwururka "z definicji" mi nie pasuje. :roll:

Nie znam produkcji, o ktorych mowa ale Hotel Zacisze uwielbiam...

Probowale sie rowniez pobawic w jezdzenie bokiem w zakretach. Musze przyznac ze najwiecej problemow sprawialo mi oszacowanie/osiagniecie odpowiedniej predkosci i momentu ustawienia auta przed zakretem. Wynikalo to z faktu ze na "roznym" (mokry/zmarzniety/plytki/gleboki) sniegu ww. parametry byly rozne. Nie wyobrazam sobie zatem jak mozna za pierwszym razem wziac poprawnie okreslony zakret pieknym bokiem. No chyba zeby spedzic tysiace godzin na probach na wszystkich mozliwych nawierzniach i we wszystkich mozliwych warunkach pogodowych. Niemniej jednak zabawa jest przednia.

No to i ja sie pochwale z mojego bozonarodzeniowego pobytu w Polsce. Ehh, ... bylo pieknie ale sie skonczylo

Panowie, czy trzeba duzo trenowac zeby smigac jak ta rebiata? :roll:

Loeb, dorzucil kolejny "wazonik" na swoja szafke - Champion of the Champions Podziwiam faceta :!:

Milek czy mowisz o kierunkowskazach w przednich lampach? Bo jezeli tak to WRX EU ma je rowniez.

Uff, naprawa ograniczyla sie tylko do wymiany lozyska. Subarynka znowu smiga

Tak zrozumialem. "Fachowiec" z glowy gadal bo niby w systemie nie mogl sprawdzic.

"fachowiec" na oko wycenil na 200-250 ojro. Na I-necie kosztuje to 50-70 USD. Stad moje rozterki. :?

A zwrotnice to sa te profile aluminiowe na dole czy te drazki. Generalnie gosc zmienialacy kola na szybko oblookal i obmacal i powiedzial ze gites. Sorka, ze zawracam gitare ale nie chce dac sie zrobic w balona, jak beda mi wmawiac ze musze pol samochodu wymienic. Thx za pejszens i edwajs.

Azrael, prosze Cie! Jak pewnie wiekszosc z nas jestem zwiazany z moim samochodem emocjonalnie i cholera mnie bierze jak pomysle, ze cos jest nie tak. Holenderski "fachowiec" ocenil na ucho, ze to lozysko. Juz jego szacunek kosztow "z pamieci" (bo to byla sobota wiec salon otwarty ale warsztat juz nie) przyprawila mnie o drzenie portfela i migotanie przedsionka. Po wymianie felgi i jej wywazeniu jedynym objawem, ze cos jest nie tak jest wzmagajace sie "buczenie" w miare wzrostu predkosci. Nie ma zadnego bicia na kierownicy ani uciekania auta na ktoras ze stron. Czy taki brak ww objawow eliminuje twoje przypuszczenia? Saval

To i tak miales chociaz radoche. Ja sie zeslajdowalem z ronda na kraweznik. I bynajmniej nie chcialem go przejechac driftem - predkosc ok 20 km/h. I to prawda ze seryjne felgi WRX'05 sa mocne. Bo niedosc ze sie wykrzywila to jeszcze musze lozysko wymienic z przodu

Kuba, Bardzo interesujacy tekst. Wielkie dzieki! Zastanawiam sie czy "uczenie" sie ECU moze tez byc w druga strone? Tzn. po instalacji PPP faktycznie po jakims czasie mozna bylo odczuc przyrost mocy/momentu. Potwierdzone chociazby tym ze wowczas doswiadczylem pierwszy raz odciecia paliwa przy ok.258km/h (licznikowe) co przed PPP nie bylo mozliwe. Mozna wiec zalozyc ze po instalacji PPP i resecie wartosc Ignition Advance Multiplier byla/jest max. czyli 16. Pozniej przez kilka miesiecy nie bylo okazji pozadnie przedmuchac auta. Czy w takiej sytuacji komputer mogl obnizyc wartosc Ignition Advance Multiplier? Z tego co zrozumialem jest to zwiazane ze spalaniem stukowym, wiec chyba nie powinien(?) No chyba, ze jak pisales wczesniej uzylbym gorszego paliwa. Ale czy wtedy nie byloby jakies sygnalizacji typu "check engine"? Ogolnie rzecz biorac nie mam bladego pojecia o mechanice samochodowej stad moje pytania. Byc moze nawet idiotyczne. Pozdrawiam, Saval

Zgadza sie, jak mi jakims sluzbowym przyjdzie jezdzic to potem jest bardzo przyjemnie. Ehh, moze na starosc mi sie juz we lbie miesza

wydawaloby sie ze ideales miedzy 1-6 stopni i wilgotno. Ale ten robal watpliwosci juz mnie toczy jakis czas. Cos mi sie mocno wydaje ze jest jak z tym drugiem opisanym przez Kube. Nie bede pytal o twoje odczucia bo z tego co zauwazylem konfrontujesz sie regularnie i masz obiektywny obraz sytuacji.

Kuba, Mam wielka nadzieje, ze jest jak w inglisz part twojej odpowiedzi A co do paliwa to zawsze leje 98 i prawie zawsze z tej samej stacji benzynowej. Czy ja samodzielnie moge zresetowac kompa? Wymaga to duzej "rzezby"/skilla? OGS, "Wg mnie komputer caly czas sie dostraja do uzytkownika i jak widzi, ze ten rzadko osiaga 7000 obr/min to zmienia niektore parametry... Nie popre tego zadnymi dowodami... poprostu takie mam odczucia" Tez mi sie tak mocno wydaje. Jezdze jeszcze na letnich oponach wiec wykluczam wplyw ogumienia. aflinta, Ci, ktorzy chca to maja. Innymi slowy, sa zimowki w sprzedazy. Dzieki wszystkim za odpowiedzi. Wciaz jednak nie wiem czy istnieje cos takiego jak zamulenie silnika. Majac jeszcze Seata Leona 1.8T i myslac o chip tuningu, kontaktowalem sie z kilkoma tego typu firmami i od jednej znich uslyszalem wlasnie to stwierdzenie. I podobno bardzo trudno doprowadzic zamulone auto to "normalnego" stanu. Hmm, czlowiek sie rodzi glupi i taki umiera Pozdrawiam, Saval

Drodzy forumowicze, Czy istnieje cos takiego ja "zamulenie" silnika przez emerycka jazde, obiawiajace sie obnizeniem osiagow. Nie wiem czy oswoilem sie ze swoim WRXem czy faktycznie komputer (czy jeden Bog wie co) "przeskalowal" parametry tak ze samochod juz nie jest ten sam. Pomozcie rozdartemu wewnetrznie kierowcy Subaru w Holandii. Gdzie po prostu nie da sie inaczej jezdzic jak p...a. Pozdrawiam, Saval

Panie i Panowie mieszkajacy na poludniu Polski - prosze przygotowac: aparaty, kamery... i czekamy na relacje bo PS. Sorry za On Topic

WiS, juz kilka razy to powtorzyles. Wiec wyjasnijmy raz na zawsze: TAK JESTES STAROMODNY! I cale szczescie i nie waz sie apdejtowac bo czyta sie Ciebie wysmienicie. Pozdrawiam, Saval

Dzizas. A magnetyzerow na wydech nie ma? Mozna by polansowac pieknym, prostym strumieniem bardziej ekologicznych spalin.