Skocz do zawartości

Aras

Użytkownik
  • Postów

    865
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Aras

  1. Z lansowaniem, to Cię trochę poniosło - to nie forum fur z Bawarii . Masz rację - płacić trzeba. Nawet, jeśli ma się auto tylko dla przyjemności. Pozdrawiam i życzę wizyt w ASO tylko na przeglądach :grin: .
  2. Nie wiem jak funkcjonujesz , ale dla mnie strata jednego dnia , to strata ok 500 zł . Gdyby chodziło o części za kilka tysięcy to kombinował bym tak jak Ty . Jeśli chodzi o 1000 zł w ASO to nie dyskutuję bo, dostaję też gwarancję i fakturę . Mnie nie stać na stratę czasu - dlatego myślę , że inaczej kalkulujemy koszty . Być może to Ty masz rację ? Marek, sądzę, że na koniec wszystkiego istotnych różnic między nami nie ma. Nie przeliczam czasu poświęconego Imprezie na kasę, bo na co dzień poruszam się autem służbowym i GT mam dla przyjemności. Stąd kalkulacja może i jest inna. Nie neguję i nie negocjuję specjalnie kosztów w ASO - za profi pomoc, profi cena - nie ma dyskusji. Może podczas pierwszej wizyty w ASO kultowej marki, oczekiwałem innego podejścia niż w serwisach aut dla szarych ludzi . Pozdrawiam serdecznie,
  3. Cytat: Ja będę bronił ASO . Nie każdy funkcjonuje tak jak Ty . Widzisz , ja pracuję codziennie po 10 godzin , a w delegacji nawet zdarza się , że w niedzielę . Nie mam czasu na jazdę do serwisu , a potem szukanie części . Ja chcę mieś naprawione auto tu i teraz . Nie mogę sobie pozwolić na stratę dnia . Nie mogę jechać do "jakiegoś " garażu a potem szukać części na aukcjach . Może i zaoszczędzę z 300zł jak w Twoim przypadku , ale gdy przyjdą części do zamontowania , to ja mogę być na drugim krańcu kraju . Nie wszyscy mają pracę 8 godzin , pięć dni w tygodniu . Koniec cytatu. Skąd wiedza na temat mojego funkcjonowania??? Jeśli pracujesz po 10 godzin, to gratuluję - ja nie zawsze mam taki luz :wink: i również grasuję po całym kraju, mając okazję do pojeżdżenia Imprezą głównie w weekendy. Sądzę, że dalsza polemika nie ma sensu, bo dotknie co najwyżej sposobu w jaki każdy z użytkowników traktuje swoją pasję - jeśli posiadanie Subaru istotnie nią jest. Nie podważam istnienia ASO i zapewniam, że zamierzam korzystać z ich usług. Moja uwaga dotyczy tego, że o tym, czym grozi jazda z uszkodzonym sensorem spalania stukowego oraz sondą lambda, dużo więcej dowiedziałem się w tym wątku, niż w ASO. Nie po to kupiłem GTka, aby kupować do niego części na giełdzie, ale zanim wyjmę portfel, mogę chyba rozejrzeć się i sprawdzić, czy dostanę gdzieś te elementy taniej, prawda? Pozdrawiam,
  4. Witam Wszystkich Państwa Dyskutujących, w tym również KOCAR, Nie będzie krótko. Tak wyszło, że po zakupie GT'99 (20 dni temu) postanowiłem sprawdzić w ASO furę, aby mieć spokój i wiedzieć co pod maską. Sprzdawca (Saviq - szacun), powiedział, że raz po raz zapala się Check Engine. Fakt - zapala się. Pojechałem do ASO, aby to namierzyć i nie mieć później żalu do Stwórcy, że auto z turbiną, 142k nakulanych km, padło, bo nabywca olał obowiązki serwisowe. GT pięknie bulgocze, zbiera się jak należy, poniewiera fury z Bawarii i ogólnie jest git. W tym miejscu konieczna dygresja: jeżdżę ponad 15 lat czynnie (codziennie). W tym czasie przejechałem ponad 800 TYS. km. różnymi autami (nie TIRami :razz:) Zawsze pilnowałem terminowych przeglądów i zawsze pilnowałem usuwania pojawiających się usterek - najmniejszych) Po latach marzeń i budowania modeli rajdówek, kupiłem wreszcie SI GT MY'99. W ASO Kocar podłączono furę do kompa, i po +/- 30 minutach dostałem diagnozę: sonda lambda - płaska linia; czujnik spalania stukowego - nie działa. Na pytanie: co z silnikiem, czy to co Panowie mówią to jakiś problem? - dostałem odpowiedź:" trzeba wymienić sondę lambda (837 PLN) oraz czujnik spalania stukowego (250 PLN) i wówczas będziemy mogli podać informację czy z motorem jest OK, czy nie. Bez danych z sondy lambda i czujnika spalania stukowego, nie możemy nic powiedzieć na temat stanu silnika i jazda bez tych elementów sprawnych może prowadzić do poważnych uszkodzeń, itd.... ale jakby Pan chciał, to mamy części na miejscu. Jeśli Pan się nie decyduje na wymianę, to 183 PLN i zapraszamy. Proszę tylko wcześniej dać znać, abyśmy mieli części na miejscu" Szanuję fakt, że ASO kasują za usługi oraz części jak za przysłowiowe "zboże"..."Pan Janek z osiedla, z czwartego garażu, w drugim rzędzie, kasuje taniej....." Jednak po kilkunastu latach doświadczeń z ASO różnych marek (w dużej przewadze niemieckich), nie potrafię zrozumieć i USZANOWAĆ stwierdzenia, że bez sprawnej sondy lambda i czujnika spalania stukowego, ASO nie umie powiedzieć mi, czy mogę spokojnie poruszać się autem!!!!!!!!! Miałem do czynienia z różnymi sposobami zarabiania na naiwności klientów. Ten z KOCAR nie należy do specjalnie wyrafinowanych - klient, pasjonat, nie mający specjalnego, aby nie powiedzieć: nikłego pojęcia o extra warsztatowych aspektach posiadania takiego auta jak Impreza Turbo, jest łatwym celem do ustrzelenia iluś tam setek PLN. Sorry, ale takie jest moje odczucie: "golić frajera!" Otóż, nie jestem ani frajerem, ani kompletnym ignorantem. Zwykłem dbać o swoje fury i nie jeździć do "Pana Kazia", byle "sukinkotom" z ASO nie dać zarobić, bo stać mnie na Subaru i nie muszę go sprzedawać , ale przysłowiowy "nóż w kieszeni" otwiera się, kiedy pan z ASO oznajmia, że albo wydam 1100 PLN na części (nie licząc kosztu operacji), albo nie będzie mi dane poznać diagnozy!!!!!!!!!!!!!!!! Reasumując: szanuję ASO, ale nie akceptuję traktowania użytkownika Subaru "z buta" i zerkania, w której kieszeni jest jego portfel tylko dlatego, że nie wszyscy posiadacze tych ODLOTOWYCH BOKSERÓW (100% serio) mają na tyle wiedzy technicznej o tych potworach , by móc podjechać do ASO i powiedzieć: "proszę o wymianę sondy lambda, gdyż mieszanka jest raczej zbyt uboga". Chce podkreślić, że wbrew temu, co PKociał twierdzi , diagnoza nie jest bezpłatna. Odjechałem z kwitkiem (mam dokument) oraz z poczuciem, że albo wrócę po firmowe części (wiadomo - gwarancja na części i usługę - wątpliwa rekomendacja), albo nie poznam prawdy o stanie agregatu. Zawiodłem się, ale nie oznacza to, że sprzedam mój niebieski pocisk, albo zacznę się mazać. Skorzystam raczej z rekomendacji użytkowników Szacownego Forum: "pojedź do tunera z komputerem i wymień niezbędne części. Do ASO tylko jak padnie elektronika, bo to masakra, inaczej do serwisu X lub Y, bo mają wystarczająco dobry stuff, aby zdiagnozować i ewentualnie usunąć usterkę - ASO ma ceny z księżyca". Jak sądzę, odsyłanie do ASO z każdą "pierdołą", nie jest chyba intencją tego Forum. Jeśli ktoś pyta, to w nadziei, że Szacowny Team wypowie się, pokieruje, doradzi, czasem poda adres....kierowanie lub zabieranie głosu przez właściciela ASO, "wyjaśniającego" dlaczego warto, uważam za niezrozumienie sensu uczestnictwa w tym wątku. Domniemywam, że KAŻDY Członek tej Społeczności, doskonale zdaje sobie sprawę z istnienia, znaczenia i potencjału ASO. Z Poważaniem i Szacunkiem,
  5. Aras

    Klima do GT

    W piątek będę w serwisie na rutynowym badaniu fury, to wszystkiego się dowiem.
  6. Aras

    Klima do GT

    Zapytam w serwisie i dam Ci znać. Ale pasztetową cenę możesz podać od razu Pozdrawiam,
  7. Aras

    Klima do GT

    jezeli jest do modelu LHD a nie RHD to pasuje Na opakowaniu jest napisane że "not turbo". Jeśli więc ufać temu napisowi, to lipa http://allegro.pl/item723495011_subaru_ ... ku_97.html chyba nie zrozumiales LHD tzn do samochodow z kierownica po lewej stronie a RHD-samochody z kierownica po prawej stronie(czyli nie "nasze") sam kiedys kupilem kpl klime nowa do GTka ale byla do wersji RHD a tam jest prawie wszystko inne w porownaniu do wersji LHD Zrozumiałem, zrozumiałem - nie jest tak źle z moim angielskim :wink: Rozważania na temat lewo- czy prawo-stronności auta chyba nie będą konieczne, jeśli klima i tak jest tylko do wolnego ssaka :roll: niekoniecznie, w moddelach 9496 nie mialo znaczenia, mysle ze 97-98 tez nie ma podobnie 99/00 Zapytam w serwisie Subaru i będę miał jasność W każdym razie dziękuję za cenne uwagi. Pozdrawiam,
  8. Aras

    Klima do GT

    jezeli jest do modelu LHD a nie RHD to pasuje Na opakowaniu jest napisane że "not turbo". Jeśli więc ufać temu napisowi, to lipa http://allegro.pl/item723495011_subaru_ ... ku_97.html chyba nie zrozumiales LHD tzn do samochodow z kierownica po lewej stronie a RHD-samochody z kierownica po prawej stronie(czyli nie "nasze") sam kiedys kupilem kpl klime nowa do GTka ale byla do wersji RHD a tam jest prawie wszystko inne w porownaniu do wersji LHD Zrozumiałem, zrozumiałem - nie jest tak źle z moim angielskim :wink: Rozważania na temat lewo- czy prawo-stronności auta chyba nie będą konieczne, jeśli klima i tak jest tylko do wolnego ssaka :roll:
  9. Aras

    Klima do GT

    jezeli jest do modelu LHD a nie RHD to pasuje Na opakowaniu jest napisane że "not turbo". Jeśli więc ufać temu napisowi, to lipa http://allegro.pl/item723495011_subaru_ ... ku_97.html
  10. Potwierdzam, chetnie w swoim wrx my07 poczułbym na plecach cos w stylu GT'kowych foteli. Straszna nedza te nowsze fotele. Posłucham rad i sprawdzę jak sprawują się fotele od WRXa lub STI od bug eye'a a jeśli okaże się, że lipa w porównaniu z GTkiem, to ściągnę coś z UK - widziałem dziś kilka ciekawych gratów, w tym recaro od STi'99 i oryginalne kubełki od STI '99 bodajże , więc może to jest jakaś opcja? Pytanie tylko czy finansowo będzie to miało sens. Sprawdzam też możliwość naprawy "wytrzepanego" fotela z mojego GTka i to co mnie martwi to ewentualna dostępność oryginalnej tapicerki :roll: Pozdrawiam, [ Dodano: Pią Paź 23, 2009 2:29 pm ] Panowie, A takie podejdą? http://allegro.pl/item778059799_fotele_ ... lkowe.html STI MY05. Pytam o trzymanie boczne vs kubełki GTkowe i STI-owe od Buga, bo wyglądają OK. Ale wygląd nie jedzie Pozdrawiam,
  11. jezeli chcesz czasem cos przewozic samochodem to kanapy nie wymieniaj, w nowych imprezach nie składa się Do przewożenia to mam służbowe mondeo i golfa kombi żony . Dziękuję za przestrogę. GTek służy do płoszenia beemek Pozdrawiam.
  12. Oo to to Tak jest :arrow: czarno niebieska z GTkiem. Absolutnie konieczny wzór
  13. Adaś, rozumiem, że masz na myśli wygląd i trzymanie tych foteli, tak? Oglądając na forum i na allegro różne fotele, również dochodzę do wniosku, że im nowszy model, tym mniej ciekawe fotele. Pytając, miałem głównie na myśli to, czy fotele/kanapa z SI MY01 -> dadzą się zamontować bez przeróbek/adaptacji. Najchętniej kupiłbym po prostu parę przednich krzeseł od GTka- w takim kolorze jak moje i po sprawie, bo zależy mi na utrzymaniu auta w stanie jak najbardziej zbliżonym do oryginału z '99. Pozdrawiam,
  14. Aras

    Klima do GT

    Hello! Czy ta klima nada się to SI GT M99? http://allegro.pl/item723495011_subaru_ ... ku_97.html Zakładam, że poza gratami, potrzebuję jeszcze sterowania i tego guzika do aktywacji? Pozdrawiam,
  15. Mam do Szanownych proste, żeby nie powiedzieć prostackie pytanie. Czy fotele (kubełki) i kanapa z Imprezy po 2000 roku, będą pasowały do babci? W moim GTku, fotel kierowcy wygląda niestety na przejechane 140k i trzeba go naprawić ( przetarty boczek, gąbka też, drut kształtujący kubełek prawie wychodzi na zewnątrz). Rozglądam się za całą tapicerką, ale na razie tylko 1 MS :wink: i to bez zdjęć. Na horyzoncie sporo krzeseł od młodszych imprez i stąd moje amatorskie pytanie. Dziękuję z góry za odpowiedzi i proszę się nie znęcać za niewiedzę Pozdrawiam,
  16. Aras

    przekładka dachu w GTku

    Dzięki, w imieniu wszystkich zainteresowanych (w tym i moim ) MARKO, Twoje fele przeżyły Toruń (patrz zdjęcie), dzięki za nie raz jeszcze Ale że jak to plaster? :shock: Ja przecież dach tylko....niebieski taki.....do auta...blaszany, a nie plaster W poniedziałek będę widział, jak mi wytną z anglika, to sprawdzę, czy pod podsufitką jakiś plaster jest, czy dach normalny Swoją droga to ciekawostka - sądziłem że po prostu poprzeczki i płachta niebieska z góry, a z dołu paździerz czy welur jakiś szary taki Dziękuję za wszystkie porady. Pomuki poszli :cool: Ale gdyby ktoś, cóś jeszcze mógł dorzucić, foty ewentualnie, to poproszę. Ja cały proces obiecuję zaraportować. Nie tylko po to, żeby kiedyś tam w przyszłości, nabywca ewentualny wiedział co grane było, ale żeby się Szanowna Załoga nie bała uszlachetniać Niebieskiej. Pozdrawiam, [ Dodano: Sob Wrz 05, 2009 10:11 am ] Dzień dobry,
  17. Aras

    przekładka dachu w GTku

    O widzisz Pan, Panie Adamie - to jest ważna uwaga. W poniedziałek będę brał w Rawie Maz. dach z podsufitką, to każę uciąć z kawałkami słupków oraz oczywiście z wszystkim co jest pomiędzy dachem właściwym a podsufitką. Zakładając, że masz rację, rzeczona belka powinna się tam znaleźć i trafić w miejsce obecnej dziury Dziękuję za cenną uwagę.
  18. Aras

    przekładka dachu w GTku

    NIe dało by się zaspawać szyberdachu? Wiem, że to też naprężenia i nie każdy warsztat się podejmie, ale było by to rozwiązanie mniej inwazyjne... Mamy nadzieję, że Aras_POZ, nie pojechał do beznadziejnego warsztatu Myślę, że dobrze zrobiona zmiana tylko poprawi sztywność obniżoną po wstawieniu niefabrycznego szyberdachu... To właśnie mam na myśli - szyber jest szklany i nieoryginalny. Sądzę, że zaspawanie, to większa inwazja niż wymiana dachu na pełny - dach z dziurą zawsze będzie obniżał sztywność budy. No chyba, że się wstawi kilka stalowych poprzeczek pod blachę a, to niepotrzebnie dociąży GTka :cool: Blacharzowi ufam, bo robił kilka blach w moich poprzednich autach i było OK. Tak, jak napisałem - dachy też robił, ale nie w Subaru, które jak wiadomo, nie jest przecież zwykłym, przeciętnym samochodem
  19. Aras

    przekładka dachu w GTku

    a jak masz dziurę, którą poprzedni właściciel wyciął otwieraczem do konserw i wstawił szyber z tesco? No niestety, tak to właśnie wygląda Jutro cyknę fotkę i dołączę (jak będę umiał). Szyber jest nieoryginalny i uszczelka przylega do dachu. Stąd zapewne penetracja wody. Sam blacharz powiedział, że ktoś to na kolanie robił chyba.... Poza wszystkim, mój GTek ORYGINALNIE nie miał dziury w dachu i poza rdzą, to powód aby przywrócić mu fabryczny wygląd
  20. Aras

    przekładka dachu w GTku

    O odwierceniu powiedział blacharz i uspokajał, że nic się nie stanie. Robił to już w innych autach i mówi, że jeśli to jest po prostu przekładka, a nie naprawa budy po dzwonie, to nie ma prawa nic się dziać. Oczywiście, pod warunkiem, że jest to przeprowadzone jak należy. Na to, że trzeba ciąć ze słupkami, to bym nie wpadł :roll: . Co mają słupki do dachu przygrzanego do bocznych ścian? Dzięki za komentarz.
  21. Aras

    przekładka dachu w GTku

    Szanowni, W moim nowo nabytym GTku konieczna jest wymiana dachu. Fura ma obecnie szyberdach, ale niefabryczny i niestety nie zamontowany najlepiej, ponieważ na krawędziach są bomble, zwiastujące rdzę pod lakierem. Do tego dochodzi "parch" nad szybą czołową. Widziałem to przy zakupie - sprzedający sam lojalnie pokazał, podobnie jak inne wady. Byłem dziś w zaprzyjaźnionym, solidnym serwisie blacharskim i werdykt jest prosty - nowy dach. Znalazłem nawet dawcę i to niebieskiego . Pytanie: czy poza tym, że do wymiany trzeba wyciąć przednią i tylną szybę oraz zdjąć stary dach na zgrzewach, jest coś na co szczególnie powinienem zwrócić uwagę? Fachowcy z serwisu uspokajają, że dobrze przełożony dach, będzie równie dobrze wyglądał i sprawował się co dotychczasowy. Jednak, jak każdy zakochany w Subaru właściciel, po prostu obawiam się tej operacji, choć wiem, że nie ma wyjścia, bo dach, jak i cała reszta muszą nie tylko wyglądać ale i być w 100% OK. Będę wdzięczny za każdy komentarz. Pozdrawiam,
  22. Auto mogło być widziane na Polance w Poznaniu, ponieważ Saviq też tu grasuje . Niebieski GTek znów lata po poznańskich duktach i widać, że je zna oraz lubi
  23. Dzień dobry, Wczoraj przyprowadziłem do domu niebieskie GT Po latach fascynacji Subaru, budowania i kolekcjonowania modeli Imprezy we wszystkich wcieleniach, postanowiłem mieć dźwięk doładowanego boksera na własność :cool: Auto z dobrych rąk Saviqa, trafiło w moje ręce. Mam nadzieję, że co najmniej tak samo dobre. Niebieska sucz na czarnych OZtach, jest od dziś do podziwiania w Swarzędzu, Poznaniu i okolicach Witam Wszystkich i pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...