Skocz do zawartości

Michał Gdańsk

Użytkownik
  • Postów

    150
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał Gdańsk

  1. Jaki segment się zgadza, gdy za Forestera proponują Skodę Octavię albo Superb? Przecież to kompletnie różne samochody. Co ma wspólnego Ford Mondeo z Foresterem - bo takiego też mi proponowali? Nie chcę tych samochodów i tyle. Jaki problem, aby ubezpieczalnia, przy takich miliardach, którymi obraca, utrzymywała na stanie samochody zastępcze z każdej marki? Twój przykład jest jednostkowy - 90% ludzi nie musi wozić narzędzi i poruszać się 60 tys km rocznie autem, dlaczego 90% ma cierpieć dla 10%? Poza tym nie chce mi się wierzyć, że na trasach, które wymieniłeś nie ma pociągu ani autobusu.
  2. Ubezpieczenie właśnie płacę wysokie, PZU nie jest chyba najtańszą firmą? Czegoś zatem za tę składkę oczekuję. A Subaru to nie jest przepraszam bardzo jakieś niszowe Isuzu, czy Acura - dlaczego mam jeździć inną marką. W innych krajach jakoś się temu nie dziwią. Poza tym jak jeżdżę SUvem, to dlaczego mam się przesiadać do niskiej skody? Nie czuję się w niej bezpiecznie i nie zamierzam korzystać z takiego auta.
  3. Dlatego ja nigdy nie biorę samochodu zastępczego. Za dużo nerwów, za dużo niepewności. Nic mi się nie stanie (i Wam też) jak pojeździcie 2 tygodnie tramwajem albo autobusem, o rowerze nie wspominając. Pytałem wiele razy w PZU, jaki samochód zastępczy mi przysługuje za Forestera i wówczas zaczynał się cyrk. Ja chciałem tylko Subaru Forestera (tak masz np. w USA, dostajesz samochód taki, jakim jeździsz na co dzień jeżeli tego sobie zażyczysz). U nas proponowali mi jakieś segmenty C - nie wiem co to jest nawet. Mowa była o skodzie, o fordzie. A jak chciałem tylko Subaru to robili wielkie oczy. Żenada. Jeżeli jeżdżę na co dzień Foresterem to jak mam się przesiąść do jakiejś octavii? Nie chcę i tyle.
  4. Ale czy to jest forum o Skodzie? Czy mógłbyś dokończyć to zdanie "Skoda lepsza od.....", bo nie zrozumialem. Ja nigdy Skody nie kupię i tyle. Czułbym się z tym fatalnie po prostu.
  5. Co to za problem mieć temperaturę w Fahrenhaitach? Pozdrawiam z Gdańska - miasta, skąd Fahrenheit pochodzi:)
  6. Silnik niedawno wymieniłem.
  7. Jak oceniacie odporność na rdzę Forestera 2009 (diesel, ale czy to ma znaczenie?). Zastanawiam się, czy ma sens zakonserwowanie go na dalsze lata i jakie to mogą być koszty.
  8. Michał Gdańsk

    Forester 2.0D

    Ja w ciągu 2 lat wydam na swojego SBD 2009 dwukrotną jego wartość. Shortblock - 25, koło dwumasowe i sprzęgło 4, wtryskiwacze 11. A wartość wg PZU ok. 23 tysiące.
  9. Ten cały DPF to o kant.....Same problemy tylko, w dodatku bardzo kosztowne.
  10. Michał Gdańsk

    Forester 2.0D

    Tak, zakupiłem nowe wtryskiwacze, gdyż uświadomiono mnie (OES Gdańsk), że regeneracja nie ma większego sensu. Jeżeli chodzi o zżycie z autem, to odpowiem następująco. A co miałem zrobić, skoro w 2018r. kupiłem nowy EGR, w 2020 nowe sprzęgło i koło dwumasowe, a w 2020 jesienią nowy shortblock? na co wydałem łącznie ponad 30 tys. złotych? Jestem pierwszym i jedynym właścicielem, stąd prawdopodobnie takie decyzje. Wiem, że jestem na minie, ale nie mogłem przeżyć, że miałbym oddać komuś samochód z uszkodzonym silnikiem (gdyby padł, a do tego nie doszło, bo w porę wymieniłem shortblock), za 7-8 tys, podczas, gdy warte jest w mojej ocenie dużo więcej.
  11. Michał Gdańsk

    Forester 2.0D

    Właśnie zdecydowałem się na wymianę wtryskiwaczy w moim dieslu Forestera 2009. Przebieg 181 tys km. O koszty nie pytajcie.
  12. Dziękuję za zaproszenie. Jak wymienię wtryskiwacze, to problem z DPF zniknie, czy jak to jest?
  13. Hej, ja znowu ze swoim Foresterem Diesel 2009. Po wymianie shortblocka rok temu, wiem, że wtryskiwacze nie trzymają parametrów (zbadane w ASO, które mi wymieniało shortblock). Dziś, po miesiącu od wypalania DPF, znowu zaczęło się dziać, na 2 i 3 biegów samochód dławił się i nie miał mocy. Stanąłem i dolałem 15 ml preparatu do czyszczenia wtrysków. Pomogło, przestał się dławić. Ale zapaliły się na stałe lampki ESP i ta ze znaczkiem silnika (obie na pomarańczowo). Co mi radzicie (oprócz sprzedaży auta) - czy wymieniać wtryskiwacze, czy to pomoże, czy wycinać DPF, bo naprawdę wydawanie 600 zł miesięcznie po raz kolejny na wypalanie sadzy traci dla mnie sens
  14. Jakie nowe wtryskiwacze polecacie do SBD 2009? ASO w Olsztynie zaśpiewało mi 2460 zł brutto za sztukę. W sieci znalazłem inne, również nowe, ale za 1800.
  15. Koledzy, dziękuję za porady, ale musicie wiedzieć, że nie jestem mechanikiem, ani osobą, która samodzielnie wyjmie fotel i zawiezie go tapicerowi, a tym bardziej coś będzie spawać. Muszę udać się po prostu do warszatu.
  16. Nie wiem co się tam złamało przecież. Cała poduszka fotela zrobiła się luźna, można ją dociskać ręką. Skąd mam niby wziąć drugi fotel? To wszystko jest podłączone do silnika elektrycznego, dla mnie czarna magia.
  17. Wczoraj w moim 12 letnim SBD Foresterze coś gruchnęło w fotelu kierowcy i jestem jakby niżej:) Cała poduszka w fotelu jest jakby "luźna". Czy padł jakiś wspornik? Jakie to mogą być koszty?
  18. Pytanie weekendowe. Czy są tu tacy, co przesiedli się ze wspaniałego Forestera Diesel rocznik 2008-2013 na Forestera benzynowego albo E-boxera? Jakie macie wrażenia i proszę szczerze - czy lepiej się Wam jeździ.
  19. Przymierzam się do wymiany wtryskiwaczy w Foresterze SBD 2009 (181 tys przebiegu). Jakie polecacie, bo są za 1800, a są za 2200. Czy wymiana tego oznacza koniec problemów z DPF?
  20. To jest normalne? Dla mnie nie.
  21. Że też wszystkie te warsztaty od Subaru muszą znajdować się w maksymalnie dużej odległości od Gdańska, gdzie mieszkam:)
  22. 1700 do 2200 za sztukę. A są 4. Plus robocizna - wychodzi 10.
  23. Ale w ogóle nie odniósł się do Ascenta, stąd mój post. To tak duże auto, że powinno zmieścić narty.
  24. Przecież Subaru produkuje duże auto na takie przeznaczenie, które stosuje Kolega - to Ascent - dlaczego nie sprowadzisz go z USA?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...