Hawk84

Świece wymienione zaraz po regulacji, wymieniłem cewki bo właśnie ta felerna zaczęła już przerywać i samochód zaczął pracować na trzech garach więc stwierdziłem, że lepiej wymienię wszystkie, ponieważ nie wiem od kiedy siedzą stare. Zgadzam się, że zamienniki to nie oryginał ale jak wiadomo hajs się musi zgadzać i czasem nie ma zmiłuj. Najbardziej dziwi mnie właśnie to, że wypinam nową, wpinam starą i odpala, wypinam na odpalonym starą, daję nową i jest ok, gaszę i nie chce odpalić za chiny, dodam że akumulator w miarę świeży, nie cały rok ma i kupiony jako nowy (napięcie na aku jak i ładowanie ok). Zazwyczaj wszystko w Forku robię sam i nie mam problemów, ale w tym przypadku zgłupiałem totalnie, komputer błędów nie wywala, tylko odpalić nie chce, a raczej coś takiego jak kodowanie cewek w tym roczniku nie występuje.

Witam wszystkich, Forka SG 2.0X posiadam od trzech lat, na forum często anonimowo (przy okazji różnych napraw), najwyższy czas dołączyć

Przepraszam, zaraz to naprawię. O co chodzi z brakiem składni? Problem jest taki, że jak wymieniłem cewki na nowe dobrane po numerze VIN to auto nie odpala, natomiast jak zamienię jedną cewkę na starą, obojętnie którą (robiłem to z racji łatwego dostępu na cylindrach 1 i 3) to auto odpala i wszystko działa, cewki nowe sprawdzałem również zmieniając ich położenie, nawet zrobiłem coś takiego że na pracującym silniku wymieniłem starą cewkę na nową i auto pracowało ok, lecz po zgaszeniu już nie odpalało i właśnie z tym mam problem, że na komplecie nowych nie odpala a na 3 nowe + 1 stara wszystko jest ok.

Niestety, sprawdzałem zamieniając cewki, raz zamiast 1 stara, raz zamiast 3 z tym samym skutkiem, jak jest w układzie stara cewka, auto odpala i pracuje elegancko, jak wszystkie nowe, lipa ;(

Witam wszystkich, przepraszam jeśli coś nie tak (pierwszy post w tej zacnej braci). Mam następujący dziwny problem/objaw: W styczniu robiłem regulację zaworów i na koniec mechanik powiedział mi, że na trzecim cylindrze cewka na wykończeniu, lecz sprawa się trochę odwlekła, do teraz Wczoraj wziąłem się za wymianę, dwie godziny i po robocie i tu zonk. Po wymianie wszystkich cewek na nowe (stare chyba od nowości były a auto już ponad 200kkm) forek nie chce zaskoczyć, kręci, paliwo jest ale zapłonu zero. No więc myślę sobie kicha, jakieś lewe cewki (stare - Diamond FK0186, nowe - BREMI https://allegro.pl/oferta/cewka-zaplonowa-bremi-subaru-9278490163), więc postanowiłem na próbę założyć jedną starą i tu niemałe zdziwienie, auto odpala i pracuje normalnie. No to cyk z powrotem nowa, nie odpala, zgłupiałem totalnie i jeżdżę z jedną starą i zero błędów. Powie ktoś o co chodzi? Jakim cudem auto pracuje z jedną starą, a na wszystkich nowych już nie?