Skocz do zawartości

crem

Użytkownik
  • Postów

    996
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez crem

  1. Odpinałem kable poduszek powietrznych bez odpinania akumulatora. Przestrzegałem tylko by bez poduszek nie włączyć zapłonu. Moim zdaniem odpinanie akumulatora nie jest konieczne.

     

    I z innej beczki - prałem wnętrze i m.in. odkręcałem tylną kanapę. Te dwa zaczepy mocujące kanapę do nadwozia (te z plastikowymi czarnymi nakładkami) też są koszmarnie zardzewiałe. To dziwne bo z wilgocią raczej nie mają do czynienia (są za wysoko zamontowane i dodatkowo izolowane od nadwozia tapicerką. Rdzewieją jakby od środka / samoistnie :).

  2. Na terenie Warszawy aku dostarczył pracownik firmy. Nie ma pojęcia jak jest na terenie kraju. Myślę jednak, że firmy kurierskie są uczulone na takie przesyłki - dodatkowo pewnie na opakowaniach są strzałki gdzie jest góra paczki i informacja fragile.

  3. Ale legalne zatankowanie pełnego baku zaprawdę bardzo boli (za 45 litrów ponad 400 zł). I jeździ się też znacznie spokojniej. Inna sprawa, że pożyczenie auta (40 € za dobę) + paliwo i tak wychodzi znacznie taniej niż wycieczki po 70 € za osobę :). No i ten komfort, że wszędzie można pojechać, zatrzymać się, itd. Z resztą od lat praktykujemy taki model, zwłaszcza na tych dalszych wyprawach.

  4. Dzwoniłem niedawno do ASO Koper. Regenerowane sls-y z wymianą 1600 zł - o ile dobrze pamiętam

     

    Pod warunkiem (pewnie), że ma się te padnięte sls'y. Ja swoje wywaliłem bo wyglądały jak artefakt z II wojny światowej :). Zostały mi tylko OEM sprężyny. Mam Irony + KYB na tyle (przód OEM - robione tylko końcówki drążka stabilizatora i gumy - oba elementy OEM). Zbieżności nie robiłem (tył nie jest z resztą dużo wyżej niż seria)- jeździ się znakomicie.

     

    Całość operacji w ASO A. Koper ale to już ponad 2 lata temu.

  5. Ten nieznanej marki to praktycznie na 100% OEM więc przy dolaniu prestone nie zrobi się żadna galareta. Generalnie do Subaru pasuje każdy bez krzemianowy płyn do chłodnic. Prestone się leje bo jest łatwo dostępny, firmowy i ma zapieczętowaną bańkę. Dodatkowo ma jakieś tam super właściwości ale ja osobiście to bardziej wolę absoluta :).

  6. Wielokrotnie pałowałowałem zmęczone tarcze OEM i nic nigdy się nie pokrzywiło

     

    Ja też OEM'y wielokrotnie katowałem (bez turbo co prawda i górzyste wakacje, a nie pojeżdżawki :)) i zawsze trzymały się prosto (inna sprawa, że nie za bardzo hamowały). To tak jak z Geolander'ami - idealnie proste, prędkość V, wytrzymałe - tylko do jazdy się nie nadają (jeszcze przynajmniej trzy podobne przykłady mi do głowy przychodzą ale mniejsza z tym :)).

  7. crem, którą sondę wymieniałeś ? Znasz może producenta ?

     

    Tą bliższą kolektorowi i chłodnicy. W nomenklaturze serwisowej zwie się ona "pierwsza". Producent Denso - wymiana w ASO (tanio nie było ale sama sonda to kilka setek). Wieczorem przepiszę z niej wszystkie cyferki i wrzucę na forum (na pamiątkę zostawiłem sobie tą uszkodzoną).

     

    Denso

    22641 AA381

    07G21

    192400-2120

  8. Ostatnio ktoś na forum (chyba w wątku legacy) zadał pytanie czy nagrzewanie się alternatora podczas jego pracy jest normalne.

     

    Nie popadajmy w paranoję z tym gwizdaniem. Gwiżdże bo ma gwizdać, szumi bo ma szumieć, wieje bo ma wiać, świeci bo ma świecić, grzeje się bo ma się grzać, itd. (to na przyszłość jakby powstał np. wątek - "czy normalne jest, że jak włączę oświetlenie to żarówki się świecą i się grzeją" :)).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...