Damiano87
-
Postów
134 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Damiano87
-
-
Zrobiłem niecałe 1000km z xado w oleju CVT. Wycie nie ustąpiło ale jest znacząco inne - nie ma już tego jazgotliwego wycia przy puszczeniu gazu tylko ciągłe lekkie brzęczenie (niezależne od pozycji pedału gazu). Poprawa jest na tyle znaczącą, że nie przeszkadza a raczej nie jest głównym dźwiękiem o którym się myśli podczas jazdy.
Mogę powiedzieć, że jestem miło zaskoczony ale tym, że skrzynia nie padła i nie wykazuje negatywnych oznak wlania xado.
Jeszcze nie jestem zdecydowany ale mam ochotę zrobić jeszcze ±1000km i wykonać statyczną zmianę oleju wraz z aplikacją 3 dawek środka. Podjadę na czasie do serwisu, żeby kierownik się przejechał i ocenił obiektywnie różnice.
Poniżej film przed i po aplikacji.
Słychać różnicę czy jadę na nadziei?
-
Dlatego powiedziałem, że nie bronię Pawła bo nie wiem jak było w Twoim przypadku i tak naprawdę nie wiem jak było w moim przypadku teraz. Nie wiem, nie pytałem się i chyba mnie to nie interesuje. Wspomniany wcześniej samochód robił mi w 2012 roku więc być może zmienił technikę i stosuje nadciśnienie.
-
Ja nie bronię Pawła ale mam 100% pewności, że w poprzednim samochodzie miałem ściągany kolektor i kiedyś jak rozmawiałem z Pawłem na przeglądzie to mówił, że zawsze ściąga kolektor. Poza tym jakiś czas przed umówioną wizyta dzwonił i chciał VIN więc pewnie coś zamawiał... domyślam się że nie części instalacji bo do tego VIN'u chyba nie potrzeba.Z tym, że nie był gazowany zaraz po zakupie. Jeździł jakiś czas i nie było takich problemów.
Ale, jak pisałem dowodów nie mam, więc uszkodzenie gładzi cylindra (zanieczyszczeniami z montażu), to tylko przypuszczalny powód. Zresztą chyba nie taki rzadki - znacie jakiegoś gazownika, który ściąga kolektor dolotowy do montażu wtryskiwaczy..?
Zresztą mniejsza o to - artykułu nie czytałeś albo nie zrozumiałeś
wg artykułu, przy zużytym silniku część olej dostaje się do komory spalania więc oleju ubywa ALE w drugą stronę, do przestrzeni korbowej dostaje się paliwo i stan oleju ubywa powoli (ale jest rozrzedzony) a przy LPG olej jak się spalał tak się spala ale jego poziomu nie podbija sztucznie paliwo bo go nie ma (jest LPG)
Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
-
2 godziny temu, Kambol napisał:
Zachęcony dobrymi opiniami też tam zgazowałem rodzinnego Forka z FB20, ale niestety po założeniu instalacji zaczął wciągać koszmarne ilości oleju...
Kwestia, czy po montażu czysto jest nie tylko pod maską, ale przede wszystkim w cylindrach ...ale to tylko przypuszczenia. Okaże się może po remoncie silnika.
Wychodzi na to, że to nie błąd w instalacji LPG a po prostu stan silnika.
-
https://gazeo.pl/Warsztaty-LPG-CNG/Walcer-Gaz,firma,12457.html
Jest to mechanik który zakłada mi już 4x LPG i gdyby ktoś zaproponował mi zrobienie instalacji za darmo to bym ładnie podziękował i tak pojechał do Pawła
Paweł ogarnia temat jak prawdopodobnie nikt inny na Podkarpaciu a instalacje robi tak czysto, że miałem już przypadek, że po podniesieniu maski diagnosta nie wierzył że jest instalacja w poprzednim samochodzie
-
Po prawie 3 miesiącach oczekiwania w kolejce (tak, zanim kupiłem samochód zarezerwowałem sobie termin) wczoraj założyłem instalacje na Lepsze Paliwo Gazowe. Do silnika FB25 założono mi:
- Sterownik LPGTECH 324 OBD
- Wtryski Yeti+
- Reduktor Magic Power 3
- Filtr Perfekt Blue
- Butla 75l
Może na weekendzie zrobię fotki choć instalacji praktycznie nie widać. Pierwsze wrażenia - bez różnicy czyli wszystko działa jak należy
-
15 godzin temu, Dj Brabus napisał:
@Damiano87 jaki masz rozmiar kół w tym Legacy? Bo felga chyba niestandardowa, albo wzoru nie kojarzę...
To jest wersja Sport i to są oryginalne 18" które wychodziły w tej wersji. Od zwykłej wersji mam jeszcze inne reflektory (czarne tło), zawieszenie Bilstein oraz ponoć trochę inny zderzak i progi.
-
1
-
-
To ja wrzucę fotkę nocną środka oraz dzienną z zewnątrz z dnia zakupu
2 miesiące a jeszcze nie miałem czasu dobrych fotek strzelić...
-
2
-
2
-
-
Wchodzę napisać coś a tu komentarz...
12 godzin temu, Karenz napisał:Jak nic się nie zmieniło to raczej już lepiej nię będzie , zwykle pomaga od razu albo w ogóle.
... a napisać chciałem, że dziś żona pojechała Subaru do pracy (od aplikacji środka nie jeździła nim) i pisze mi, że wycie jest dużo mniejsze i już nie irytuje już tak bardzo! I teraz bądź tu mądry
albo ja wypieram możliwość poprawy lub jeżdżąc te 170km nie zauważyłem powolnej zmiany wycia albo moja żona słyszy co chciałaby słyszeć choć ogólnie w ogóle nie interesowała się tym problemem ani aplikacją środka... No nic, do 1500 km jeszcze długa droga
PS. Ja jedyną zmianę jaką zauważyłem, to taka, że wycie pojawiało się jakieś 400m po wyjeździe z domu (akurat ciągle pod górę) natomiast teraz wycie zaczyna się ciszej dopiero gdzieś 1km od domu ale ja to tłumaczyłem sobie obniżeniem temperatury i większą gęstością oleju. Choć jak auto jest garażowane to różnica w temperaturze oleju chyba nie jest tak duża... Jak wspomniałem jeździmy dalej!
-
16 godzin temu, Karenz napisał:
Efektu tego xado nie będzie , to jest za mała dawka, w cvt jest 8-10 l oleju czyli to będą 2 opakowania xado 1 stage gdzie każdy ma 27ml , a twój 9
Ja już jedną skrzynie w SG tym uratowałem , na razie ma 500 km i łożyska sie nie odzywają.
Dałem 2 dawki bo wg instrukcji do 12l przychodzą 2 dawki więc w sumie 18ml.
W piątek najlepszy serwis Subaru na Podkarpaciu (info na priv) pomógł mi w tej czynności stwierdzając, że skoro i tak na wiosnę robimy skrzynie to faktycznie niczym nie ryzykuje. Nawet tak błachą czynność zrobili wg mnie bardzo profesjonalnie. Odessali trochę oleju alby wizualnie stwierdzić czy nie ma opiłków itp, potem z niewielką ilością wymieszali xado i wszystko trafiło znowu do skrzyni.
Zrobiłem jakieś 170km i jak na razie jest sup... a nie, zapędziłem się, na razie nic się nie zmieniło
-
to nie tak, że wierzę, że to naprawi skrzynie i zamiast 9k na remont wydam 90 zł na rewitalizant ALE o ile w obecnym stanie skrzynia dotrzyma do wiosny to i tak ja rozbieramy. Jeżeli nie wytrzyma to będzie szybki i nieplanowany remont więc mając na uwadze, że w każdej chwili skrzynia może się wyspać niczym nie ryzykuje wlewając te cuda. Gorzej nie będzie a jak uciszy to będzie to super
Tak czy inaczej nie omieszkam napisać jak się ma skrzynia po jakimś czasie. Filmik z wyciem jest na forum więc będzie do czego mieć ewentualnie odniesienie
PS. Poza tym to właśnie nie lubrykant czyli modyfikator tarcia a renowator powierzchni metalowych
-
Ja mam ponad 170k i przynajmniej od 149k słychać wycie skrzyni (opisywałem w innym temacie). Byłem na odsłuchaniu skrzyni stetoskopem i wycie jest z wnętrza skrzyni, na pewno nie dyferencjał i nie łańcuch bo ręczna zmiana "biegów" czyli zmiana pozycji łańcucha względem bieżni nie wpływa na ton dźwięku. Na forum zagranicznym doszukałem się tematu gdzie goście rozebrali skrzynie i okazało się że huczało łożysko na wałku wchodzącym do dyfra.
Nam niestety nie udało się na szybko ogarnąć rozbiórki a samochodu potrzebuje to też nie mogę sobie pozwolić na rozkręcenie i czekanie. Samochód jeździ więc temat przeniesiony został na wiosnę ale znalazłem coś takiego i nie zawaham się tego użyć
-
3 godziny temu, kreit napisał:
To ciekawe, mam CVT z rocznika 2014 nigdy u mnie nie występował taki dźwięk.. Za to miałem inne "problemy"
jestem świeżo po wymianie oleju w CVT - na razie spokój.
Jaki masz silnik? Bo wszystkie tematy które znalazłem dotyczyły 2.5i oraz skrzyni TR580******
Co do wymiany to teraz żałuję, że z niej zrezygnowałem ale za 2 tygodnie jadę na sprawdzenie i regulację luzów zaworowych więc tym razem wymienię olej w CVT
-
Temat chyba rozwiązany! Jak wcześniej wspominałem temat wycia CVT często jest w sieci powiązany z rocznikiem 2013, po zagłębieniu się w temat znalazłem informację, że roczniki 2013-14 miały montowane skrzynie które wyły! Dopiero w 2015 roku Subaru zmieniło konstrukcyjnie skrzynie i zastosowali dodatkowe maty wygłuszające aby zmniejszyć ten dźwięk.
Gość od którego kupiłem samochód obiecywał i zaręczał, że był z tym w serwisie w Poznaniu i tam powiedzieli, że jest to typowy dźwięk tych skrzyń. Gościowi wierzyłem ale uznałem, że serwis trochę chyba ściemnia a teraz wychodzi na to, że może jednak serwis zna temat wycia w tych rocznikach i faktycznie tak ma być...
Tak czy inaczej postanowiliśmy z żoną, że radio +3lvl do głośności i jeździmy jak gdyby nigdy nic
jak mam ją teraz wydzierać to równie dobrze mogę poczekać jak coś (odpukać) padnie -
Mi na logikę, wydaje się, że to łożysko stożkowe np. w dyferencjale i o ile przyspieszam to zęby skośne "wyciągają" wałek i jest mały nacisk na łożysko stąd wycie jest lekkie natomiast w drugą stronę czyli przy hamowaniu silnikiem zęby skośne dociskają łożysko i wycie jest głośne. Nie wiem ile to ma sensu ale tak to na chwilę obecną widzę...
Znalazłem w sieci inne filmy i tematy na zagranicznych forach i nigdzie nie ma rozwiązania natomiast często jest to powiązane z rocznikiem 2013 - czyżby jakaś partia kiepskich łożysk?
-
Czytałem Twój wątek i oglądałem Twój film i jest to coś innego aczkolwiek podejście serwisu zbliżone.
Przed przyjęciem samochodu na serwis siadł (na moje żądanie/prośbę) mistrz serwisu jako pasażer ale zrobił oczy jak rozjechana żaba, stwierdził, że pierwszy raz słyszy coś takiego i, że będą diagnozować na podnośniku. Dość szybko bo już po około 20 minutach był telefon, że mechanicy orzekli, że na podnośniku dźwięk pochodzi ze skrzyni. (Tu wtrące, że zapisując samochód tydzień temu na wizytę i mówiąc, że chciałbym żeby ktoś odbył że mną jazdę bo skrzynia dziwnie wyje od razu zostałem uprzedzony, że ASO skrzyń nie naprawia i jeszcze tutaj że skrzynią problemu nigdy nie mieli. Poza tym Subaru nie zaleca wymiany oleju.)
Wracając... Opiekun w ASO stwierdził, że skoro dźwięk jest ze skrzyni to i tak należy ja wyciągnąć i sprawdzić więc wymiana oleju jest bezsensowna. Jako, że jednak chciałem wymienić mimo wszystko stwierdził, że spuszczą olej i ocenia jego stan (opiłki itp) po czym znowu zadzwonił, stwierdził, że olej jest ok i w perspektywie niedługiej naprawy skrzyni wymiana jest nieopłacalna na co przystałem!
A z olejem to podobnie, tydzień temu zapis i zlecenie wymiany oleju w CVT a rano zastanawiali się czy mają taką ilość oleju na zmianę bo nigdy nie wymieniają - od razu przypomniał mi się Twój przypadek...
-
Witajcie,
Dość szybko moja obecność na forum musi zostać przypieczętowana w tym dziale
Załączam film z jazdy, proszę posłuchajcie wycia skrzyni przy odpuszczaniu gazu. Zawsze jak odpuszczę gaz skrzynka wydaje wyjący dźwięk. Przy przyspieszaniu też jest tylko dużo bardziej delikatny natomiast przy stałej prędkości i "muskaniu" pedału gazu praktycznie nie występuje.
Jestem świeżo po przeglądzie w ASO i wymianie oleju w tylnym oraz przednim moście i miała być zrobiona wymiana w CVT ale opiekun stwierdził, że wycie dobiega ze skrzyni i wymiana oleju jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Natomiast kontrolnie spuścili olej ze skrzyni i stwierdzili, że jest czysty bez żadnych opiłków i innych elementów (został ponownie zalany).
Czy ktoś z szanownych użytkowników Subaru z CVT i nie tylko spotkał się z takim dźwiękiem i lub ma pomysł co to może być? Dodam, że skrzynią chodzi idealnie, nic nie szarpie, nic nie ślizga, ogólnie praca skrzyni bez zastrzeżeń.
-
Witam Szanownych Forumowiczów!
Miło mi dołączyć do tej grupy choć to mój pierwszy raz z tą marką (zakup z pełną premedytacją). Od wczoraj razem z żoną staliśmy się właścicielami Legacy V B-Sport (bodajże tak ta wersja się nazywa) i liczymy na długą i bezawaryjną jazdę
-
1
-
LPG w Subaru
w Ogólne
Opublikowano
Ja wrzucę swoje choć nie ja zostałem zapytany
wkrętki czyli dysze? Jak tak to u mnie zamontowane w alu tuż nad wtryskami Pb. Po paru cm wężyka pojedyńcze wtryskiwacze.
Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka