Skocz do zawartości

Damiano87

Użytkownik
  • Postów

    134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Damiano87

  1. Ja akurat nie wierzę w taki rzeczy. Wydaje mi się, że jak się dba to każdy samochód będzie służył. 

    Wcześniej żona przez 6 lat jeździła Corsa D 1,2. Kupiliśmy przy 91kkm a sprzedaliśmy jak miała około 300kkm. Owszem, po zakupie góra silnika okazała się do roboty (wałki, popychacze itp) ale to zrobiliśmy i potem auto cały czas służył bezawaryjnie! Ale wiadomo, olej nie co 30kkm a co 10kk. 

     

    Sam osobiście od 7 lat użytkuje fiaty (Doblo/scudo) i uważam, że są to samochody mega trwałe! Przy czym scudo to już podwójne f bo Fiat wywodzący się z francuskiego PSA. 

  2.  

    Ja się nie obrażam i mam świadomość, że cena może szokować. Mógłbym od razu zjechać do ceny minimalnej i pewnie szybciej bym to sprzedał. Ale tu naprawdę rozmijają nam się z żoną interesy. Ja tym samochodem to najczęściej w sobotę na zakupy i zatankować się przejade i zawsze to cieszy. Ona codziennie jeździ i jest obyta a może nawet i znudzona. Coś, co na pewno od jakiegoś czasu ją drażni to twarde zawieszenie. No czuć Bilstein'a i tyle! 

     

     

     

    Ja się zgadzam tylko z tym, że przy jej użytkowaniu 300kkm strzeli od tak. Kupiliśmy 27 lipca 2019 z przebiegiem ~167kkm a jak wspominałem 2 lata była na chorobowym i macierzyńskim. 

     

     

     

    Ja to nawet w czwartek byłem na się umówić na serwis olejowy :dance:

     

     

     

    Nie wiem jak brać Subarowa podchodzi do marki Renault ale wybór padł na Koleosa II w wersji Initiale Paris 

     

     

     

  3. 7 godzin temu, Oktan napisał(a):

    Jaśniej że dychę da :D moją dychę :biglol:

     

    Dycha euro to byłaby rozsądna cena..

     

     

    I faktycznie przebieg -cena trochę sporo.. czemu remont CVT? Nie dbano o olej?

     

    Za dychę euro to są wystawione golasy w których można przebierać. 

     

     

     

    Nie mam ciśnienia na sprzedaż dlatego też i cena taka a nie inna. To znaczy mam cenę minimalną poniżej której nie zejdę ale czekam na jakieś sensowne propozycje. 

     

    Jedyny powód dla którego "chcemy" sprzedać, jest fakt, że żona po macierzyńskim wróciła do pracy a sopro jeździ. Za rok o tej porze pewnie przekroczy 300kkm. 

     

     

     

    Na forum jest wątek o CVT. Tam pada łożysko. Tutaj to łożysko wymieniłem przy około 180kkm. Teraz było lekko słychać więc profilaktycznie dałem do wymiany. Finalnie wymienione zostały wszystkie łożyska oraz praktycznie nowy łańcuch i bieżnie. Tak dla spokoju ducha na kolejne tysiące kilometrów. 

     

     

     

    Na ogłoszeniu w OtoMoto wszystkie zdjęcia są z ubiegłej soboty (8 lipca). Tutaj wrzucam zdjęcie z dosłownie teraz. W tydzień przejechała 716km. Ten samochód jedynie odpoczął przez okres ciąży i macierzyńskiego...

    PXL_20230715_171029880.jpg

    • Super! 1
    • Zdrówko! 1
  4. Czołem grupa! 

     

    Nadeszła ta wiekopomna chwila gdy facet kupuje nowy samochód, ale zanim to nastanie musi sprzedać obecny. Tak więc na sprzedaż wystawiam moją (dokładnie to żony) perełke - Legacy V w wersji Sport Navi. 

     

    Wersja ta może nie jest wersją specjalną ale jej dostępność na rynku jest wręcz unikatowa a często określana jest białym krukiem.

    Dla każdego fana marki Subaru oczywiste jest, że topową wersją jeżeli chodzi o osiągi w tym modelu jest wersja GT. Wersja Navi Sport od wersji GT różni się tylko brakiem Turbo. Poza tym w stosunku do standardowych wersji są tu zmienione progi, zderzaki, światła (czarne), nakładki progowe, nakładki na pedały, wykończenie wnętrza dodatkami a la karbon oraz (wisienka) sportowe zawieszenie Bilstein!

    Dodatkowo, jest to prawdopodobnie najbogatsza wersja wyposażenia dlatego z rzeczy niespotykanych w innych egzemplarzach znajdziemy jeszcze duży kolorowy wyświetlacz z pełnym polskim menu, kolorowy wyświetlacz między zegarami także z pełnym polskim menu oraz skórzane perforowane siedzenia obszyte białą nicią.

    Wyposażenie:

    - fabryczne sportowe zawieszenie Bilstein (żółte amortyzatory)

    - pakiet stylistyczny wersji GT,

    - skórzane, perforowane siedzenia,

    - boczki drzwi w skórze,

    - ogrzewane fotele przednie,

    - elektrycznie regulowany fotel kierowcy z funkcją pamięci (możliwość przypisania innych ustawień fotela do danego pilota),

    - bezdotykowe otwieranie samochodu (wystarczy mieć pilot przy sobie, drzwi otworzą się przy włożeniu ręki za klamkę),

    - odpalanie przyciskiem Start/Stop,

    - czujniki parkowania przód/tył (akcesoryjne),

    - kamera cofania,

    - elektryczny hamulec postojowy,

    - elektrycznie regulowane i składane lusterka,

    - duży kolorowy wyświetlacz centralny z pełnym polskim menu

    - nawigacja,

    - kolorowy wyświetlacz między zegarami z pełnym polskim menu,

    - tylna kanapa składana 40/60,

    - tylna kanapa z regulacją oparcia,

    - tempomat,

    - szyberdach elektryczny,

    - łopatki przy kierownicy do zmiany biegów,

    - lampy przednie czarne Xenon.

    Krótka historia pojazdu: jestem jego drugim właścicielem w kraju. Subaru zostało sprowadzone przez poprzedniego właściciela ze Szwajcarii jako nieuszkodzone. 

    W styczniu tego roku został zrobiony remont skrzyni CVT (wymiana łożysk + bieżnie i łańcuch). Olej wymieniany co około 10kkm na Motul X Clean 5W30 EFE.

    Wielkim plusem tego konkretnie egzemplarza jest jego wersja wyposażenia. Tak bogata wersji wyposażenia i pakietem sportowym jest praktycznie niespotykana (praktycznie, bo teraz jest wystawiona na sprzedaż;) )

    Cena 54900 zł do lekkiej negocjacji

     

     https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/subaru-legacy-subaru-legacy-v-2-5-n-a-navi-sport-ID6FEtPM.html

    temp1.jpg

    temp25.jpg

    temp29.jpg

    • Super! 1
  5. Ja po wymianie łożyska 74kkm temu znowu musiałem zmierzyć się z tym tematem. Różnica była taka, że tym razem wycie było jednostajne, zwiększające się z prędkością i cichsze od tamtego.
    Po rozebraniu skrzyni okazało się, że łożysko z pinem które było wymieniane poprzednio już ma małe wżery a do tego jeszcze 2 łożyska wykazywały oznaki zużycia.

    To wszystko i tak było niczym bo okazało się, że z łańcucha wysunął się jeden sworzeń łączący ogniwa. Na szczęście nie zrobił dosłownie żadnego zniszczenia ale łańcuch kwalifikował się do wymiany.

    Mi udało się kupić prawie cały środek TR580 z minimalnym przebiegiem. Dziś odebrałem i śmiga aż miło

    W dziale sprzedaży w niedługim czasie wrzucę rzeczy które mam na sprzedaż

    Jak zwykle naprawę przeprowadzili mi chłopaki z Serwisu Subaru w Łańcucie. Jak zwykle chylę czoła za to co robią32b7262fb7a27d28bd94761d274c4f96.jpg

    Wysłane z mojego LM-G900 przy użyciu Tapatalka

    • Lajk 2
  6. Cześć, 
     
    Montował ktoś z Was LPG w zakładzie Multiserwis w Niwiskach?
     
    Jakie macie opinie?
     
     
     
    Czy butla 67l będzie miała duże znaczenie w "obniżeniu się" auta w porównaniu do mniejszej butli?
     
     
     
    Zapomniałem dodać jakie auto.. 
     
    Legacy IV 2.0 165km 2007r. 
     
     
    Cześć, montowałem w 2012/13 roku u nich gaz (nie w Subaru ale w Oplu Corsa 1.2 więc nic wymagającego). Mimo, że miałem do nich spory kawałek to wybrałem ich ze względu na bardzo dobre opinie...
    Niestety ja byłem niezadowolony. Fakt jest taki, że wizualnie zamontowane pierwsza klasa, nic nie widać, estetycznie wszystko ukryte. Ale po miesiącu i pierwszych mrozach samochód zaczął gasnąć przy przełączaniu na gaz. Jako, że miałem kawałek do nich to tak męczyłem się do przeglądu (wypadał co 3 miesiące więc względnie często). Po przeglądzie problem został rozwiązany, silnik nie gasł ale za to palił ponad 10l LPG... Dalej oby do następnego przeglądu. Potem zrobili spalanie ale powstał inny problem (już nie pamiętam z czym) i w końcu pojechałem do kogoś innego i tam mi ustawili wszystko tak jak trzeba.
    Może to przypadek, może nic poważnego ale mimo wszystko w tak prostej konstrukcji nie potrafili się odnaleźć.

    Na chwilę obecną jeżdżę z Subaru do Eco-Car w Łańcucie i jestem bardzo zadowolony.



    Wysłane z mojego LM-G900 przy użyciu Tapatalka

  7. W Łańcucie leją bodajże Motul Multi CVTF.
    Mi osobiście za około miesiąc stuknie 60kkm po naprawie skrzyni w Łańcucie i będzie kolejna dynamiczna wymiana (chyba, że boss zaleci statyczną, bo tam chłopakom ufa się w ciemno!)


    Wysłane z mojego LM-G900 przy użyciu Tapatalka

    • Super! 1
  8. W dniu 23.08.2021 o 14:42, Marcin Jakubowski napisał:

    Damiano87, przyczyny mogą być dwie. Elektrozawór w kasecie (sprawdza się impedancję przed wymianą) lub uszczelniacz w konwerterze lub ogólnie konwerter. Miałem to samo. Uszczelniacz i nowe okładziny pomogły. Konwerter jak będzie regenerował to koniecznie tam gdzie wyważają... inaczej w połowie obrotów max momentu obrotowego będziesz miał wibracje odczuwalne na pedałach.

    Problem u mnie "rozwiązał" się poniekąd samoistnie. Bo jak pisałem, sprawdziłem sobie te kable i wszystko było ok. Napisałem post a na następny dzień lock-up rozłączał się co chwila! Więc jeszcze raz rozłączyłem kostkę i ponownie ją złączyłem i problem ustał na kilka tygodni! Po tym czasie nagle choinka (AT TEMP, check, vdc, TCS, ręczny, skrzynia i pewnie coś jeszcze). Zadzwoniłem do serwisu Subaru w Łańcucie i guru Subaru polecił spryskać kostkę kontakt sprayem. No i tak naprawdę pewnie od lipca do wczoraj był spokój.

    Wczoraj znowu wszystkie błędy wyskoczyły (ale tylko do zgłaszania silnika) więc pewnie znowu coś nie połączyło. Na pewno jest jeden czynnik który zawsze ale to zawsze wywołuje tą choinkę - nagłe mocne przyśpieszenie. Tzn nie, że za każdym razem to się dzieje, ale jak już się stanie to zawsze podczas mocnego wdepnięcia gazu. Pewnie ruch skrzyni względem karoserii powoduje, że coś w kostce się nie styka. 

     

    ps. Jeszcze 3kkm i od naprawy skrzyni strzeli 60kkm a co za tym idzie kolejna dynamiczna wymiana oleju się szykuje:)

     

     

  9. Koledzy, mam taki dziwny "problem" z CVT. Czasami, podczas jazdy rozpinania się lock-up.

    Z tego co zauważyłem, nie ma znaczenia czy przejadę 10km czy 200km czyli temperatura oleju/skrzyni raczej odpada. Pokazują się błędy P0700 oraz P2762. Po rozpięciu, już więcej się nie zapnie, po przełączeniu na łopatki nie wyświetlają się "biegi" i nie można ich zmieniać. Po zgaszeniu silnika i ruszeniu lock-up znowu działa przez bliżej nieokreślony czas. 

    Znalazłem na YT w miarę świeży film z wymiany kasety sterującej właśnie w TR580 z powodu lock-up'a i tak gość mierzy opornościi na kablach i opisuje gdzie co jest ale u mnie są one prawidłowe.

     

    Drugie pytanie gdyby nikt nie pomógł albo nie spotkał się z tym problemem - na chińskim alledrogo można niedrogo kupić niby nowy solenoid. Myślicie, że jest to coś warte? Bo za 15kkm szykuje się wymiana oleju w CVT to może znowu chłopaki wydrą skrzynię i wymienią też elektrozawór...

     

     



  10. Co najlepiej lać? Czy niezależne warsztaty wleją mi też olej OEM czy raczej każdy ma swoje preferencje? Dzwoniłem do jednego warsztatu i do CVT leją Motul Multi CVTF - będzie ok?


    Ja po wymianie łożyska nam zalany ten olej. Minął rok czasu, skrzynia przejechała 40.000km i zero problemów. Zresztą wiem, że warsztat który robił mi skrzynie tylko ten olej leje na wymiany dynamiczne i jeszcze nie miał przez to jakikolwiek reklamacji.

    Wysłane z mojego LM-G900 przy użyciu Tapatalka

  11. To teraz powiedzcie czym się różni skrzynia CVT w BRZ od tej w Legacy ?
    Raptem dwa posty wyżej jest napisane, że BRZ ma klasyczny automat a nie CVT

    Wysłane z mojego LM-G900 przy użyciu Tapatalka

  12. Czołem! 

    :th_dash:

     

    Czy jest jakaś możliwość aby w legacy V lusterka automatycznie się składały po zamknięciu i rozkładały po otwarciu drzwi? Znalazłem filmik gdzie to działa ale w obu przypadkach gość ma jakiś dziwny pilot... aczkolwiek po przycisku z klamki też mu to działa. 

    Link do filmu 

     

  13. Ciężko, żeby ESP coś pomogło w takich symulacjach gdy sama funkcja ESP polega raczej na zachowaniu kierunku jazdy. Tutaj raczej kontrola trakcji ASR miała więcej do działania co i tak przy sztucznych warunkach raczej przeszkadzało. Na włączonej trakcji od razu odcinało obroty silnika i przyhamowywało koła na rolkach. Myślę, że można powiedzieć, że z włączoną kontrolą trakcji auto zjeżdżało przy pomocy elektroniki a na wyłączonej dzięki "mocy napędu"

    Wysłane z mojego LM-G900 przy użyciu Tapatalka

    • Super! 1
  14. Ja bym nie patrzył na wskazania programu. Jeżeli używasz jakiegoś uniwersalnego niekoniecznie jest on "skalibrowany" pod Subaru i wartości które pokazuje, mimo, że wydają się niepełne mogą mieścić się w skali. Kiedyś myślałem, że mam uwalony potencjometr (w innym samochodzie) przy pedale gazu bo max 60% pokazywał a okazało się, że inny sprawny samochód ma takie same wartości.

    Objawy raczej wskazują na silnik krokowy - wyczyścić na początek ;)

    Wysłane z mojego LM-G900 przy użyciu Tapatalka

  15. W dniu 31.12.2020 o 09:44, ewemarkam napisał:

    Albo może po prostu dobry olej. 

    I pod tym się podpiszę! Jak kupiłem Subaru z FB25 to sprzedający kazał lać 5W50 bo najlepszy. Okazało się, że już wracając do domu silnik kazał sobie dolać oleju. Potem pierwszy serwis ASO i zalali Eneos'a i to samo, sprawdzałem co tydzień i co tydzień coś musiałem dolać. Teraz już pewnie 5-ty raz wymieniam w serwisie Subaru gdzie leją Motul'a 5W30 i auto przejechało od ostatniej wymiany już 5kkm i olej ciągle powyżej połowy bagnetu. Olej wymieniam co 10kkm, na początku nie było mowy o tym samym od wymiany do wymiany przejechało bez systematycznego dolewania oleju - teraz jest to raczej kontrolnie w "połowie" okresu dolanie na maksa. Dodam, że nie stosowałem żadnych dodatków!

     

    Ale żeby nie było, w innym samochodzie z dieslem powyżej 250kkm przebiegu z ciekawości 2x już dałem płukankę (wcześniej nigdy) i kompletnie nic się nie dzieje. Fakt, że tam też nie lałem "tłustej wody po parówkach" typu Castrol ale Valvoline MaxLife. 

    Ostatnia ciekawostka - z 15 lat temu jeszcze jeżdżąc (dojeżdżając) starego golfa III 1,6 zaczęły hałasować popychacze hydrauliczne. Jak, że do stracenia było niewiele wlałem ceramizer i procedura była taka, że wlewać do rozgrzanego silnika, popracować x godziny/minut na biegu jałowym i bodajże przez pierwsze 1000km od aplikacji jeździć delikatnie. Mniejsza o to - podczas już tych pierwszych chwil na biegu jałowym popychacze ucichły i do końca swojej kariery więcej się nie odezwały! Sam w to nie wierzę ale tak było:blink:

  16. Cześć! 
    Nie wiem czy ktoś z Was śledzi kanał na YT gdzie testują auta 4x4 na rolkach czy nie ale zgłosiłem się na ochotnika. Byłem na nagraniu i film już jest na YT. 
    Co mnie skusiło? To, że wcześniej na kanale było także legacy z tego samego roku, z tym samych silnikiem ale w MT i stwierdziłem, że jeżeli zestawią nas razem to będzie ciekawe porównywanie.  Link poniżej.

    https://youtu.be/NHV79vZYmbQ

    PS. Może właściciel MT też z forum?

    PS. Na kanale przetestowali już sporo Subaryn więc nie tylko to może być ciekawe

    FB_IMG_1609490987048.jpg

    • Lajk 1
  17. Może rozwieje wątpliwości - w tej chwili cvt mam po naprawie (łożysko) i wszystko śmiga aż miło! Jednakże, przez naprawą mocno zgłębiałem temat i nie znalazłem żadnych schematów. Z ciekawości przeleciałem w kostce piny i na upartego w ciemno można było stwierdzić, że jest kilka o "jakiejś" wartości i kilka o innej i te wartości można było "dopasować" do ilości i wartości zaworów
    Zbieram dane na przyszłość dzięki wielkie

    Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...