Skocz do zawartości

OA77

Użytkownik
  • Postów

    264
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez OA77

  1. 3 minuty temu, Karas napisał:

    2 litrowe fb potrafi być bardzo oszczędne pod warunkiem ze kierownik wytrzyma taka jazdęB)

    wytrzymuje w terenie zabudowanym, czasami sa ograniczenia do 10kmh , po za nim 100 a na autostradzie wiekszosc jest bez ograniczen

  2. bloto posniegowa, zakret krotki ostry 180 stopni taka gorska serpentyna i zwolnilem przed zakretem do 40 na cyferblacie wszedlem w zakret i samochod przestal jechac na wprost tylko rownolegle w bok jakby go ktos pchal z boku w strone przepasci, dobrze ze z naprzeciwka nic nie jechalo, ratowalem sie elektrycznym recznym i zabawa z pedalem gazu, gdyby nie to juz bym nie pisal z Wami, mialem ponad 1000 metrow w dol gdybym nie opanowal Subaraka,

     

    notabene, jezdze po tych zakretach tak samo samochodem w napedem tylnym i samochodem z napedem przednim i nigdy nic takiego nie mialo miejsca, co najwyzej delikatne uslizgi po kilka centymetrow, a Subaraka jakies 4 metry wypchnelo,

     

    Coopery do tanich nie naleza ale sie nie sprawdzily albo XV ma podatnosc na wpadanie w poslizg tylko ze objawia sie to w skrajnych warunkach

     

    dziekuje Bogu ze nade mna czuwal

    • Smutny 1
  3. Ja mam XV na zimowych Cooper i do dzisiaj sprawowaly sie dobrze, ale po wizycie w dniu dzisiejszym na przeciwleglym pasie ruchu podczas pokonywania zakretu z czystym sumieniem moge je odradzic, dzisiaj XV pokazal jak latwo wpada w poslizg obydwiema osiami sunac rownolegle w bok do kierunku jazdy...

     

     

    • Smutny 1
  4. 10 godzin temu, Blixten napisał:

     

    No właśnie, ja (a pewnie nie jestem wyjątkiem) nie mam czujników ani z przodu ani z tyłu i .... ani jednej rysy :D

    Ale oczywiście, każdy na własnym aucie może sobie ponaklejać co mu się podoba. 

    tez nie mam czujnikow, oczy i wyczucie wielkosci samochodu w zupelnosci wystarczy, aczkolwiek jesli ktos je lubi niech korzysta czemu nie:) nikt nie broni:)

  5. 3 godziny temu, FanSub napisał:

    Tak brudno to nigdy nie miałem.  Natomiast rdza na kole to standard.

    Zabrudzenia z ulicy wpadaja przez szpary w masce, oryginalna uszczelka z przodu nie jest na tyle dopasowana zeby nie przepuszczac wody z sola i stad ten brud, musze to zmodyfikowac, w kazdym aucie trzeba poprawiac fabryke...

  6. 8 minut temu, Blixten napisał:

    Jakiś czas temu, żeby mieć pełen obraz i swoją ocenę rzeczywistości, oglądałem wszystkie kanały TV. Teraz nie oglądam i jestem szczęśliwy, a moje życie się nie zmieniło :thumbup:

    trzeba Tobie nalac sznapsa za te swiete slowa:)

  7. 3 minuty temu, Szürkebarát napisał:

    Nie nie, ja tylko porównuję i jak już uprzedzająco napisałem, nie mam za złe że złotówka ma mniejszą siłę nabywczą w swojej Ojczyźnie niż euro w swojej a zarabiać trzeba i tam i tu. Nie po drodze mi do strefy euro ale może gdyby zaplanował wyjazd a po drodze przegląd na 30kkm to pewnie bym zaoszczędził. Jak przy zastąpieniu fitlra powietrza filtrem Mann'a.

    Filtr Mann jest dobry nie dlatego ze jest tanszy ale dlatego ze nie przepuszcza czastek PM, bodajze 2.5 oraz 10 do wnetrza kabiny co ma przelozenie na nasze pluca w porownaniu do Subarowskiego ktory jest gorszej jakosci i drozszy,

    gdyby Mann kosztowal tyle samo albo i wiecej niz Subaru tez bym kupil z uwagi na zdrowie, w koncu mamy tylko jedno, a co do Euro w Polsce, hmm, nie jestem politykiem ale bez Euro gospodarka sie nie rozwija tak jak powinna, pomijajac kolesiostwo stolkowe wszedzie gdzie sie da..., a do tego dzisiaj przeczytalem ze Macron klepie Polske po ramieniu obecnie, podczas gdy od samego poczatku plul na Polske jak tylko objal urzad,

    politycy powinni go teraz kopnac w 4 litery ale zapewne jak zawsze bedzie lizanie .....szkoda slow

    • Zmieszany 1
    • Lajk 1
  8. 1 godzinę temu, Szürkebarát napisał:

    Pod koniec grudnia zapłaciłem 1164,60 PLN, z filtrem kabinowym premium, rabat z powodu uczestnictwa w Klubie Subaru wyniósł 204,40 PLN.

    Czyżby to EU które wstawiłeś opisując "skąd jestem" to był kraj który przegrał wojnę? To mogło by tłumaczyć. ;)

     

    No chyba, że tych 120 eurosów to tylko za sam tylko przegląd po 15kkm bez części i oleju. Ja za tą usługę zapłaciłem trochę ponad 500 PLN czyli tyle samo i nie mam żalu, że siła nabywcza pieniądza w krajach strefy euro jest wyższa niż złotówki w Polsce.

    Kompletny przeglad z gratami przy 15.000 za 120€, a wojne przegrali tylko militarnie, gospodarczo wygrali i trwa to juz 75 lat jesli juz chcesz rozmawiac o faktach, ale tutaj wole o subarakach, starczy mi polityki w TV kazdego dnia ...,

    mam nadzieje ze nie jestes z 'tych' ktorzy maja pretensje do innych ze nie mieszkaja w Ojczyznie?, zreszta ....

  9. 48 minut temu, aflinta napisał:

    Faktem jest, że ile razy sprawdzałem z poziomu auta to nigdy nie znajdował nowszej wersji. Może w końcu coś się ruszyło i zaczęli udostępniać.

    U mnie tez po raz pierwszy znalazl, a sprawdzam regularnie od wrzesnia 2018 odkad mam XV.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...