-
Postów
765 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Skodziarz
-
-
No nie załamuj, zaraz wyjdzie, że mamy bagażnik jak w Seicento
A na serio - to nie jest jakaś malutka przestrzeń - albo inni producenci tez przekładmują, bo porównując z taką Koną, to jednak większy jest, a tam ponoć 350 litrów
No nieważne parametry, ważne, żeby się do niego mieściło wszystko co chcemy - z tym bywa różnie, ale tragedii nie ma
-
7 minut temu, Zyzol napisał:
Wersja hybrydowa w USA, to inna koncepcja. Ktoś pisał, że zapożyczona z Toyoty
Tak, doczytałem, dzięki!
Tam też jest silnik elektryczny w CVT wbudowany, tylko znacznie silniejszy (118 KM), a bokser ma z kolei mniejszą moc (137 KM), ponieważ pracuje w cyklu atkinsona.
Pozostaje wciaż otwarte pytanie, ile tego bagażnika mamy - 385 litrów jak do tej pory nam mówiono, czy 345 litrów, jak się mówi teraz, przy okazji ogłoszenia e-boxera?
-
50 minut temu, Zyzol napisał:
Wersja USA ze zdjęć to zwykła hybryda, a nie e-boxer
Nie no - e-boxer to nazwa hybrydy po Subarowemu Na całym świecie zasada jest ta sama - mały silnik elektryczny dołożony do skrzyni biegów.
Ale w USA sprzedają PHEV (PlugIn Hybrid Electric Vehicle), czyli coś, co na noc podłączasz do gniazdka. Może i można wtedy jakiś dystans przejechać na samym prądzie (ale raczej niezbyt szybko z takimi mikro silniczkiem?). W PHEV akumulatory są większe - więc je wpakowali zmniejszając bagażnik. Ja tak to rozumiem.
edit: Doedukowałem się - silnik elektryczny w PHEV jest znacznie mocniejszy, ale również umieszczony w skrzyni CVT (ma 118 KM) - na takim już można spokojnie jeździć.
-
32 minuty temu, Jaca68 napisał:
I mam nadzieje że nowy XV jest lepiej wygłuszony bo na S7 powyżej 120 km/h nie dało się tym jechać ze względu na hałas.
Jest wygłuszony lepiej - ale to nie oznacza wciąż, że dobrze Po wyjeździe z salonu nie dostaje na tym polu batów chyba tylko od Dacii
-
To dosyć dobrze wyjaśnia wzmożone ostatnio wysiłki reklamowe SIP - z taką ofertą ciężko będzie im się utrzymać na rynku
-
Mnie zastanawia tekst Pertyna o bagażniku w hybrydowej wersji XV...
Jak na posiadacza XV to.... nieco dziwnie to powiedział: "Subaru twierdzi, że wielkość bagażnika nie uległa zmianie" - to nie mógł zajrzeć? Od razu by zobaczył, czy jest taki sam, czy nie jak w jego samochodzie Ten koleś mnie osłabia swoim dyletanctwem.
Chyba że.... nie jeździ wcale Subaru, tekst o zakupie był opłaconą przez SIP reklamą - wcale bym się nie zdziwił.
A teraz podsumowanie faktów: ze zdjęć amerykańskiej wersji Crosstrek hybrid wynika, że bagażnik zmniejsza się ZNACZNIE:
Jednak, to jest wersja Plug-In hybrid - a taka chyba nie będzie w Europie oferowana. Plug-In mają więcej akumulatorów zwykle. Może zwykła hybryda ma ich mniej, więc nie zajmują aż tyle bagażnika, ale....
W tabelce pokazanej przez Pertyna było, że obie wersje mają bagażnik o pojemności 345 litrów.... tylko, że do tej pory wszędzie podawana była wartość 385 litrów.
No to w końcu jak jest z tym bagaznikiem, ile go mamy??
-
Chyba nie śledziłeś jego "przygody" z Subaru. Zjechał Imprezę (głównie za to, że nie była umyta - ale na serio, to powiedział, że nie wiadomo dla kogo ten samochód jest).
Potem długo, długo nic, i nagle pean pochwalny pod adresem XV, które jest przecież konstrukcyjnie praktycznie identyczne.
No i się okazuje, że "kupuje" XV (celowo w cudzysłowie).
Od tego momentu zaczyna się robić ciekawiej, ponieważ pojawia się np. filmik, w którym teoretycznie ocenia skuteczność systemów autonomicznego hamowania. Tylko, że to w rzeczywistości bezczelna reklama EyeSight.
Wniosek nasuwa się sam....
Inna sprawa - ja też mam XV, więc wiem, że Pertyn często mija się z prawdą na jego temat - kogo jak kogo, ale nas on nie oszuka
- 1
-
Widzę, że Pertyn jakąś albo większą na raz przyjął, albo regularne sumy od SIP przyjmuje, bo zachwytom nad Subaru nie widać końca.
Bardzo mi u niego przeszkadza ta sprzedajność, a już hektolitry miodu wylewane na Subaru są nie do zaakceptowania dla kogoś, kto na własnej skórze przekonuje się, jak bardzo się on mija z prawdą
To samo, dla równowagi, z VAG. A już tekst o "produkowaniu benzyny" przez silniki TSI jest najżałośniejszy
-
Im więcej plastiku tym lepiej dla mnie - przynajmniej mniejsza powierzchnia do wszelkich przetarć o słupy, ściany i inne samochody
Choć w CX-30 przód wygląda mi na taki, który bardzo łatwo będzie pokancerować
Żałuję, że nikt nie podłapał idei air bump od Citroena, ba, oni sami się z tego wycofali
-
CX-30 ma trochę inne proporcje (krótsza maska). Do tego bardziej pionowa pozycja na fotelach -> może nie będzie źle... Ale i tak nie zmienię, więc mogę sobie pogdybać tylko
-
1 godzinę temu, Michał W. napisał:
jak ktoś woli sprawność w lekkim terenie od wyciszenia
Najlepiej byłoby mieć i to i to... No ale niedasię
51 minut temu, Piskoor napisał:Ciekawe czy na forum Mazdy też będą jechać po bazowym silniku... 122 KM a więc minimalnie więcej od XV 1.6
Tylko on ma 210 Nm momentu - więcej niż 2.0 w XV
-
Mazda pokazała CX-30. CX-5 to nie konkurencja dla XV, ten już jak najbardziej. Wymiarowo nieco mniejszy od XV, bagaznik wyraźnie większy, ciekawe jak z miejscem w drugim rzędzie?
Będzie AWD, będzie bez downsizingu. Cenowo pewnie kosmos, bo na pewno będzie drożej niż 3. Ale to już taki "przedsionek premium" . Ponoć.
Podobno ma być cichy w środku. Mazda już się obudziła w tej kwestii, pracują, ciekawe kiedy Subaru? Przed wycofaniem się z Europy, czy jednak już po?
-
3 godziny temu, Snuff napisał:
mam tak samo
Si. Wpadłem na pomysł, żeby przykręcić w lepszym miejscu zaczepy składane metalowe, coś takiego:
W miejscu, gdzie 2 generacje temu w sumie już były takie zaczepy:
Siatka będzie wtedy zacznie równomierniej rozpięta
-
2 godziny temu, Karas napisał:
nie ma co się dziwic - klekoczący diesel ...
Zupełnie nie o to chodzi, bo silnik wyciszony jest doskonale, chodzi o hałas od kół głównie.
Dziś jeździłem A klasą (tą poprzednią, czyli krewniakiem bliskim GLA) z silnikiem benzynowym i historia identyczna.
Jeździłem ostatnio też dużo BMW i nie przemawiają już do mnie Mercedesy - za bardzo izolują człowieka od drogi...
W BMW jest i niesamowicie wygodnie (wyciszenie o dwie klasy lepsze niż w Mercu) i frajda z jazdy przeogromna. No i to sprężyste zawieszenie - miód
Więc ostatecznie X2 (ew. X1, ale to już typowy SUV...) > GLA
-
Po BT Spotify trzeba sterować z poziomu telefonu (wybierać playlisty itp.) - i to mniej wygodne i mniej bezpieczne, telefonów z ekranem 8 cali i samochodowym interfejsem wiele nie ma A jeszcze telefon się ładuje będąc podłączonym.
-
Oczywiście, że nie jest. Jeszcze gdyby sam soft nawigacyjny był jakiś rewelacyjny... ale nawet to spaprali, bo z fajnego NavKita od TT zrobili jakiegoś potworka.
Jedyna przewaga wbudowanego navi nad CP/AA jest w tym, że wskazówki wyświetlają się na tym najwyższym wyświetlaczu, czyli znacznie bardziej w zasięgu wzroku - Starlink jest jednak umieszczony za nisko/za bardzo z boku, żeby nie odrywać na dłużej wzroku od drogi.
No, i nie trzeba kabli jakichś podłączać za każdym razem jak się wsiądzie do samochodu, jak w Matrixie jakimś
- 1
- 1
-
W dniu 20.02.2019 o 21:15, PRIMAR napisał:
Informuję, że w dniu dzisiejszym wyjechałem z salonu nowym Infiniti QX 30. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Oby tak dalej. Zdjęcie dokumentujące ten fakt poniżej.
Pojeździłem ostatnio dłużej bratem bliźniakiem QX 30, czyli GLA. Inny napęd, bo była to wersja 220 CDI z automatem (6 biegów chyba miał - przynajmniej taki najwyższy zobaczyłem).
Kurcze, to fajne auto jest!
O ile przestrzenią w środku nie przebija nowego XV, ponieważ zarówno miejsca dla pasażerów nie jest więcej (z tyłu wręcz mniej, choć rekompensują to np. nawiewy i ogólna jakość wykonania przedziału pasażerskiego), jak i bagażnik, mimo deklarowanych ponad 400 litrów jakiś duży nie jest (podejrzewam, że w tą przestrzeń wlicza się duży schowek pod podłogą, jednak tak nieregularny, że kompletnie nieprzydatny - walizek więcej się dzięki niemu nie przewiezie), tak reszta jest bardziej niż w porządku.
Plusuje zwłaszcza zawieszenie. To jest naprawdę inny poziom resorowania. O ile w XV zawias jest sprężysty, ale też "buja" i w sumie w środku czuć każdą nierówność (nie jako podskok, tylko właśnie bujnięcie), tak GLA powoduje, że nierówności praktycznie nie czuć. Do tego w szybko pokonywanych zakrętach nie ma się wrażenia, że siła odśrodkowa chce wyrzucić z fotela (i nie jest to raczej kwestia lepiej trzymających na bok foteli ).
Wyciszenie z kolei to sprawa... ciekawa. O XV przed wyciszeniem nie ma w ogóle co rozmawiać, bo byłoby to kopanie leżącego, tak po wyciszeniu sprawa się komplikuje. Przy niskich prędkościach w GLA jest sporo... głośniej. Za to wyjeżdżając na drogę szybkiego ruchu sytuacja się odwraca. Przez szyby, powyżej 110-120 km/h (zależy od wiatru) w XV robi się już mniej przyjemnie mimo wyciszenia. Za to wtedy GLA pokazuje pazura, ponieważ zaczyna być w nim przyjemnie cicho.
Jedyne, co mi się naprawdę nie podobało, to praca skrzyni biegów - płynności praktycznie żadnej. Ospale, a potem kop. Bez sensu. Mam nadzieję, że w QX30 kolegi ten element znacznie lepiej sobie radzi Jednak CVT przyzwyczaja do niesamowitej wręcz płynności jazdy.
Ogólnie - auto sympatyczne, gratuluję wyboru
-
Pojawił się Kamyk.
Czy też Škoda Kamiq (co za nazwa ).
Trochę inna liga, ale dla mnie w zasadzie by wystarczyła. Z silnikiem 1.5 TSI będzie miała coś, czego nie ma XV (dynamikę), w zamian za brakujące 4x4...
Do tego znacznie lepiej nada się na miasto (23 cm długości mniej to sporo), bagażnik jest większy (400l). No i to VW - więc będzie po prostu bardziej dojrzałym autem. Wygląda na dobrego następcę Yeti (Karoq jest za duży i jakiś taki... nijaki), ponieważ za przednimi siedzeniami będzie bardziej cywilizowane (Yeti za słupkiem B jest dostawczakiem i tylne siedzenia nie są super wygodne).
No, ale 2 lata za późno się pokaże. Może dla @Karas?
-
2 godziny temu, Snuff napisał:
chyba jednak nie to samo...Twoje 5 $ a tamto 2 $ widać różnice, chociażby gumowe zaczepy/podkładki, których ten za 2 nie ma
Jak nie ma jak ma? Takie same gumowe czy silikonowe podkładki w strategicznych miejscach...
-
3 godziny temu, Skodziarz napisał:
Kolega pisał wcześniej, że to z Aliexpress coś.
@Andrzej Rosenkiewicz - masz jakiegoś linka do tego sprzętu na ali? Naprawdę dobrze to pasuje do osłony zegarów XV
Zamówione, ciekawe, czy przejdzie przez austriackich celników - przy takich tanich rzeczach zwykle przechodzi
BTW: Jeśli ktoś wie jak i może, to chyba lepiej ten akurat wątek przenieść do tematu o akcesoriach
- 1
-
13 godzin temu, Moon napisał:
Czy to też jest uchwyt firmy Baseus?
Kolega pisał wcześniej, że to z Aliexpress coś.
@Andrzej Rosenkiewicz - masz jakiegoś linka do tego sprzętu na ali? Naprawdę dobrze to pasuje do osłony zegarów XV
-
11 minut temu, Michał W. napisał:
Ale 5% nie równa się 40%, jest jednak spora różnica. Porównujemy 8/20 do 1/20
9 minut temu, aflinta napisał:Tak więc niby to samo, a jednak co innego
Mechanicznie - no to samo jednak - o nic więcej mi nie chodziło....
#skodaniegorsza
-
3 godziny temu, Michał W. napisał:
Nie jestem wykształcony technicznie ale tak na chłopski rozum to Haldex dopina tył okazjonalnie jak przód łapie uślizg a w Subaru jest zapięty na stałe więc chyba to coś więcej niż „taki lepszy Haldex”
No właśnie to to samo - sprzęgło wielopłytkowe. Jaki jest rozdział na osie, to tylko i wyłącznie kwestia programu.
BTW: Haldex ma 95% przód i 5% tył ZAWSZE - to wynika z ograniczeń mechanizmu, nie da się całkowicie odpiąć tylnej osi.
-
Przecież to nie musiało mieć nic wspólnego z Haldexem... Jest tyle czynników, które mogły wpłynąć na to, że się SuperB nie wydostał.
No i Haldexy też są różne.
Ogólnie, to niestety, ale trzeba się pogodzić z tym, że XV II generacji (i każde przyszłe Subaru z AWD, obstawiam) zawsze będzie miało 4x4 rozwiązane w sposób bardzo blisko spokrewniony z Haldexem
- 1
Co zamiast XV???
w XV
Opublikowano
Nawiązując na chwilę do wątku obok - w PHEV na rynek USA w to samo miejsce, do CVT, włożyli 118 KM - jakaś nadzieja jest.