LordDarth
Użytkownik-
Postów
43 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez LordDarth
-
Spot Pruszków i okolice ,są chętni?
LordDarth odpowiedział(a) na pawel.xxx1 temat w Spotkania Forumowe
Witam. Jadę z rodziną - o której wyjazd i skąd ? -
DUŻY SPOT W SŁOMCZYNIE ??? 31 sierpnia i 1 września
LordDarth odpowiedział(a) na Tomulus temat w Spotkania Forumowe
Witam, wybieram się z rodzinką a mój synek uwielbia Subaraki (co zresztą zrozumiałe). Jedziecie większą ekipą ? (Byłoby dla niego wielką frajdą gdyby jechał większą grupą Subaraków). -
Moje pierwsze pozdrowienia (albo muszę częściej zaglądać) !!! Odpozdrawiam roześmianą blondynkę !!!
-
Cena dolara jest bardzo niska, a poza tym car fax'em możesz łatwo i dokładnie sprawdzić historię auta, Polecam USA
-
Z czystym sumieniem polecam yokohama W.drive V902 , będę jeździł teraz 3 sezon -wygląda doskonale, trzyma świetnie, można pojeździć pod leroy w m1 ,a tej zimy wyciągałem na nich z zaspy hondę crv. i super jeździ ( a to moim zdaniem też ważne) trzyma super na deszczu i na suchym w cieplejsze dni.
-
Jeśli chodzi o telewizory to mogę pomóc. Co do 32" polecam philipsa z serii 7 ze względu na perfect pixel (system poprawy ostrości poprzez dodanie pixeli do obrazu i perfect natural motion - system tworzenia dodatkowych klatek dla poprawy płynności oraz postawionego wcześniej ledowego sharpa le700 ze względu na doskonałą matrycę właśnie (kolega wyżej to pechowiec). Ewentualnie olej zakup lcd i kup dobrą plazmę 37 (panasonic seria v i g)
-
też byłem wczoraj obejrzeć tor, przejechałem się raz (czas bez rewelacji 22,956) tym bardziej gratuluję czasu 3 w tym miesiącu na torze.... Tor rewelacja- w zasadzie najlepszy na jakim jeździłem w Warszawie.
-
Dawno tu nie zaglądałem - a tu taka niespodzianka. Też się dopisuję, jeśli macie jeszcze miejsca.
-
Pół roku temu miałem podobny problem , pojechałem do wesołej na regenerację pompy po niewłaściwej ocenie jej stanu przez jedno ASO, i skończyło się na regulacji paska i 30 zł. Pompa nie wyła, ale słychać było piski paska oraz kierownica obracała się "skokowo" .
-
Jestem już po wizycie w serwisie (ASO KOPER) i ... jestem BARDZO mile zaskoczony profesjonalizmem pracujących tam mechaników. Oddali 30 zł za naciągnięcie paska i pouczyli czym grozić może zbyt mocne jego naciągnięcie, sprawdzili tarczę hamulcową która tarła o metalowe zabezpieczenie i wyeliminowali tą usterkę mimo że przyczyną była nie oryginalna tarcza - nieodpłatnie. Ze swej strony chciałbym jeszcze raz przeprosić za nerwy które mną szargały i niepotrzebny ich upust na forum. Dziękuję za profesjonalne załatwienie sprawy. Kończąc wątek dla tych którzy będą mieli podobny problem i znajdą ten temat poprzez wyszukiwarkę powiem - sprawdźcie pasek bo to może być przyczyną.
-
Rozmawialem dzisiaj z mechanikiem i dalej twierdzi , ze to pompa a pasek był własciwie naciagniety. Ma Pan byc jutro to sprawdza i ustala mieli racje czy nie :?: Oczywiscie jezeli z pompa bedzie OK serwis zwróci poniesione koszty ( 30zł ) W kazdym razie przepraszam za zamieszanie To zgłosil Pan tydzien temu , mechanik z Panem jezdził i na jutro jest Pan umowiony wiec zobaczymy co jest przyczyną mam nadzieje , ze jakis drobiazg. Dziękuję za zainteresowanie, panie Andrzeju, moją sprawą i proszę zrozumieć moje zdenerwowanie. Do zobaczenia jutro.
-
tak jak pisałem : gość z firmy zajmującej się regeneracją stwierdził że pompa jest ok i nie trzeba jej regenerować , sprawdziłem chodzi bezszelestnie i tak jak powinno chodzić
-
Poniosły mnie nerwy ale: robię przegląd w 7 latku po to by czuć się bezpiecznie a w takich momentach kiedy odbieram auto z serwisu i słyszę jak tarcza o coś trze a nie było tego wcześniej a później dowiaduję się że że inna usterka nie była usterką tylko czyimś zaniedbaniem - tracę zaufanie. A jak komuś nie ufam to ... pozdrawiam
-
postanowiłem wrócić do tego tematu bo na przeglądzie (w ASO Koper) po raz kolejny usłyszałem że to pompa i usłyszałem koszt nowej pompy (2700), poprosiłem po przeglądzie o naciągnięcie pasków ale mechanik stwierdził że paski są ok i nie ma co szukać innej przyczyny bo przyczyną jest pompa. Nie stać mnie w tej chwili na pompę a w sklepie na który dostałem namiar (dzięki ) nie było tejże pompy. Oddałem samochód do mechanika zajmującego się regeneracją pomp . Mechanik ów zadzwonił do mnie po 2 godzinach twierdząc że auto naprawione. Przyjeżdżam , sprawdzam - fakt wszystko chodzi jak nowe. Pytam "ile" i słyszę "30zł" Jak to ? (pytam ) ano (mówi mechanik) wystarczyło paski naciągnąć... 850 zł przegląd w ASO i to w ASO gdzie przez ostatni rok zostawiłem 6 tysięcy złotych i im się k..... paska nie chciało naciągnąć (specjalnie o to prosiłem)? Jadę jeszcze w piątek (ciekawe czy policzą extra czy naprawią jako błąd w sztuce podczas OSTATNIEGO przeglądu) bo oprócz tego jeszcze mi trze tarcza o coś podczas skrętu a nie było tego przed OSTATNIM (nie będzie następnego) przeglądem.... Szlag mnie trafił.
-
Po rozruchu i po rozgrzaniu - bez różnicy . Wszystko jest ok kiedy jadę ale jak stoję albo jadę dajmy na to do 1 km/h chodzi bardzo ciężko i skokowo. Natomiast gdy jadę powyżej 1km/h chodzi bez widocznych usterek. A w sobotę i niedzielę są Mikołajki...
-
Dzięki, Po 7 cynie , robiłem duży przegląd przy 160k i płyny też wymieniałem , No właśnie , gdy stoję chodzi lekko 90stopni a potem "szarpie" ciężko się obracając, ale pompa nigdy nie wyła ani nie wyje teraz.
-
Dzięki.... miałem nadzieję że to jednak nie pompa... Więc szykuje się wydatek przed wakacjami...
-
Panowie, mam problem i potrzebuję pomocy , może ktoś z Was miał podobny problem... Gdy samochód stoi mogę obrócić kierownicę o ok 90 stopni bez problemu (obojętnie w lewo czy w prawo) po czym nagle jakby wspomaganie nie chciało współpracować , dalszy obrót postępuje skokowo i bardzo ciężko. Gdy tylko ruszę i bez względu na prędkość wszystko jest ok. Płyn do wspomagania jest full, pompa nie wyje i nigdy nie wyła. Spotkaliście się z podobnym przypadkiem ?
-
O! To To To!!! Tego szukam ! Dzięki !!!
-
Mam kombi, najrozsądniejsza wydaje mi się podpowiedź z tymi śmiesznymi kuferkami na rzepy (trochę tandeta.. ale jak się nie ma co się lubi...), no dobra , dzięki wszystkim za chęć pomocy ale nie sądziłem że coś tak kłopotliwego... (Liczyłem na odpowiedź w stylu "pod fotelem masz takie 2 zaczepy i to właśnie te zaczepy są do gaśnicy"....) Swoją drogą troszkę jestem zaskoczony że nie można dokupić czegoś takiego specjalnie do wożenia gaśnicy (wiedząc że w poczciwym "Leopoldzie" było to w serii... Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam
-
dzięki bardzo za dobre rady a propos jak używać gaśnicy ale cały czas gaśnica wala mi się pod siedzeniem pasażera i wolałbym ją umieścić w jakimś stabilniejszym miejscu... Nawet w polonezie caro było specjalne miejsce na gaśnicę. Czy to oznacza że żadna impreza nie ma przewidzainego miejsca? P.S. Dzieki za linki do tych toreb na rzepy to chyba jedyne w miarę rozsądne wyjście...
-
Witam, przeszukałem: najpierw samochód w poszukiwaniu zaczepów do gaśnicy, potem forum w poszukiwaniu jakichś wskazówek i nic , nie potrafię znaleźć miejsca do umocowania gaśnicy w subaraku. Może ktoś zetknął się z tym problemem? instrukcję też przeglądałem...
-
Dziękuję bardzo za życzenia urodzinowe, to bardzo miłe. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, no i przy okazji najlepsze życzenia dla wszystkich Kobiet
-
Będziesz bardzo zadowolony bo nie ma obecnie lepszego odtwarzacza do 300zł niż właśnie dvp5990, dv310 pioneera jest równie dobry ale philips ma lepszy upscaler. Pozdrawiam
-
ja robiłem w aso Koper, razem z przeglądem przy 150k - rozrząd ok 1800 zł z pompą wody