-
Postów
167 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez outsider
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Na tą chwilę jest informacja, że ledwie 40 wysupłali - oby wystarczyło...
-
A kim trzeba być, żeby się cieszyć z tego, że RK miał wypadek i połamał wielokrotnie rękę? Bo przecież wyraźnie powiedział: "na szczęście miał wypadek i połamał rękę raz drugi..." Znasz jakieś cywilizowane słowo na określenie tego?
-
...a ja tak sobie myślę (oczywiście mogę się mylić, nie twierdzę, że mam monopol na rację) że gdyby inna wielkość lub odsadzenie felgi była lepsza dla tego samochodu, to by takie założyli w fabryce. Zarówno letnie jak i zimowe mam w ori rozmiarze - na początku też mi się nie podobało, że są takie trochę schowane w nadkolach i założyłem OZ-y z mniejszym ET. Wyglądało fajnie, poszły znacząco na zewnątrz i wygląd był bardzo bojowy - co z tego, skoro prowadzenie auta pogorszyło się momentalnie, stał się nerwowy, uciekał, myszkował po drodze... Szybciuteńko założyłem z powrotem ori i przestałem kombinować. pees: tylko tego kompresora Sebastianowi zazdroszczę szalenie...
-
No powiem Ci, wygląda grubo... U mnie decyzja zapadła, jestem umówiony z nimi na skanowanie i dalej będziemy się układać na montaż - zobaczymy, co z tego wyjdzie. Trzeba być dobrej myśli
-
jak to będzie wyglądać, to pewnie jeszcze sami nie wiedzą - dopiero będą "tworzyć", mogę się tylko domyślać oglądając na ich stronie produkty dedykowane do innych marek. z wiadomości od Maxton'a: "Planujemy wykonać przedni splitter, splittery progów, tylne splittery boczne, element pomiędzy wydechami i jeżeli będzie to możliwe - nakładkę na spoiler."
-
Przód czy tył? Możesz jakieś foto wrzucić? No niby tak, ale po co się w to bawić w takim razie? Traktuję tą sytuację jako przyczynek do zastanowienia się, czy jednak nie warto ubrać się w te splittery, skoro jest taka sposobność. Przy okazji dziękuję, bo to właśnie z Twojego posta dowiedziałem się o tej akcji.
-
Panowie, proszę o radę, ciekawy jestem Waszej opinii. Odpowiedziałem na powyższe ogłoszenie firmy Maxtondesign i w odpowiedzi zostałem poinformowany, że mój samochód został wybrany jako "dawca" skanu. Zgodnie z obietnicą Maxton chce w zamian wyposażyć go w wykonane na tej podstawie splittery. Mam w związku z tym dwie wątpliwości, będę wdzięczny za Wasze opinie, gdyż może pomogą mi one je rozwiać. Kwestia pierwsza: czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia związane z tą firmą i jej produktami? Chodzi mi o jakość wykopania i montażu, żeby za jakiś czas nie okazało się, że te ich dokładki zaczną się rozpadać∂ albo odpadać od samochodu przy większych prędkościach lub gwałtowniejszych manewrach. Kwestia druga: mam wątpliwości (nie twierdzę, że "nie" - po prostu się zastanawiam) nad sensem "ozdabiania tego samochodu w taki właśnie sposób. Chodzi mi o to, czy nie wyjdzie z tego "wiejski tjunyng"" a auto nie będzie wyglądało jak odpustowa ulepka. Ten samochód jest mega ładny tak, jak wyjechał z fabryki, ma klasyczną, sportową linię - codziennością jest, że ludzie zatrzymują się na ulicy, żeby go obejrzeć, zagadują z sympatią wypytując o różne rzeczy albo po prostu gratulują, że ładne auto. Nie chciałbym tego zepsuć. No i jeszcze taka kwestia, że teraz można nim normalnie jeździć: przejechać przez próg zwalniający, zaparkować przy krawężniku, pokonać kawałek wyboistej, gruntowej drogi jeśli trzeba. Mam obawy, czy po montażu tych wszystkich bajerów nie zostanie mi auto do pokazywania znajomym w garażu (o ile sami do mnie dojadą), bo ja nim nie będę mógł normalnie jeździć. Co myślicie? Jeszcze raz podkreślam, że nie jestem nastawiony "na nie" - po prostu się zastanawiam i ciekawy jestem Waszej opinii.
-
Oni wszyscy są z jakiejś innej planety - kolejny 23-letni ruski "geniusz" szantażuje właśnie Williamsa, że jak go nie zatrudnią w miejsce Strolla to on kończy karierę, bo za długo już się męczy w F2. Kabaret, normalnie... Foch i klękajcie narody!
-
...ja tam nie wiem, ale czytałem takiego newsa, iż rzekomo RK ma twardo zapisane w kontrakcie, że jeśli w trakcie sezonu Williams rozstanie się z którymś z kierowców z pierwszej dwójki to on wchodzi na ten wolny fotel z automatu...
-
Nie chciałbym się, broń Boże, wymądrzać: jestem dopiero początkującym użytkownikiem BRZ, nawet SJS jeszcze dopiero przede mną i tyle wiem, co zaobserwowałem po reakcjach pojazdu na moje manewry - ale mnie po przesiadce z FWD inna marka na RWD BRZ nawet nie przyszło do głowy używać ręcznego, co było normą w FWD. Po prostu widzę, że o wiele skuteczniejsza jest technika "jedynka, dwója i gazu od ch..a". Ale oczywiście mogę się mylić...
-
Zabezpieczenie kluczyka bezdotykowego - keyless protector a może coś innego ?
outsider odpowiedział(a) na Piskoor temat w Forum Subaru
No tak robię - jak gdzieś na dłużej to trzymam go owiniętego w folię alu i na dokładkę w małym, metalowym pudełku Działa bez zarzutu, mogę stać koło auta i nie da się go otworzyć więc sygnał jest wycięty - tyle, że to siara jest. Chodziło mi o to, że w BRZ nie działa opisana przez kolegów kombinacja przycisków do deazktywowania nadajnika w kluczyku. -
Zabezpieczenie kluczyka bezdotykowego - keyless protector a może coś innego ?
outsider odpowiedział(a) na Piskoor temat w Forum Subaru
w BRZ nie działa... -
No, z tą praktycznością to nie przesadzajmy ale fakt jest taki, że polubiłem sfiniaka bardzo
-
A u mnie tymczasem taka sytuacja... Jak na auto weekendowe i to od września, więc zima w międzyczasie to nawet, nawet udało się pojeździć
-
Zabezpieczenie kluczyka bezdotykowego - keyless protector a może coś innego ?
outsider odpowiedział(a) na Piskoor temat w Forum Subaru
Nas nie - ale bezmózgów w jułeseju z pewnością. Na zasadzie "daj głupiemu marchewkę, to się pokaleczy". Zresztą - nic mnie już nie zdziwi jeśli chodzi o kreatywność amerykańskich lojersów od odszkodowań. -
trochę żartem, trochę serio: po co sprawdzać "testy" - zakładasz na głowę Shoei i już wszystko dobrze...
-
Byłoby to jakieś pocieszenie - czy dział techniczny coś wie na ten temat? Można coś pomóc?
-
Nie, no to super ten system jest - muszę powiedzieć gwoździom, żeby nie przebijały mi opon gdy jadę z inną prędkością i przez inny czas niż przewidziane przez producenta...
-
a ja jestem właśnie tym bardziej zakręcony, bo mam TPMS-a w drugim aucie - stary 11 letni Jeep. Tyle, że tam jest wszystko normalnie - pokazuje mi wartość ciśnienia w poszczególnych kołach na wyświetlaczu w samochodzie. Komunikat "low tyre" pojawia się gdy system zarejestruje zbyt dużą rozbieżność pomiędzy najbardziej i najmniej napompowanym kołem, ale "wchodzę" sobie w ekran TPSM i od razu widzę co się dzieje, a nie jakaś kontrolka która nie wiadomo co oznacza. Jest to szczególnie użyteczne o takiej porze roku jak teraz, bo samochód stoi w nocy gdy jest np 5 stopni a w dzień mamy nieraz prawie 30, nagrzany asfalt i prędkość autostradowa - różnice ciśnienia dochodzą do 0.4 atm co system potrafi zinterpretować jako awarię, ale wystarczy podejrzeć jakie pokazuje ciśnienia i wszystko wiadomo. Niestety, przy rozwiązaniu z kontrolką nie wiadomo zupełnie co oznacza zapalenie się jej poza ogólnie rozumianą "jakąś" nieprawidłowością - zaczyna się więc zgadywanie i eksperymentalne dochodzenie przyczyn jej zapalenia. No to już jest w ogóle kuriozum, żeby samochód nie "pamiętał" swoich własnych, wcześniej w ASO wprogramowanych, kół. Do głowy mi to nawet nie przyszło, że jak założyłem koła na których już wcześniej jeździłem i były zapisane w pamięci systemu to teraz mam ponownie jechać je wprogramować. Mało tego, tak jak już pisałem: gdyby kontrolka zapaliła się od razu po zmianie kół, to oczywiście bym to skojarzył ale jeździłem dobry tydzień zanim zaczęła się zapalać.
-
Hmm... no to u mnie jednak jest jakoś inaczej chyba. Poszedłem spróbować tak jak piszesz i nie wyświetla się tryb (żadne P1/P2/P3 lub TPMS1/2/3 się nie pojawia na wyświetlaczu) tylko dzieje się taka akcja: naciskam przycisk i po 3 sekundach zaczyna migać kontrolka TPMS (przycisk cały czas trzymam) mrugnie 3 razy w mniej/więcej sekundowych odstępach i gaśnie. Domyślam się i mam nadzieję, że działa to tak, że w ten sposób "zapamiętuję" w pamięci TPMS-u aktualną wartość ciśnienia jako prawidłową / pożądaną przeze mnie. Miało by to sens wg mnie, gdyż BRZ raczej rzadko będzie jeździł z przyczepą bądź kompletem 5 pasażerów i bagażu, więc takie tryby TPMS-u jak opisałeś są mu niepotrzebne. Raczej powinien właśnie pozwalać zapamiętać jakąś tam wartość ciśnienia jako prawidłową i mam nadzieją, że tak właśnie jest. Spróbuję go przy okazji przetestować ustawiając różne ciśnienia i postaram się zapamiętać mu w ten sposób różne wartości - może zadziała i okaże się, że wszystko jest OK.
-
U mnie jest po prostu przycisk (klawisz), nie mam przełącznika z pozycjami normalny/obciążony/przyczepa - rozumiem, że służy do on tego aby zaprogramować żądaną wartość ciśnienia... Wg mnie powinien działać tak, że pompuję koła do wartości jaką uważam za prawidłową i przy pomocy tego przycisku powoduję, że samochód ją zapamiętał jako prawidłową - tylko nie wiem jak się tym przyciskiem posługiwać.
-
Dziwne to (i tajemnicze zarazem, dodam dla ułatwienia...) Nie dość, że cały system TPMS jest dość "biedny" i działa w mało przejrzysty sposób (w innych samochodach po prostu układ pozwala na odczyt wartości ciśnienia w poszczególnych kołach na wyświetlaczu w samochodzie, tak więc od razu wiadomo co się dzieje: czy wartość ciśnienia w którymś z kół jest zbyt niska/wysoka bądź np umarł czujnik - a tutaj po prostu zapala się kontrolka i konia z rzędem temu kto będzie wiedział o co jej chodzi) to jeszcze samochód nie pamięta swoich własnych kół które już kiedyś były wprogramowane. Rzeczywiście, pojechałem dziś do ASO i po zaprogramowaniu ponownie czujników kół letnich kontrolka zgasła. Zobaczymy co dalej, bo zamierzam trochę "potestować" trochę ten TPMS, żeby sprawdzić, czy i kiedy zareaguje na obniżone ciśnienie w którymś z kół. Moje obawy biorą się stąd, że jeśli rzeczywiście po zaprogramowaniu kół zimowych samochód "zapomniał" letnie, to dlaczego gdy założyłem z powrotem letnie koła kontrolka zaczęła się świecić dopiero po ok. tygodniu? Przecież samochód nie widział czujników, tak? Przy okazji, mam prośbę do użytkowników śfinek z TPMS-em o podpowiedź jak powinno się korzystać z przycisku "SET" do ustawiania żądanego ciśnienia - bo przycisk w aucie jest, ale w instrukcji obsługi ani słowa na jego temat, ba! na schemacie nie ma nawet tego przycisku. Domyślam się, że naciskać przy włączonym zapłonie ale nieuruchomionym silniku, tak? Ale jak: krótko, długo, czy może nacisnąć i trzymać do skutku? Gdy kontrolna miga, czy gdy już się zapali na stałe? Jak to powinno działać?
-
Witam, proszę o wyjaśnienie, czy każdorazowo po zmianie kompletu kół zimowe na letnie i odwrotnie trzeba od nowa "wprogramować" do auta czujniki TPMS? Auto to BRZ kupiony w ub. roku w Technotopie, oba komplety kół oryginalne Subaru zaprogramowane przez ASO. Samochód kupiłem na letnich, czujniki działały prawidłowo, następnie zimą założony został w ASO nowy komplet fejgi + czujniki + opony a więc oczywiście nowe czujniki zostały ponownie "wprogramowane" do auta. Czy teraz gdy zdjąłem komplet zimowy i założyłem letni na którym jeździłem w ub. roku muszę go od nowa zaprogramować w samochodzie?
-
Jakby co, to się polecam z moimi OZ'ami na sprzedaż: http://allegro.pl/show_item.php?item=7250424543
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7