OWOC

Tak się składa, że przez ostanie pięć lat jeździłem wszystkimi modelami jakie miał w ofercie SIP nawet Leorgiem 2.0 I niestety muszę stwierdzić, że do delikatnej płynnej jazdy XV 2.0i najmniej ochotę . A XV 1.6 owszem dynamiki nie ma za grosz, ale jak już się napędzi to fajnie sobie radzi. I to właśnie jadąc XV 1.6i dostałem pierwszy w życiu mandat za przekroczenie prędkości

O jej, a ja już zacząłem szukać felg....

Po płaskim To u mnie niestety nie podnosi obrotów tylko zamula cały czas. Musi być konkretne wzniesienie, żeby zredukowała. Ja zawsze jeżdżąc czy to Levorgiem, XT lub OBK tylko jadąc na trasie ustawiałem w tryb I, a tak to zawsze właśnie na S bo wtedy silnik sobie radośnie pracował na troszeczkę wyższych obrotach i był zwarty gotowy na błyskawiczne polecenia prawej stopy. Bardzo mi tego brakuje w moim XV. Paradoksalnie sporo też jeździłem XV 1.6i CVT i tam to zjawisko nie występowało - skrzynka jadąc spokojnie utrzymywała silnik na minimalnych lecz nie zbyt niskich obrotach i przez to wolałem po mieście jeździć 1.6i Jeju za dwa miesiące przegląd i łudziłem się, że wgrają najnowszy soft i będzie cacy

Ale piękna wiadomość! Dziękuję A czy możesz mi pokazać zdjęcia Twego XV jak się prezentuję na tych felgach w pełnej krasie? I o jakich parametrach muszę szukać drugich felg, aby weszły bez żadnych kombinacji? Dziękuję

Koledzy, czy ktoś z Was może się podzielić rezultatem wgrania nowego poprawionego softu CVT? Od maja 2019 roku moi rodzice posiadają XV MY18 2.0i który ma dokładnie 39 tys km. Auto genialne i bardzo wszyscy go lubimy. W te święta miałem okazję trochę nim w końcu pojeździć i są dwie rzeczy które mnie bardzo irytują. Z racji tego, iż mieszkam w dolince wyjazd na główną drogę mam pod górkę. Bardzo często po zapaleniu zimnego silnika i ok 30 sek. kiedy wrzucam wsteczny i odpuszczam hamulec auto zaczyna pełzać i zarazem wyraźnie pooszarpywać. Druga kwestia bardziej mnie drażniąca to delikatna jazda zgoda z przepisami bardzo płynna. Właśnie wróciłem z takiej podróży byłem kierowcą i jadąc ok 50-60 km/h ze stałą prędkością uważam, że skrzynka sprawia, że silnik ma zbyt niskie obroty ok 1000obr/min i towarzyszy temu taki mało przyjemny dźwięk silnika obciążonego zbyt niską prędkością obrotową. Po redukcji lewą łopatką o "jeden bieg" silnik szybko podnosi swe obroty do ok.1 300 obr/min i jest już zdecydowanie lepiej, ale po kilku sekundach wraca z automatu na tysiaka i dalej przymula. Najgorsze jest to, że jeśli chcemy prawa stopą dodać więcej gazu np aby wyprzedzić to zanim silnik się wygrzebie z tych mizernych 1000obr/min to mija wieczność i gdyby nie łopatki przy kierownicy to było by bardzo nie fajnie. Owszem mógłbym go trzymać na manualnym trybie, ale nie o to w tym chodzi, że mając CVT trzeba jeździć z trybie Manual.... Liczę na Wasze opinie i sugestie co z tym można zrobić. Mateusz

Po pierwsze EVO od zawsze jest na szczycie mojej "moto listy osobistej" więc już same emocje sprawiają, że masz banana na twarzy bo jedziesz autem z "plakatów". Dla mnie to jest nie zrozumiałe że mając za pasem 2021 rok nadal ktoś zrobił, auto dla rosłych Europejczyków za 165 tys pln w którym się nie mieszczę.... Auto dzięki stałemu napędowi na cztery łapy świetnie się napędza, ale te waleczne tzy cylindry z jednej strony imponują, a z drugiej motywują do refleksji czy to oby jest to czego się spodziewałem. GR przy EVO jest bardzo grzecznym i delikatnym autem. EVO i to seryjne jest tak surowe i zarazem pozbawione totalnie e-wspomagaczy. I to czuć ! Ono na wilgotnym asfalcie czterema kołami w miejscu mieliło - super uczucie. Zdaje sobie sprawę, że GR jest bardzo zdławiony przez normy UE i jest w nim potencjał, aby go "odkorkować" - ale ja bym sobie życzył, aby za taki worek pieniędzy mieć coś więcej niż ot takie sobie subiektywne osiągi i dźwięk podbijany z głośników.... Mam nadzieję, że dzięki GR rajdy odżyją i to auto stanie się legendą zaprawioną i wykreowaną przez moto-sport, a nie marketingowców

Gwoli ścisłości to jest genialne dzieło Toyoty, ale jeżdżę tym od czasu do czasu i przez chwilę myślałem, czy sobie takiej nie sprawić. Na szczęście okazało się, że to nie moja bajka

A tak gwoli ścisłości to realnie jest delikatni ponad 1300

Super opcja na zimowy set, bo akcesoryjne chlapacze nie do końca spełniają swą funkcję ... A felgi bardzo fajne - sam myślę nad drugi kompletem na zimę, ale przez to, że podobno aut jest w stanie zapamiętać tylko 4x czujniki ciśnienia odpuściłem temat, bo jeździć co wymianę do ASO programować czujniki to mi się nie uśmiecha

Ja jeździłem z moim klientem najpierw GR a potem EVO V i... Jadąc tę samą trasę EVO piszczałem z radości jak mała dziewczynka. GR ma to ogromne szczęcie, że nie ma rywala.

A ja dziś miałem takie porównanie

Wzrostu poniżej 180cm

Ja od tygodnia mam ogromną przyjemność jeździć sobie tym autem po Krakowie i okolicach. I opinia powyższa jest jak najbardziej trafna, zwłaszcza ta o reakcji na gaz. Przy normalnej jeździe spoko, ale przy dynamicznym ruszaniu, włączaniu się do ruchu GR lubi zgasnąć... Bardzo fajny samochód, ale brakuje mi tego czegoś co by sprawiło, że chciał bym go mieć.

Można prosić zdjęcia jak to wygląda?

Aktualnie zbierane są zamówienia w TMPLu na V.2021 z datą odbioru na sierpień. Jest jeszcze wolnych około 50 sztuk GR Jarka Zapraszam jak coś

Bo jak się nie ma co się lubi, to się lubi co jest

Luty. Miał być na ten miesiąc, ale z wiadomych względów auto będzie w połowie lutego ...

Panowie, Czy Was też irytuje fakt, że 90% Spec.B które się pojawia na rynku wtórnym to automaty? Jest jakiś magik który ogarnia oprogramowanie tych skrzyń, żeby tak nie zamulała? Ona jest fajna w zwykłym legacy/outback 3.0R, ale na Boga nie w usportowionej wersji Spec.B....................

Będę miał na sprzedaż czarną w pakiecie Sport. Klient mi się wycofał ....

A tak było pięknie tydzień temu....

Gdzie zamówiłeś?

Ja miałem przyjemność już oglądać i siedzieć w GR Yaris pól roku temu. Wszystko pięknie ładnie ale ja przy wzroście 194cm dotykałem głową podsufitki ( niższa linia dachu o 91 mm), czekam na pierwsze dostawy tych aut do mnie. Może w wersji produkcyjnej będzie lepiej.

Dokładnie Przejeżdżam koło tego kolekcjonerskiego komisu dwa razy w tygodniu. Dzisiaj było tak:

Cześć, W niedziele minął rok od zakupu Outbacka po pomimo bardzo rzadkiego jak na polski rynek i wiek samochodu przebieg Subarak sprawuje się rewelacyjnie i cieszy jeszcze bardziej ! P.S. Szukam oryginalnych chlapaczy do niego.