BartZ
-
Postów
13408 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez BartZ
-
@Fala i @Oktan Zobaczcie w jakiej mnie stawiacie sytuacji. Jesteśmy razem w wątku, który jest specyficzny i dla nas ważny, a Wy tak po prostu walicie wulgaryzmami licząc nie wiadomo na co. Z całym szacunkiem Panowie, ale tak się nie da. Przykro mi bardzo, ale proponuję "przepenisowaty" odpoczynek.
-
Oczywiście, ale to nie ma nic do rzeczy. One po prostu tak mają. Kiedyś znalazłem we Wrocku firmę, która to robi, ale nie mam pojęcia jak to wygląda później w eksploatacji.
-
Jeszcze inaczej o motoryzacji, czyli kochajmy stare gruchoty
BartZ odpowiedział(a) na BartZ temat w Youngtimery
Nice. -
Niekoniecznie. Głowice sti'jowe lubią sobie popękać przy gniazdach świec.
-
Burn'em!
-
Przeciętna polska wieś ma tylko dwie linie metra mniej niż stolica
-
Ja też się załapałem, ale siedzę z tyłu i mnie nie widać
-
I to nie jeden
-
Parkuje pod parafią?
-
Tam były ograniczenia?
-
Charytatywnie, choć ze szczyptą hazardu... edycja VI i VII !!!
BartZ odpowiedział(a) na Aga temat w Forum Subaru
Ja tylko chciałbym dodać od siebie, że wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy za udział w tej akcji. Moment trudny, ale nasz skromny wkład na pewno się przyda. Jeszcze raz, ogromne dzięki. -
Miś, niedźwiedź, panda, jeti, jeden czort
-
Zasadniczo to nie jest nic nowego. Takich pomysłów wciągu ostatnich 20 lat kilka było. Niestety wszystkie gdzieś... umierały w czeluściach historii. Woda jest chyba najlepszym, bo najtańszym, źródłem wodoru, Wystarczy doprowadzić do jej rozpadu (i tu jest cała magia) i mamy czysty wodór gotowy do spalania.
-
Misiem Yogi?
-
Myślisz, że zaczną odrastać?
-
Zabrakło tylko dwulitrowego doładowanego boksera, na pełnym 3" przelocie i downpipe z szerokim kołnierzem
-
Nie no, idź, jestem ciekaw Twojego zdania.
-
Nie zamierzałem
-
No powiem, że tyłka nie urwało... Szkoda. Da się obejrzeć, ale "Leon" to to nie jest. Natomiast "Spiderman. Daleko od szosy" jak zawsze u Marvela, fajna rozrywka, no i są dwie sceny po filmie. Obie ciekawe i zapowiadające coś nieoczekiwanego
-
W przypadku tych aut, to już bez znaczenia, bo stan nadwozia jest priorytetem.
-
Żaden
-
To co masz w końcu? Dwa, w tym turbo bez papierów, czy NA? Ogólnie znaleźć taką budę w dobrym stanie to trudniejsze niż trafić szóstkę... A sedana przedliftowego w turbo, to... w sumie nie ma
-
Domyślam się, niemniej ujęcie godne rywalizacji
-
No nic, będę się musiał sam przekonać
-
Ja rozumiem ideę, ale ten kurnik jednak strasznie krzywdzi dziadka
