Panowie. Pudzian zrobił co miał zrobić. Po obejrzeniu poprzednich walk Butterbeana jak już się położył to nie wstał(ciekawe czy sam z łóżka potrafi wstać z takim balastem z przodu). Plan Pudziana w 100% wykonany, niemniej jednak to co pokazuje to bardziej jak bitka pod butka z piwem niż prawdziwe MMA. Chłopak ma power i ma ciąg do przodu ale sami widzieliście co stało się z walką z Timem Silvą. Silva miał pojęcie nie dał się wciągnąć w wymiane i zajechała Pudziana jak dziecko.
Pudzian za pare lat ciężkiego treningu techniki i wytrzymałości może stałby się bardzo dobry w te klocki bo podstawę ma, ale za pare lat to ile on już będzie miał? ..... trochę późno się wziął za szlify.
Trenuje różne rzeczy od MMA, karate aż po boks i nie wypowiadam się po oglądnięciu w tv kilku walk.
Aha! I podsumuwując walkę Salety vs Najman to się w ogóle nie wypowiadam :D ubawiłem się jak mops patrząc jak chłopak udusił go ... łokciem(?) Pierwszy raz w życiu widziałem takie duszenie
Pzdr!
Jasiek