lesio

Dzięki za wszystkie rady! Rzeczywistość tym razem okazała się łaskawa, dzięki Waszym sugestiom postanowiłem jeszcze raz sprawdzić wyważenie kół, z tym że tym razem pojechałem do hmm renomowanej firmy, goście zapytali kiedy było robione wyważanie i gdzie po czym wybuchnęli śmiechem jak zobaczyli stary ciężarek na zewnętrznej części felgi i nowe na wewnętrznej stronie, gość zrobił coś jakby przeciwwagę na jednej z felg!! Po robocie powiedzieli że jedna z felg miała 1,5 czegoś tam i że już powinno być dobrze. No i faktycznie - docisnąłem do 160 km/h i na kierownicy cisza. Jaki z tego morał? No właśnie jaki? Chyba nawet co najmniej dwa: co 10 głów to nie jedna, szkoci jak zwykle okazali się łajzami. Może się czepiam ale nawet w tym renomowanym warsztacie nikt nie pomyślał o oczyszczeniu felgi przed wyważaniem, po ściągnięciu była ufajdana od wewnątrz i przy zakładaniu była taka sama. Jeszcze raz dzięki

Tak mieszkam w Glasgow i z tymi 20 zł warto by spróbować, ciekawe jaka byłaby reakcja . Opony: z tyłu mam prawie nówki przebieg ok 3000 km , przodu nie wymieniałem bo wyglądały dobrze, ale kto wie może teraz nadszedł na nie czas? Zobaczymy - najpierw zamiana przód - tył, później warsztat jak to nie pomoże. Dzięki

Dzięki za pomoc . Przy hamowaniu nie zauważyłem żadnych problemów. Dodam jeszcze że autko traktowane jest jako (nie)zwykły dupowóz, żadnych rajdowych akcji itp. Oczywiście zacznę od najtańszej opcji, zamienię koła przód -tył i zobaczę co się będzie działo. W czwartek czeka mnie mała wyprawa więc będzie okazja sprawdzić czy to coś pomoże, mam nadzieję że nic się nie urwie na drodze :roll:

Witam ponownie. Zdaję sobie sprawę że wszystkie problemy zostały poruszone na tym forum, niestety nie udało mi się znaleźć nic co mogłoby mi pomóc tym razem. Do rzeczy Przy prędkości od ok130k/h wzwyż moje subarku dostaje jakieś wibracje na kierownicy i działa to tak że im szybciej tym wibracje są mocniejsze, może nawet nie chodzi tu o wibracje - to są ruchy w prawo i lewo . Pojechałem wyważyć przednie koła ale niestety nic się nie zmieniło. Przypuszczam że przyczyn należy szukać w przedniej części autka, ale może ktoś już to przerabiał? Dzieki za wszelkie wskazówki Impreza 2.0 AWD -- 20 wrz 2010, o 13:19 -- no proszę po wysłaniu postu wyświetliło mi się wszystko o wibracjach

Czytałem co to jest hill holder, ale wydaje mi się że jeśli coś byłoby do regulacji to "zło" powinno się dziać od początku a nie po kilku kilometrach - tyle że co ja tam wiem :razz: Jeśli chodzi o koła to grzją się przednie tarcze, tył jest chłodny ale to chyba standard? [ Dodano: Pią Paź 02, 2009 8:07 pm ] hmm zajrzałem wczoraj pod przednie koła, ściągnąłem klocki ale nic ciekawego tam nie zobaczyłem, sprawdzałem czy koła się ruszają po "pedałowaniu" i było oki, tyle że minęła dobra godzina od ostatniej jazdy, czyli odpadł efekt "kilku kilometrów" [ Dodano: Pią Paź 02, 2009 8:44 pm ] Przepraszam szczur75, poczytałem dokładniej o hill holder i zgłupiałem, jutro to sprawdzę , może faktycznie wszystko jest oki tylko ja szukam dziury w całym dzięki

Witam ponownie... Mam pewien problem z hamelujcami i potrzebuję jakiejś sugestii. Blokuje się hamulec , po dłuższym przytrzymaniu auta na hamulcu (np na skrzyżowaniu) podczas podjeżdżania w korku itp puszczam hamulec a subarek nie rusza, nie toczy się jak to zwykle bywa , może być z "górki" a jego to i tak nie rusza,itp. Wszystko jest oki na początku jazdy a zaczyna się chrzanić po przejechaniu kilku kilometrów, oczywiście jak "szarpnę" auto puszcza i jedzie normalnie. Proszę o jakieś info co może być nie tak i jak sobie z tym poradzić. Dzięki Impreza 2.0 AWD 2001 r Zakładam że zaraz mi się dostanie że gdzieś juz to było opisane(mam nadzieje) ale po godzinie poszukiwań poddałem się :roll:

Każdy ma jakieś zboczenia, jeśli ktoś mówi że nie ma, znaczy że kłamca lub polityk, bez znaczenia - nie gadam z takimi. A co do auta to poprostu za krótko go mam i wole aby mi się pilot jak to pięknie nazwałeś nie mądrzył się za bardzo, poznam autko to się obaczy hehe ale nie obiecuje

uff ulżyło

znaczy nie jestem człowiekiem :!:

no co Ty!! miałbym kogoś zabierać do mojego autka? :roll:

no tak kiepski początek i jeszcze błędy, za dużo emocji, dopiero od 2 dni mam to cacko i jeszcze mi mokro Więc jeszcze raz Witam

:grin: doskonały przykład że i na stare lata można się czegoś nauczyć, czegoś co dawno powinno się wiedzieć [ Dodano: Nie Sie 16, 2009 11:54 pm ] no tak pięknie wszystko opisane, przy okazji sporo innych ciekawych informacji i odnośników jednak nadal jedno mnie nurtuje - co z tym spalaniem, rozumie że jak ktoś liczy na małe spalanie nie kupuje subarka. chociaż z drugiej strony pobawie się wajchą to są szansę że załapie , teraz przynajmniej wiem że nie należy się tego bać a wręcz przeciwnie :razz: Dzięki Wielkie i za wprowadzenie też

Powitać wszystkich entuzjastów (wliczając mnie :grin: ) tej marki!! Po 2 klapsach wreszcie zajażyłem (chyba)

wydaję mi się że zrobiłem to zaraz po otrzymaniu klapsa (temat poprzedniej wiadomości) :grin: Ale tak dla pewności Kłaniam się w pas :grin: użytkownikom najbardziej pożądanej marki na świecie

Dzięki za pomoc :wink: