Skocz do zawartości

don-legaś

Nowy
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez don-legaś

  1. Strasznie wielka Wysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka Ja już się nacieszyłem brakiem dziury. Rano zatankowałem benzynki, tak żeby było pół zbiornika...i co? Na piątce od 2000obr do 2500 niechce jechać, to samo na czwórce i trójce. Na 1 i 2 nieczuć że się dławi. Ja p...... cycki opadają. Czy to znaczy że przy tankowaniu benzyny coś mu sie przestawia? Gaz tankowałem w poniedziałek i nic sie nie stało, a tu rano taki zonk Wysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka
  2. Niewiem jak to dokładnie jest bokserach, ale w moim jedyny czujnik jaki jest na drodzę od puszki do przepustnicy? to właśnie przepływka. W moim przypadku wygląda ekstra i jest ori. Jak narazie, kilkugodzinny brak pradu załatwił sprawę "dziury".Jak się znowu zacznie to najpierw odepnę przepływkę i zobaczę jak będzie PS. Co to za wielka puszka plastikowa na górze silnika, dochodzi do niej rura od filtra powietrza? Głupie pytanie ale co tam jest? Wysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka
  3. Jak narazie i ja teraz czuje że silnik ciągnie od samego początku. Nam nadzieję że to się utrzyma jak najdłużej Wysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka
  4. To jak soft i tak nie pomaga w 100% to jest sens? Nie prościej i taniej odpinać klemę? Po wgraniu softu też się rozkodowywuje Jaki koszt wgrania softa? Tak z ciekawości pytam Wysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka
  5. Zrobię mu reset, może jutro się uda i zobaczymy.Jak nie pomoze bede szukal gdzie indziej. Przeplywka troche kosztuje. Objaw jest taki, ze z wolnych nagle gaz w podloge a silnik dusi. Na luzie tez sie przydlawial. Moze trzeba go przegonic? Tylko gdzie? Jak na dwojce juz jest 110km/h EDIT Zrobiłem reset. Stał na odpiętym aku z 6 godzin pod firmą...i jak ręką odjął, brak dziury.g od dołu moc jest...ciekawe na jak długo taki stan się utrzyma Wysłane z NOKIA 6310 przy użyciu Tapatalka
  6. Panowie proszę o pomoc. Mam legacy 2005, 2.0 n/a 165kuca. Silnik ma dziurę, między jakieś 2400 do ok 3200 obrotów Nie jest to zależne na jakim paliwie jedzie, na lpg i pb jest tak samo. Dzisiaj zauważyłem, że dławi się już od jakiś 1300, czyli obrotów żeby sprawnie ruszać, następnie od 1800 dostaję kopa, po czym kolejna dziura jest przy 2800 a kończy się przy 3200 i dalej to już jedzie jak powinien do samego kóńca. Jak chciałem żwawiej ruszyć to zacząj mi kangury sadzić, aż go nie uspokoiłem. Co u diabła? Nie mam zbytnio do kogo jechać pod komputer. Czy to może mieć związek z wyjętym 2 tygodnie temu silnikiem, kasowaniem luzu, planowaniem głowic i wszystkim co związane z taką operacją? Na reduktorze tego nie wyczułem...a może dlatego że tam przełożenie inne? Dopiero zaczynam przygode z tą marką Jakie są koszta wgrania softa? Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
  7. Z olejem odwrotnie tu jest i chodzi o lepkość .Poduszki skrzypią raczej w momencie skrętu , chyba ,że całkiem rozjechane. Mogą strzelać spręzyny o talerz, albo któraś pękła? Pojeździj po jakims placu do tyłu i mocno poskręcaj , dodawaj gazu, zobacz,czy strzela. Jak pisałem, na kanale byłem, i jedynie tylne łączniki i gumy znalazłem. Na moje oko sprężyny były całe (ale kiedyś w toyocie nie miałem żadnych oznak, a na przeglądzie wyszedł ułamany zwój) W niedziele zdjąłem prawy zacisk, prowadnice niby okej, jarzmo sztywno, jedynie z jednego tłoczka w połowie gumka zeszła, złożyłem spowrotem i poczekam na fachurę od zacisków. Sam nigdy nie wymieniałem uszczelnień. Na prostej drodze podczas hamowania też lubi zastukać, albo podczas skręcania, bez hamulca, podczas przejazdu przez jakąś nierówność. Może to przeguby, a raczej krzyżaki, które dostały luzu i podczas skręcania obijają się o kielich. Robił ktoś z was wewnętrzne przeguby? Czy lepiej całą ośkę? Dzisiaj na rondzie (pustym) poleciałem bokiem, no czuć że wszystkie kóła brały w tym udział. Niewiem jakby było jak by wiskoza się zblokowała? Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
  8. Rozumiem ,że strzela gdy hamujesz?Tak, zjazd do garażu na ręcznym jest bez żadnych dźwieków.Wczoraj jadąc w korku praktycznie co drugie dohamowanie to trzaski. Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
  9. Za wiele się nie dowiedziałem Rozmawiałem z innym mechanikiem dzisiaj (brat mojej szefowej) twierdzi że to może być przegub. Może uda mi się wjechać u niego na kanał to pomacamy ośki. Ma kawałej placu z kostki to porobię ósemki przy okazji. Jak będzie strzelać to obstawie najgorsze jak to piszą w wątkach o wisko Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka Edit. Właśnie byłem na kanale, niestety podnośniki miał zajęte. Przy wyjeżdżaniu z firmy (mam do niego raptem przez płot) pstryknęło w momencie skręcania w prawo. Jak się łatwo domyślić wszystko było zimne. Na kanale jedyne co znalazłem to do wymiany łączniki i gumy tył. Dziwne że ich nie słychać. Ja już nie wiem. Jeździłem w przód, tył na pełnym skręcie i cisza. Poczułem jedynie że tak jakby przód nie jechał po okręgu, jakby odskakiwał. To tak jakby przy skręcie w lewo, lewe koło było bardziej skręcone niż prawe. WISKOZA?
  10. A dużo roboty z wymianą? W garażu jest wylewka, ale tam przy skręcani nic się nie dzieje. Chyba, że to może poduszka amora? W fordzie mi skrzeczała, a tutaj może trzaska Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
  11. Z opisu to raczej wiskoza idzie na emeryturę.No nie strasz.,zauważyłem, że czasami na prostej drodze po wciśnięciu hamulca też raz puknie. Na ręcznym jest cisza, obstawiałbym coś z hamulcami. Dzisiaj zdjąłem prawy zacisk, jak dla mnie jest dobrze wszystko, oprócz tego że klocki na dojeżdżenie. Złożyłem do kupy i teraz w momencie zatrzymanib skrzeczy jak stara wersalka. Niewiem o co kaman Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
  12. Dzień dobry, Przewertowałem już podobne wątki o podobnym problemie i w żadny nie było identycznego. Otóż, autn garażuje w podziemnym, wjazd mam jakby prostopadle do wjazdy, tzn, że wjeżdżając kręce w lewo, w tym momencie wjeżdżam na pochylnie i zaczyna trykać. Trzaski jakby to były przeguby. Jak puszcze hamulec to jest cisza. Czy to mogą być te słynne prowadnice czy klocki? Zauważyłem że do tego subaru po numerze oe wychodzą po dwa rodzaje klocków na przód. Jeden zestaw ma klocek z jednym "języczkiem", w drugim klocek ma dwa te języczki. W każdym zestawie są oczywiście blaszki Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
  13. Słuchaj, panie "mundry", to mój pierwszy boxer, nawet o tym nie myślałem, szukałem 6 cylindrów. Nie znam tych aut i co się jak robi, dopiero będe sie uczył...Ale dziękuje że wyraziłeś swoją opinie i że spuściłeś sobie z krzyża Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
  14. Witam. Od soboty stałem się posiadaczem Subaraka Legacy. Jako, że szukałem auta (miało być 6 cylindrów), trafiła się lalunia od mojego wujka klienta. Auto jest z holandii od pierwszego właściciela. Instalacja lpg BRC, założona jeszcze jako nowa w aso. Przebieg prawie 270000, zużycie materiałów jakby miał 100000. Calutka w oryginale, zero korozji, wszystkie powespoły suchutkie. Nic nie stuka, nie puka, jedzie prosto W polsce od czerwca tego roku (prywatny import). Poprzedni właściciel by nie sprzedawał (poza tym to mój dalszy znajomy) ale dostał lising na nowe audi q7. Kilka dni temu, mój wujek sam osobiście, regulował luz zaworowy, do tego planowanie głowic i wszystko co po drodze, płyny, uszczelki, oleje. Wszystko oczywiście na wyjętym motorze Według niego rozrząd i sprzęgło wyglądają dobrze, nie mniej jednak do wymiany rozrządu się przymierzam. Koszt nie mały a do tego dostęp słaby. Jak narazie niewiele nim jeszcze pojeździłem, ale mam już jakieś pierwsze spostrzeżenia: -moje poprzednie auto zbierało się lepiej (mondeo tdci) ale ten się fajnie wysoko kręci i ten dźwięk wszystko rekompensuje -jest wygodny mimo ciaśniejszego wnętrza -nie jest zgnity Do zrobienia zostało, tak jak pisalem wczesniej: rozrzad, hamulce tyl opony letnie Narazie wrzucam takie poglądowe zdjęcie. W weekend zrobie małe sprzątanko i woskowanie Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
  15. Na wstępie chciałbym powitać, zupełnie dla mnie, nowe grono forumowiczów Tak się stało że zostałem, mam nadzieję, szczęśliwym posiadaczem legasia IV z 2005 roku, z 2litrowym wolnymssakiem. Szukałem już podobnego tematu, ale nie znalazłe, albo tak szukam Pytanie moje brzmi czy są jakieś kruczki przy wymianie poduszki przedniego mcpersona? Czy jest to tak samo jak w innych autach? Jest to moje pierwsze subaru, a tymbardziej boxer z czterema łapami wcześniej były toyki i ostatnio mondelec Drugie pytanie o zamek przedni drzwi prawych. Nie zamyka drzwi z pilota, ale je otwiera. Pytanie czy to coś z tym języczkiem przy klamce czy jakiś siłowniczek? Raczej to nie jest wina całego zamka Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...