Skocz do zawartości

Świstak

Użytkownik
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Świstak

  1. Legaś kąbi z różowom szwyniom - przed piętnastą na Krochmalnej
  2. Problem jak widze wystepuje masowo.... Wymienilem baterie i nic ;(
  3. Świstak

    Takie tam o forku

    Wchodzi wchodzi, przynajmniej po 03 roku. Powódź światła nieporównywalna do fabrycznego kaganka
  4. A ja mam lęki, i drżenie rąk każdego poranka....
  5. Gulp... Chlip chlip... Wieeemm... tylko tak pytalem dla paddierżenia razgawora...
  6. Jam mam trzy 25 letnie fordy, uwierz mi że jestem odporny na dziwne dźwięki ale ten doprowadza mnie do szału
  7. Hamulce zrobione... Stuka Hamulce na pewno nie na darmo. Na dolnych prowadnicach brak było gumek w ogóle!!! Jakiś mymlon wcześniej posmarował miedzianym smarem i gumki się anihilowały do postaci czarnej tłustej maziai. Teraz zawieszenie z przodu pracuje jak w nowym samochodzie i wybiera z takim miękim puch - puch* zamiast kakofonii dźwięków. Myślałem że przy tym przebiegu tttm. *a echo odpowiada stuk-puk.... stuk-puk...
  8. Wykonałeś, stuka bez zmian Chwytam się wszystkiego bo qurwicy dostaję. Skończy się na tym że po świętach wymienię wszystko w tym zawieszeniu. I niema cudów, ani ASO ani mechanik nie pomogą bo trzymałem KAŻDY element w ręku i tam po prostu niema co stukać. BTW w wahaczu mi wykorodowała dziurka co kwalifikuje go do zmiany....
  9. Oglądał. Moim zdaniem niema tam co stukać ale dla świętego pokoju zmienię dzisiaj gumki
  10. U mnie bez progresu. Zawias rozebrany, wszystko obejrzane i bez luzów. Absolutnie brak elementów podejrzanych o stukanie.
  11. Nie chce mi sie wierzyć że zacisk może produkować tak głośnie napierdzielanie, słyszalne nawet na teście amorów... Zmówiłem amory i nowe mocowania. jak bedzie dalej stukać to sie (...) chyba nieco
  12. Wyrwałem wczoraj kolumnę. Górne mocowanie wygląda ok. Łożysko kręci się bez luzów i oporów. Czy to normalne że tłoczysko zatrzymuje się w połowie skoku i zarówno żeby je wyciągnąć jak i wdusić trzeba użyć siły, a ono i tak powraca w tą pozycję? Dotychczas spotykałem "gazówki" które stały w górnym położeniu i do tego położenia wracały i "olejaki" którym było wszystko jedno w jakim są położeniu. Prewencyjnie wymieniłem sworzeń. Co dalej?
  13. Ja bym sie czepiał również przede wszystkim górnego mocowania, bo stuk jest donośny i raczej wskazujący na luz jakiegos elementu. Czy amortyzator może stukać bez luzu osiowego? Wracając do geometrii to w forku niema regulacji negatywu na amortyzatorze? Sprawdzę jeszcze sworzeń bo tak mi cały czas chodzi po głowie ale szarpak luzów nie wykazał, a śruba przechodząca przez piastę na bank się ukręci....
  14. No już nie. Wyniosłem sie na podlasie. Ja warsztatowo i umiejętnościami ogarnę temat z palcem w dupie. Nie uśmiecha mi się robić geometrie zylion razy, bo po amorach podobno jest konieczna.
  15. nom. Ale mieszkam na strasznym zadupiu, i jak zacznę dłubać to nie wiem czy przed świetami poskładam
  16. A dlaczego łożysko a nie luz na tłoczysku amortyzatora?
  17. no ok, jak to sprawdzić? i jak uleczyć? Możliwe żeby stukało na teście amortyzatorów? Możliwe żeby w przeciągu miesiąca ewolułowało od "stuknę-raz-na-tydzień" do "stuknę-pierdyliard-razy-po-przejechaniu-po-mrówce"? Stuka donośnie wydaje mi się że z góry kielicha
  18. Nieeeee Tym razem nie panewka Zawieszonko Drogie Bravo. Mam Problem Puka mnie koło prawe przednie. Forek SG XT Stukanie w tym stylu sporadycznie pojawiało się już od 10 tys km, teraz bardzo się nasiliło. Stuki nie za głośne, rytmiczne wyczuwalne przy drobnych(!) nierównościach a nawet na bruku czy kostce. Przy dużym jamochłonie brak objawów. Cichnie po naciśnięciu hamulca, gdy zawieszenie się napnie. Na szarpaku nic nie stwierdzono Na teście amortyzatorów słyszalne rytmiczne stuki z okolicy kielicha amortyzatora. Sprawność 82/83 Przebieg 225kkm Łączniki i gumki staba wymienione prewencyjnie. Czy jest szansa że to górne mocowanie stuka? Czy się nie łudzić i nabyć komplet z amortyzartorami? Objawy dość charakterystyczne dlatego pytam o opinię.
  19. Ja bym tej szpery całkiem nie skreślał. Jest to naprawdę prymitywna szpera cierna, ale amerykańce niezwykle często stosują ten patent w muscle carach. Co prawda mosty tam nieco pancerniejsze ale w hamburgerowni jeździ tego naprawdę sporo. I działa! Sam naprawdę poważnie rozważałem temat do swojej sierry ze dwa lata temu, ale zregenerowałem fabryczne visco smarem 1000000 cfsów i spina teraz jak zła Btw wydaje mi się że i imprezowy dyfer można by było nie tylko zregenerować ale i zacieśnić przez wymianę smaru.
  20. Snieg w LU jest? Bo ja na podkarpaciu siedze... moze w weekend ktos cos?
  21. Fak. Muszę sie wyżalić Jakiś śmieć mi dzisiaj pomiął błotnik w Forku. Najgorsze jest to że nie wiem kiedy i gdzie a obleciałem z rana całe miasto. Zorientowałem sie dopiero przed chwilą, na drugim końcu Polski na dodatek, jak rozpakowując auto i odkryłem że nie otwierają mi się drzwi pasażera. Kuźwa no. I jakby tego było mało okazuje się że minicasco z PZU akurat takich szkód nie obejmuje. Doła mam i wkuxwienie na maxa
  22. O fak. Na drugim zdjęciu jest jeszcze chyba wiśniowy forek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...