Skocz do zawartości

redroad30

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez redroad30

  1. jakbym go zdążył dogonić, to pewnie bym zapytał . A tak to tylko ten sznycel mogłem powąchać od d.. znaczy tyłu strony. Co nie było przyjemnym doznaniem w niedzielne popołudnie
  2. Mnie wczoraj skopało beemwee X3. Dwa razy spod świateł. Nie mam pojęcia, co on tam miał nadłubane, ale do 100km/h miał już przewagę ok 15m i zero szans na dojście. Ehh
  3. jako kibic można przyjechać swoim wozidłem, czy tylko na prawym? RedRoad
  4. redroad30

    ile wam pali ?

    a wiesz, to ciekawe. :roll: W czwartek jechałem do Poznania "autostradą" zaturbionym Forkiem. Prędkość przelotowa hmm, autostradowa powiedzmy. I na odcinku od Strykowa do Konina (coś koło 100km) spalił ponad pół baku. Przy prędkości do 140 km/h pali przy równej jeździe na trasie ~11l/100. I tyle Twój również powinien spalić +/- 1l. Na połowie baku nie przejadę więcej niż 220 km w żaden sposób.
  5. Hogi - od dziś możesz nieść sztandar Forka na paradzie Suba . A skody na paraolimpiadzie
  6. potwierdzam, po sprawdzeniu zdjęć GT-ka. Swoją drogą niezłe mody ma, szacun. Ale to już OT.
  7. Mam prośbę - jak Panie i Panowie przejeżdżacie pod Polsatem, to możecie w górnych częściach obrotomierza operować? Mieszkam tuż obok, miło posłuchać :roll:
  8. a ja mam dziś szczęście do kierowniczek Subaru . I to uśmiechniętych! 1. pozdrowienia dla kierowniczki czarnego Forka spotkanej dziś na Górczewskiej przed 12. 2. Pozdrowienia specjalne dla prześliczej kierowniczki niebieskiego SI z numerem 13 na boku, dziś koło pomnika lotnika o 17.30 RedRoad
  9. ryzyko zawodowe Kierownikowi współczuję mandatu, a nie zadroszczę pustego szpanerstwa.
  10. no to i ja opowiem. Stalem na lewym pasie korka od grójeckiej do pomnika lotnika. Godzina 17, korek standard. Na środkowym obok mnie koleś z miną hamerykańskiego rapera, w meśku clk, po dźwieku silnik oceniam na nie za duży. A dźwięków kolega starał się wydawać dużo, bo co każdy ruch w korku (a posuwał się skokami o jakies 5 metrów) dawał w palnik, ruszał kręcąc tylnymi kołami i od razu po heblach, bo przesunął się o całą długość samochodu. Sytuacja była jeszcze o tyle wesoła, że jak stał, non stop urządzał silnikowi dożynki piłując niemiłosiernie na wysokich obrotach. Co dawało efekt dźwięku przydeptanego chomika. Z kumplem w samochodzie zrywaliśmy boki, a gość groźnie łypał w naszym kierunku i dalej gazował. Forek nepozorny jest . Po kilku minutach nie wytrzymałem, zostaiłem sobie 15m do poprzedzającego samochodu i ruszyłem raz, głośno, zakręciłem 4-ma kółkami (no co, mokro było) i dalej już jechałem grzecznie. W ciszy i spokoju, bo kolo już przestał się udzielać. Jednak ambicja nie dała mu zasnąć, wyjechaliśmy z korka, kolo pognał do przodu. Wyprzedziliśmy go po kilkuset metrach, przed GUSem. Stał na poboczu razem panami niebieskimi. Za pomnikiem lubią w godzinach popołudniowych stać na zgaszonych światłach na poboczu. Czy urzekła Was moja historia? :roll:
  11. A masz dotykowy ekran? no nie, takie intymne pytanie publicznie? Jasne, że dotykowy. Serio polecam, sporo programów pod Windows Mobile, nawigacja (chociaż nie używam, mam inną, bo fabryczna w Forku oczywiście bez Polski), bardzo wygodny w użytkowaniu. Wadą może być rozmiar i waga, chociaż od komunikatorów nokii jest mniejszy.
  12. Dwa słowa praktycznie wykluczające się bez przesady. Mam HTC Tytn II i chodzi przyjemnie. Klawiatura wysuwana spod spodu to super wygodny dodatek, wi-fi działa bez zarzutu, bateria trzyma 2-3 dni. Wg mnie bardzo przyzwoity sprzet. Przymierzałem się do Nokii E90, nie żałuję innego wyboru.
  13. wembur - też tak miałem w forku. Na początku mnie to drażniło, szczególnie w korkach dawało się we znaki takie ruszanie. Teraz przestałem to zauważać, więc albo ustąpiło, albo noga się nauczyła. Nie pytaj jak, nie wiem . Samo wychodzi
  14. redroad30

    KOLEDZY POMOCY!!!

    Odwiedziłem serwis - wszystko już jasne i załatwione. PS. dla podpowiedzi - peak ciśnienia doładowania, który w specyficznych warunkach powiedział komputerowi "haaaaloooo" Pozdro Red
  15. 1. beben z nickiem 1 kpl 2. Tommi from Kattowitz - 1 kpl, bez nicka 3. Funky-Koval 1 kpl bez nika 4. HEMEK 1 kpl z nickiem 5. PJAY - 1 kpl z nickiem 6. J.Bauer - 1 kpl z nickiem 7. vergette - 1 kpl z nickiem 8. mały 5150 - 1 kpl z niciem (tylko mały z małej litery 9.thomwit 1kpl. z nickiem 10. Andremil - 1 kpl z nickiem (prosze o wpisanie nicku Andremil a nie jak na forum) 11.MacieQ_2005 - 1 kpl z nickiem 12. goldenarts - 1 kpl z nickiem 13. kruku --> specjalne zamówienie 2kpl: 14. Przemek73 - 1 kpl bez nicka 15 Akow - 1 kpl bez nicka 16. RedRoad - 1 kpl z nickiem (RedRoad, bez 30)
  16. Nawet mnie nie denerwujcie - przed rondem w Kołbieli zapaliła się kontrolka check engine i zaczął migać "tempomat" (opisane w dziale technicznym). Decyzja "powrót" była trudna. Się najeździłeeeeeeem.... Do następnego
  17. redroad30

    KOLEDZY POMOCY!!!

    dopisuję się do wątku z identycznymi objawami w Forku 2.5XT. Ruszyłem z chłopakami w drogę do Ułęża i tuż po wyjeździe z wawki zawróciłem z migającym cruise i zapaloną kontrolką serwisową (żesz no k.....urcze w takim momencie). Kontrolki zapaliły się w trakcie normalnej jazdy po trasie, bez większych ekscesów. Problem jak widzę pojawia się kiedy jest mokro, dziś rano padało zdrowo. Oczywiście w poniedziałek udam się do serwisu, ale w związku z tym, że samochód jest na gwarancji, to jeśli okaże się to problem wastegate, czy w przypadku sprzętu na gwarancji możliwy jest remap? Pozdrawiam Red UPDATE: po 5 godzinach "schnięcia" kontrolki zgasły. Samochód postał pod domem i się "naprawił".
  18. pilachgt - GPS albo mapy google: N 51 37 09 E 22 06 06
  19. Jabar - po 4 stronach wątku straciłem orientację. Tak czy inaczej sobotę mam wolną, nawet jeśli nie pojeżdżę swoim, to chętnie poobserwuję. Szympansy świetnie uczą się przez obserwację, może i u mnie zadziała. A jeśli na miejscu okaże się, że jest jeszcze miejsce, to z Wami poupalam. No i przy okazji poznam ktoście Wy, o słynni theForumowicze Może tak być?
  20. doprecyzuję - z kodeksu na 99% po lewej. Zostawiam sobie ten 1% ze względu na zawodną pamięć, ale pare lat temu to sprawdzałem, bo sam miałem wątpliwości jak to jechać. Zresztą to logiczne - pozostaję w ten sposób na swoim pasie ruchu (prawa strona jezdni), a ani znaki ani oznaczenia poziome nie wskazują na zmianę jego przebiegu. Z praktyki - jeśli tylko mogę, biorę tak, żeby mieć po prawej, po co takie zawijasy robić i narażać ...
  21. w takim razie zaklepuję 19 miejsce honorowo, a przy okazji od razu ostatnie na upalaniu macie z głowy
  22. co do płytek - jeśli uda mi się znaleźć moją, mogę Wam skopiować. Czteropaka zamienię na lekcję jazdy . Co do Ułęża - czy uważacie, że jest sens, żebym jechał po prostu się pouczyć "samochodu". Wiem, że to może być głupie pytanie, ale suba zrobiłem dopiero 4tyś km i nie czuję go jeszcze. Poza tym to Forek (2.5XT). Jeśli to ma sens, to dopisuję się do listy, 19. RedRoad
  23. proste. Evo czeka, Suba skręca, Evo jedzie )) Po lewej, o ile znaki nie wskazują inaczej IMHO
×
×
  • Dodaj nową pozycję...