Skocz do zawartości

Krzysiek444

Użytkownik
  • Postów

    149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Krzysiek444

  1. Wymieniłem opony na nowo zakupione Nexen Winguard snow g wh2, wymieniłem żarówki podświetlania wyłączników i nastała jasność po lewej stronie kierownicy, zalałem zbiornik płynem zimowym do spryskiwaczy, zakupiłem wycieraczki Denso hybrid i dolałem 200 ml oleju Motul 5w40. Ponadto umyłem na myjni i czekam na śnieg ;)  Aha, jeszcze przykleiłem na schowku górnym deski model subaru forester carabinieri, który dostałem od żony na Mikołaja :dance:

  2. Standardowy rozmiar zimowek u mnie na słupku to 215/60r16 i takie do tej pory stosowałem.

    Na chwile obecną rozważam Opony Nexen Winguard Snow G WH2 w takim rozmiarze. Tylko zastanawia mnie jedna kwestia mianowicie: opony Nexen w takim rozmiarze mają etykietę E droga hamowania na mokrym. Natomiast ten sam model opony o profilu 65 lub 55 ma już etykietę B drogi hamowania na mokrym.

    Co byście zrobili? 

     

  3. Miałem podobny objaw. Okazało się, że padł alternator. Sprawdź ładowanie.

    Mi się to przydarzyło tuż przed wyjazdem na wakacje :) przejechałem tak 60 km do Nowego Sącza w celu diagnozy i tam akurat Panowie dysponowali używką o takich samych numerach. Uratowali mi wyjazd :) pozdrawiam przy okazji.

    Forek odmówił posłuszeństwa 100 metrów przed serwisem ;)

  4. W dniu 16.04.2018 o 19:46, marol napisał:

    Czy waszym zdaniem zakład blacharski któremu oddałem samochód na między innymi wstawienie reperaturek błotników tylnych powinien przy tej operacji jeżeli stan nadkoli wewnętrznych jest tak beznadziejny skontaktować się ze mną i poinformować, że nadkola także wymagają naprawy?

     

    Obowiązkowo powinni dać znać, że jest taki problem. Brak zapytania świadczy o totalnej olewce. 

  5. W dniu 5.03.2018 o 22:23, Fala napisał:

     

    1. Otworzyć drzwi,

    2. Otworzyć szybę,

    3. Zaprzeć się dupą o koniec drzwi, ze wzrokiem i ciałem skierowanymi do przodu,

    4. Wyobrazić sobie, że się chce złamać trójkąt (z lusterkiem) do wewnątrz. I zrobić to. Z wyczuciem. Żeby nie złamać.

    5. Powtórzyć dla drugich drzwi 1-4.

    6. Zamknąć szyby, przejechać się.

    :mrgreen:

     Podobną operację przeprowadziłem u siebie kilka miesięcy wstecz i do dzisiaj spokój ;) a już byłem psychicznie nastawiony na wyłożenie kilku stówek na trójkąty.

  6. Niestety te nadkola to są bardzo wrażliwe miejsca jeśli chodzi o korozję. Od strony koła nie widać za wiele. Trzeba zdemontować tapicerkę w bagażniku i dopiero wtedy się okaże w jakim stanie jest blacha. U mnie od strony koła wyglądało dobrze a po zdjęciu tapicerki okazało się, że potrzebna jest interwencja blacharza. Operacja polegała na wycinaniu mocno skorodowanej części blachy i wstawianiu nowej. Wszystko następnie zabezpieczone podkładem antykorozyjnym i barankiem od strony koła oraz lakierem od środka. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...