Skocz do zawartości

Loucyphre

Użytkownik
  • Postów

    1953
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Loucyphre

  1. Bo na dachu przeszkadzają w rozwijaniu większych prędkości
  2. No we Wrocławiu też chętnie bym się spotkał Szczególnie te kiełbaski z grilla mnie nęcą
  3. Dla mnie to jakieś szutrowe hamulce chyba? To są zaciski "pływające" a WRX standardowo ma sztywne 4 tłoczkowe z przodu i 2 tłoczkowe z tyłu. Ale to jest us spec chyba więc pewności nie mam. Pozdrawiam
  4. Witam Pytanie brzmi : czy ktoś ma może bagażnik na rowery w WRX KOMBI (taki doczepiany z tyłu samochodu? Jeżeli tak to może jakieś fotki pokaże? Ewentualnie link gdzie można takie cuś kupić. Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam P.S. Chciałbym na tym wozić trzy rowery
  5. Witam Forumowiczów Żadko pisuję, wolę przyglądać się szermierce słownej w Waszym wykonaniu, ale dzisiaj postaniwilem na jakiś czas zerwać z przyzwyczajeniami. Załączam ciekawy link. Podobno wykonane bez animacji komputerowej, bez cięć - jednym ujęciem kamery ! Wyszło im za 606 razem, po 24 dniach filmowania i 7 miesiacach planowania ...podobno P.S. Daj boże żeby w każdym Subaru wszystko tak działało zawsze http://crass.on.ru/flash/honda-ad-300k.html
  6. Witam Forumowiczów Myślę, że w salonie we Wrocławiu można bez problemu załatwić jazdę próbną tak na fotelu pasażera jak i kierowcy. Ja sam jeździłem za kierownicą ta WRX'em ja i STi. Kwestia skontaktowania się z właścicielem saloon'u p. Bartłmiejem Baniowskim a nie chłopakami, którzy tam tylko pracują i nie mogą podejmować takich decyzji. W razie problemów to za ok tydzień odbieram WRX z serwisu we Wrocławiu, więc proszę o kontakt na PW (możemy przejechać się moim ) Z poważaniem: Wojciech S.
  7. Ja dostalem taka jedną .... na razie. pozdrawiam Wojciech S.
  8. Witam Forumowiczów Witam Szp. Grzegorza Mieliśmy okazję się spotkać kilka razy we Wrocławiu. Generalnie w okolicznościach nie sprzyjających mojemu dobremu humorowi ( auto klękło:))Ciekaw jestem co Pan porabia poza montowaniem gazu do Foresterów. Pozdrawiam Wojciech S. P.S. Co porabia FaZIA
  9. Poza tym jeśli temp. spada poniżej 5 st C, szczególnie w okresie od 01-11 do 15-03 to nie zalecam stosowania sie bezkrytycznie do wskazań termometru, albowiem temp. gruntu (tzn w tym wypadku szosy) może być niższa o ładnych parę st. C. Jako ,że to temp. nawierzchni jest najważniejsza - zalecam ostrożność. Najlepiej co jakiś czas jeśli nic z tyłu nie jedzie dohamomać sie ostro żeby sprawdzić przyczepność. Kiedyś w marcu przy temp powietrza ok 10 st C+ natknąłem się w lesie na takie lodowisko, że włosy na klacie mi stanęły dęba POzdrawiam Wojciech S.
  10. Witam No jesli chodzi o mojego wurxa, to zanotowalem rożnice w stosunku do termometrów rtęciowych ok 1st. C na plus, a jeśli chodzi o termometry drogowe ( takie przy szosie ) to na mój gust sa tak dokladne jak nakrecane rosyjskie zegarki naręczne ( czasem różnica wynosi aź do 6 st, C) Pozdrawiam forumowiczów Wojciech S.
  11. Musze z przykroscia poinformowac ze nie moge wysylac zadnych postow za mopoc asrew SPTP: prv.subaru.pl. Wszystko stawione ok a niestey nie dziala. POzdrawiam W.S.
  12. Witam wszyskich i pozdrawiam. Jak na moje doświadczenia to bardzo prawdopodobne jest, że to zawór elektromagnetyczny. Miałem podobny problem w swoim WRXie, po jego wymianie wszystko wróciło do normy. Z poważaniem Wojciech S
  13. Ja za samą tarczę zapłaciłem ok 1200 zł
  14. Na początek chciełem powitać wszystkich Forumowiczów oraz Dyrekcję SIP. Rok temu nabyłem Subaru Imprezę WRX kombi, w ASO we Wrocławiu. Po kilku miesiącach użytkowania zaczęły dochodzić z nagrzanego silnika dziwne stuki po stronie turbosprężarki. W dalszych miesiącach odgłosy nasiliły się, a moje podejrzenia padły na któryś z zaworów.Regulacja luzu zaworów nic nie wskórała i mechanicy orzekli, że to pewnie sworzeń tłoka. Umówiłem się więc na rozebranie silnika i diagnozę usterki. Po tygodniu ASO Wrocław orzekło nie rozbierając silnika, że przyczyną był nieprawidłowo działający napinacz paska rozrządu, powodujący przestawienia rozrządu podczas pracy silnika!!!Pasek i napinacz wymieniono na nowy i rzeczywiście już nie stuka tak samo tylko inaczej, a samochód jakoś tak nie jeździ (silnik stracił kulturę pracy i oddech). I tu moja prośba do Dyrekcji: jeżeli macie może informacje o podobnych przypadkach lub możecie mi poradzić jakiś naprawdę fachowy serwis w Polsce to proszę o odpowiedź. Z poważaniem Wojciech S. P.S. To już nie pierwszy mój przypadek fantastycznej diagnozy i naprawy gwarancyjnej we Wrocławiu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...