Bliżej mi do Izabeli Sierakowskiej (ale,żeby nie było, to alibi zrozumiałam :wink:)
Nic się nie popitoiło. O werbalnej było, tyle, że wyżej :razz: . A pisząc "wertykalna", pozwoliłam sobie na taki mały żarcik, mając na myśli pisanie na forum . Ponieważ ten żarcik był skierowany w stronę mojego ulubionego Moda, użyłam zwrotu "komunikacja wertykalna", ponieważ była to komunikacja pomiędzy jednostkami zajmującymi różne pozycje w grupie, jaką jest Forum :roll: . Może faktycznie powinni zakazać tych słów, bo ma prawo się pomylić