Skocz do zawartości

Kruk

Użytkownik
  • Postów

    4 751
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Kruk

  1. Kruk

    Stzrzał

    Nie wyobrażam sobie żeby zmieniać FMIC na TMIC i odwrotnie bez remapu. Po wyglądzie ECU raczej trudno ocenić czy był remap czy nie :roll: Widzę że niezły bajzel jest w tym aucie, boost nie powinien tak skakać...ogólnie auto wymaga gruntownej diagnostyki bo z Twojego opisu wnioskuję że wiele jest tam do zrobienia. Jedź z tym do kogoś kto wie o co chodzi.
  2. Kruk

    Stzrzał

    Dawide-GP, mało danych na temat auta, był jakiś remap? czemu wydech 3,5"?
  3. Nie wiem i coraz mniej chcę wiedzieć :wink: Myślę że jak się uporam z aktualnymi problemami to nie wytrzymam i się zmierzę. Ostatni pomiar z zeszłego roku był 555KM i 690Nm.
  4. A moja Impreza w serii 1550kg
  5. Zewnętrzna jest szerokopasmowa.
  6. Ja tam hamowałem auto które miało ok.350-400KM, obecnym to się boję tam jechać wogóle bo poprzednio operator też miał wielkie oczy i się chował A Kosakowa nie lubię bo wkurza mnie jak mi hamownia podczas kilku pomiarów jeden po drugim pokazuje rozpiętość +/- 50KM i abstrakcyjny AFR.
  7. Co do porównywania i trendów to też zdecydowanie preferuję hamownię kołową bo ma tylko 2 ustawienia i nic więcej, jest bardzo prosta więc i wyniki powtarzalne a inercyjna nie dość że się z czasem zużywa co obniża jej powtarzalność i precyzję to jeszcze ma mnóstwo innych zależności i ustawień które bardzo zależą od operatora a więc jest bardzo względna. No ale kto co lubi, i tak każdy wierzy w to co chce. Ja wiem że po hamowni w Kosakowie wyszły mi totalne bzdury, myślałem że mam zepsute auto, po sprawdzeniu wszystkiego okazało się że AFR mają z kosmosu, boost się nie nadmuchał i po sprawdzeniu wszystkiego okazało się że z autem wszystko ok....może wina operatora może św.Piotra ale ja zaufanie straciłem. Z tym że nie wierzę w hamownie to trochę żartowałem ale mam duży dystans i największe zaufanie mam do obciążeniówek MAHA i do DynoMetu i to najlepiej niezależnych. W hamownie firm tuningowych wogóle nie wierzę bo tam się dopiero hece dzieją.
  8. Ja mam jedną zasadę: nigdy nie wierzę hamowniom
  9. Kruk

    Stzrzał

    Jeśli tak było zaraz po remapie to jest ok. Jeśli nie było i się zrobiło to może np. oznaczać jakąś drobną nieszczelność dolotu, przelewanie i stąd strzały i marchewy ale może też być wiele innych przyczyn i trzeba by sprawdzić AFR i logi i wtedy sprawa się wyjaśni.
  10. Kruk

    Stzrzał

    zento, jaki przelot i czy auto po remapie? masz BOV?
  11. Słyszałem już nie raz opinie że hamownia 4T zawyża więc trudno powiedzieć. A ile Ci wyszło w Kosakowie?
  12. Primi, i bardzo dużo masz racji, podobnie na to patrzę ale wiem też że niektórzy biorą sobie takie pomiary bardzo do serca i na poważnie. Tak czy siak chciałem Wam tylko powiedzieć że w razie co jest jednak jakaś alternatywa w 3-mieście i żeby nie było nie mam w tym żadnego interesu...to tylko informacja.
  13. Wystarczy drobna korekta ustawień żeby klient był zadowolony i wrócił na kolejne pomiary Trochę kąśliwy żart z mojej strony ale z pomiarami na hamowniach to się niezłe jaja robi i nie twierdzę że akurat w Kosakowie bo nie wiem ale ogólnie.
  14. Nie żaden G-tech tylko hamownia na koło DynoMet, pomiary bardzo dokładne porównywalne z hamownią obciążeniową ale pod jednym warunkiem: musi być podana bardzo dokładna waga więc trzeba przed pomiarem dokładnie zważyć auto. Pomiar odbywa się w warunkach naturalnych czyli na wolnym powietrzu więc nie ma problemów temperatury, nawiewów, zawartości tlenu, itp. Urządzenie proste i jak się dokładnie poda potrzebne dane to niech się schowa hamownia inercyjna którą ma V-Tech. Info sprawdzone bo znam wyniki wiarygodnych testów porównawczych hamowni na koło DynoMet z hamownią obciążeniową MAHA i wyniki były bardzo zbliżone czego nie można powiedzieć o hamowniach inercyjnych. Poza tym tak jak mówiłem warunki pomiarów w pomieszczeniu są sztuczne dla auta które w pomieszczeniu nie jeździ i zwłaszcza przy silnikach turbo mogą być bardzo nieprawdziwe. Link na temat takiej hamowni przenośnej: http://hamownia.win.pl/h_przen.htm
  15. tzd, mi chodzi o co innego, widzę jak analizujecie te pomiary, lekki olej, itp. i zwracam uwagę na ten chyba najważniejszy czynnik. Byłem tam raz i był duży problem z nadmuchaniem się auta, było za ciepło, AFR kłamał. Uważam że macie na miejscu dużo lepszą i tańszą alternatywę sprawdzenia parametrów auta i że wyniki będą zdecydowanie bardziej wiarygodne.
  16. Auto pożera ogromną ilość tlenu co wynika z samego stosunku AFR i w takim pomieszczeniu jak tam na bank jest go za mało po kilku pomiarach. Jak tam byłem to była sauna i duchota po kilku hamowaniach. Dlatego wiele hamowni ustawia auta nosem na zewnątrz razem z wentylatorami i to jest najlepsza opcja.
  17. To i tak jest dupa bo nie chodzi tylko o temp. ani o chłodzenie IC tylko o zawartość tlenu w powietrzu i to jest najważniejsze.
  18. Dalej tam jest tak że auto stoi nosem do wewnątrz a tyłem do bramy i wentylatory są wewnątrz przed autem?
  19. Kruk

    Stzrzał

    sorcerer, a jak spokojnie przyspieszasz stopniowo to też jest tak samo?
  20. Z całym szacunkiem i sympatią dla Adamka ale moim zdaniem to nie ta liga co Kliczko...było wiadomo jak się skończy.
  21. raison, nie wiem ale nikt się nie przykuł do mojego auta, poza tym I love CO2
  22. lucza, dyskutowane już wiele razy i wniosek prosty: klima zabiera więcej KM niż daje chłodzenie IC, lepiej po prostu wywalić klimę w tym przypadku. Co do chłodzenia IC to ja już kiedyś zrobiłem to raz i porządnie i o tym pisałem. NAjlepiej jest wrzucić butlę od NX-a, zrobić z aluminiowej lub miedzianej rurki ramkę z solenoidem, załadować sprężony CO2 (koszt ok.5zł za 1kg gazu) i macie w środku lata szron na IC. Byłem sprawdzić wyniki na hamowni i takie chłodzenie dało mi ok.25KM i 46Nm przy silniku 2,5 400KM i FMIC...nie ma lepszego chłodzenia a zrobienie tego nie kosztuje majątku.
  23. Będzie prawdziwy "widow maker"...trzeba się będzie ostrożnie obchodzić.
  24. Myślę że tak. Nauczony doświadczeniem wiem że rozsądek nie ma tu nic do rzeczy i że szybko Ci się znudzi te 300+ i będziesz z ciekawości kombinował więc moim zdaniem lepiej od razu to mieć za sobą skoro auto i tak stoi na podnośniku. Zawsze jak Ci będzie za dużo to można łatwo mocy odjąć :wink:
  25. sasiad, kurde myślałem że lżejsze to maleństwo jest :roll: Tak czy siak przy 450+ w RWD będzie niezły wariat...zaszalej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...