Baro

W soboty w wawie nie ma płatnego parkowania. Musisz jechać od Ronda Daszynskiego w stronę ulicy Tamka (nad linia metra) i szukać czegoś po drodze. W sobotę wieczorem nie będzie raczej korków a i miejsce powinno się znaleźć bez większych problemów.

Według mnie mając bilet na mecz komunikacja miejska jest w cenie.

Wybierając się na mecz na Narodowy staram się auto zostawić gdzieś przy metrze Nowy Świat (ulica Kubusia Puchatka i okolice). Ze stacji wprawdzie jest kawałek na stadion ale idzie się w wesołym gronie a odległość nie powinna 10-latka zamęczyć (swego czasu mój nie marudził). Bliżej się nie pcham bo jak piszesz ciężko potem wyjechać. Natomiast z okolic PKIN to jednak jest kawałek i o ile pojedziesz na mecz tramwajem to wracając już zamykaja most i trzeba dmuchać piechota czego z dzieckiem nie polecam.

Jest już Hit&Run z tym samym aktorem i nawet zbliżonym klimatem.

Dziś przeczytałem ten, dość ciekawy swoją drogą tekst, na poruszane tu nie na temat wątki https://next.gazeta.pl/next/7,151003,27429867,dorzynanie-klasy-sredniej-rzad-obniza-podatki-a-krzyk-jest.html#s=BoxOpMT

Uwielbiam ten rejon. Malo turystów, specyficzny klimat. Nieco inny niż na obrazkach z Santorini. Ten mój nieco daleko od wody za to ze świetnymi basenami, kameralna atmosfera i przemiła właścicielka Kiki.

Co byś polecił w Kalamacie? W tych okolicach mogę rekomendować zdecydowanie to (choć to apartamenty): https://www.booking.com/hotel/gr/poliana-villas.pl.html

„Klangor” rozkręcał się średnio ale zakończył z mocnym przytupem. Jakubik to jednak klasa sama w sobie.

Myślę, ze to bardzo subiektywne. Jednak lubię kiedy ktoś podrzuca jakąś rekomendację i mogę ją sprawdzić.

Mam podobnie. Jest dobra, ale Lucaffe Mr. Exclusive zrobiła dużo lepsze wrażenie.

Ponieważ oparty jest na faktach, robi jeszcze większe wrażenie. Mnie poraziło.

Wciągnął mnie w ostatnich dniach „Wąż” na Netflix.

„Ostatni dzwonek”. Jeden z pierwszych filmów jakie miałem na VHS, wiec dialogi znam na pamięć

Jak Was poczytałem to zacząłem się bawić tymi kilkoma zmiennymi w moim automacie i muszę powiedzieć ze mam coraz więcej funu z tego wszystkiego.

Sprowokowałaś mnie teraz do pobawienia się ustawieniami ekspresu. Choć są rodzaje które po pierwszej kawie już informują ze to nie to.

Na Allegro znajdziesz puszki po 250g. Tez wkurza mnie ze cześć kaw dostępna jest tylko w 1kg. Najczęściej mam jeszcze 950g i już wiem ze nie jest tą ulubioną

Faktycznie coś jest w tym zbiegu okoliczności, bo przedwczoraj odebrałem puszkę zakupioną za namową żony Jeszcze czeka w kolejce, bo kilogram Top Pellini schodzi wolno, a że zajęła wysokie miejsce w moim prywatnym rankingu to jeszcze tu wróci BTW. Próby podjęte w temacie Etno uznaje za nieudane.

Jeszcze „Szpieg” i moje top3 w komplecie.

Dzięki za info. Konesso nie wydaje się ostatnio specjalnie konkurencyjne. Nawet Allegro było lepszą opcją.

Muszę koniecznie spróbować. Dzięki za polecenie.

Od dłuższego czasu testuje różne ziarna, ale zawsze wracam do Kimbo Aroma Gold. Przy okazji cenowo wymiata no i dostępna jest w 250g wiec nie trzeba otwierać całego 1kg.

Będzie pan zadowolony

Obstawiałem dziadka, ale nie wiem czy powinnismy spojlerowac ;)

Dzięki wielkie. Właśnie o tym czyszczeniu mówiłem. Mam swoją już jakieś 8 lat i nie chce się zepsuć Choć na poważnie to dbam o nią bardzo, była tez kilka razy po drodze na przeglądzie. Czasem ma problem ze spienianiem mleka ale z tym tez chyba ostatnio sobie poradziłem. Pod moją tez nie wchodzi wysoka szklanka, ale to nie problem.

Widzisz jakieś wady tego ekspresu? Zastanawiam się nad zmianą. Mam obecnie Ena7 i widzę ze następca ma mniejszy moduł zaparzający i nie robi na przykład podwójnego espresso. Trzeba go tez ręcznie płukać po każdym użyciu spieniacza? To mnie już denerwuje w moim