Skocz do zawartości

Jaca68

Użytkownik
  • Postów

    1038
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez Jaca68

  1. 33 minuty temu, Blixten napisał(a):

    Znajomi mają apartament w Alicante już ładne parę lat i nigdy nie było z tym problemu - sprzedawać będą niedługo .... 

    Cwaniaki, pewnie budynek ma klasę energetyczną G, chcą uciec od nadchodzących opłat i szukają frajera. :yahoo:

     

    Właśnie słucham 3 części o ekologii, niezłe bagno nam szykują.

     

    ps.

    Pytanie czy ETS 2 wprowadzi opłaty od emisji ze spalania biomasy?

    Bo jak gazem będzie za drogo to można kocioł na pellet wstawić. ;)

  2. 50 minut temu, Blixten napisał(a):

    Sprzedać i zainwestować w Alicante czy inną Marbellę ;) 

    Ostatnimi wieczorami oglądałem kilku takich na YT co zachwalają, że to najlepszy interes życia ...  :coffee:

    No co Ty - tam przy globalnym ociepleniu nie da się żyć za chwilę. 

    I jeszcze ocupados. ;)

  3. 12 minut temu, skwaro napisał(a):

    Dachówka ceramiczna jest bardzo ciężka i konstrukcja dachu musi przenosić bardzo duże obciążenia. Blacha na rąbek jest jakieś 3x lżejsza niż dachówka ceramiczna, przez co konstrukcja ma bardzo dużo zapasu wytrzymałości.

    Pełna zgoda masz zapasy wytrzymałości na ciężar pokrycia dachowego. 

    16 minut temu, skwaro napisał(a):

    Blacha jest zamontowana do konstrukcji zgodnie ze sztuką i całość jest przygotowana pod montaż PV.

    Większość systemów montażu paneli przewiduje zamocowanie uchwytów bezpośrednio do krokwi. Ten wynalazek na rąbek mocuje panele do blachy, która jest przykręcona na do łat. O tak:

    No chyba że dałeś łaty częściej lub zastosowałeś więcej wkrętów. Ale to nie mój problem. ;)

  4. 12 godzin temu, skwaro napisał(a):

    Konstrukcję dachu mam policzoną pod kilka razy cięższą dachówkę ceramiczną,

     

    45 minut temu, skwaro napisał(a):

    U mnie dach był tak projektowany i wykonany.

    To się zdecyduj czy był projektowany pod dachówkę czy pod blachę z PV. :OO:

     

    45 minut temu, skwaro napisał(a):

    Ale Ciebie i tak nie przekonam i nawet nie próbuję :)

    Jeśli by Tobie odleciało to nie mnie będziesz musiał przekonać.

     

  5. 3 godziny temu, ketivv napisał(a):

    ostatecznie cena odsprzedaży nie będzie miała dla prosumenta aż takiego znaczenia, powiedzmy, że jest to rodzaj solidaryzacji - umowy społecznej w której na terenach niepublicznych mamy częściowo publiczne

     

    2 godziny temu, ketivv napisał(a):

    ale oczywiście można krzyczeć "wara od mojego dachu" nikt nikomu dachu nie zabiera

    tylko daje możliwość w uproszczonej formie na odsprzedaż energii do sieci 

     

    Ty się zdecyduj którą teorię głosisz bo zam sobie przeczysz.

     

    Czy ględzisz o solidaryzmie społecznym i dotowaniu przez prywatnych właścicieli transformacji energetycznej, czy o przejściu off grid i zaspokajaniu własnych potrzeb z własnej produkcji.

    Bo ja się mogę solidaryzować, np wynajmę powierzchnie dachu firmie energetycznej (za opłatą) i niech tam sobie panele stawia i produkuje darmową energię którą będę od nich kupował za 0 zł + VAT :OO:

    Skoro, jak twierdzisz docelowy koszt energii ma być bliski zera i nie powinno być minimalnych cen skupu od prosumentów, to gdzie sens dla  Kowalskiego inwestować w montaż PV.

    Więc mylisz się. Jestem przekonany że wprowadzą gwarantowaną cenę skupu od prosumentów, bo inaczej cały ten boom na panele skończy się równie szybko jak ten na pompy ciepła.

     

  6. 30 minut temu, ketivv napisał(a):

    ostatecznie cena odsprzedaży nie będzie miała dla prosumenta aż takiego znaczenia, powiedzmy, że jest to rodzaj solidaryzacji - umowy społecznej w której na terenach niepublicznych mamy częściowo publiczne moce gdzie koszt instalacji jest tani, nie wymaga dodatkowego terenu ani też budowy znaczących nowych sieci przesyłowych, stacji trafo itp.

    Powiem krótko - wara od mojego dachu. Bo to co piszesz to mi komunizmem śmierdzi. Po wojnie był dokwaterunek, a ty teraz chcesz na prywatnych posesjach częściowo publiczne moce i to jeszcze za kasę właścicieli.

    Komuno wróć. :yahoo: 

  7. 4 minuty temu, skwaro napisał(a):

    Więc tak, interes życia, wystarczy policzyć a nie bazować na głupotach z twittera ;)

    O przepraszam to nie było w twittera tylko od forumowego guru nowych technologii. 

    5 minut temu, skwaro napisał(a):

    jesteś prosumentem, więc masz miesięczny net-billing jak w Polsce, aza ostatni miesiąc dostałeś cenę 74Eur/MWh

    skoro prosument dostaje 74 EUR/Mhw - a przez większość czasu prąd dla konsumenta jest tańszy, to kto za to płaci?

  8. 1 minutę temu, Blixten napisał(a):

    zamienisz mieszkanko w Gdańsku na Alicante czy inną Marbellę i już masz gdzie montować te panele 

    Po co tam montować panele skoro będą produkowały prąd który do sieci oddasz za darmo?

    To już lepiej ze 20 kWh baterii zamontować i ładować je w porze siesty darmowym prądem. 

  9. 14 godzin temu, ketivv napisał(a):

    co daje jakies 0,71 EUR/kWh w baterii

    nie tak drogo 

    0,71 x 4,3 x 20 kWh = 61 zł za 100 km. / 6,4 = 9,5 ltr PB95. Tyle to mi pali przy prędkościach powyżej 160 km/h. :yahoo:

     

    17 godzin temu, matros1 napisał(a):

    Ile razy udało Ci się takie przyspieszenie osiągnąć? 

    2. Ile razy skorzystałeś w pełni z tego przyspieszenia w warunkach ruchu ulicznego (włączanie się do ruchu, start ze świateł) 

    Chyba nigdy = ale kto mi zarzucał żebym porównywał auta o podobnych osiągach?

     

    16 godzin temu, matros1 napisał(a):

    Ktoś powie że 6 sek do 100 w Tesli RWD to przeciętny wynik. Na papierze faktycznie. Jednak w rzeczywistym zastosowaniu to jedno z szybszych aut jakim miałem okazję jeździć w ruchu ulicznym, a trochę mocnego sprzętu się przez moje ręce przewinęło. 

    Śmiem twierdzić że taki BEV z osiągami na poziomie 8 sek do 100 będzie w normalnym ruchu ulicznym szybszy niż moja Meganka, która na papierze jest szybsza. 

    Technologia się zmienia, ale TF pozostaje takie same.

    Kilka lat temu dogmatem było że e-boxer jest subiektywnie szybszy niż na papierze.  :yahoo:

  10. 55 minut temu, Christoph napisał(a):

    I jeszcze odnosnie taryfy na czas - bez wzgledu na to, czym jezdzisz - to najwieksza niesprawiedliwosci i klamstwo ekologiczne, jakie mnie dzis spotkalo: 

    Cała ta walka z CO2 zakaz ICE dopłaty do BEV - to jeden wielki przekręt na kasę. Z ekologią to nigdy nie miało nic wspólnego.

    Dopiero teraz to dostrzegłeś.

     

    ps.

    A co jak ładowarka oferuje 200 KW, twoje auto teoretycznie też 200, a ładowałeś się tego konkretnego dnia z prędkością 50.

    Kogo pozwiesz? :yahoo:

  11. Rzeczywistość:

    2 godziny temu, Christoph napisał(a):

    Uwaga!!! Bedzie drastycznie!!!

    kontra SF:

    1 godzinę temu, ketivv napisał(a):

    przyjmijmy, ze płacisz za czas ładowania 95,99 EUR/h pominę,

    to teraz ładuj się 15 minut ze średnią prędkością 100 kW

    czyli zaciągniesz 25 kWh za 1/4 z 95,99 EUR -> 24 EUR za 25 kWh -> 0,96 EUR/kWh szybkiego prądu

     

    auto które użyłeś nie ma takich technicznych możliwości dlatego zapłaciłbym krocie za każdą kWh 

    Po prostu nie dorosłeś do auta BEV.

    Mogłeś pojechać 30 km do innej ładowarki. Mogłeś kupić abonament, postudiować cenniki. Twój czas nie ma znaczenia, jest darmowy.

    :yahoo::OO:

    • Super! 1
    • Haha 1
  12. 1 godzinę temu, matros1 napisał(a):

    I gdzie Ty w Niemczech dajesz radę jechać szybciej niż 140 km/h dłużej jak 5 minut? 

    Bo ja średnią z Niemiec mam gorszą jak z PL i NL. Roboty drogowe, korki, wolne samochody (BEV? ;) ) blokujące lewy pas, ograniczenia do 120 km/h lub 130 km/h. 

    I właśnie w takich warunkach przydaje się aktywny tempomat lub co tam w tesli jest pod hasłem FSD.

    Ustawiasz zadaną prędkość 180 lub 200 i jedziesz a auto samo widzi wjeżdżających przed maskę maruderów i zwalnia a potem przyspiesza. Choćby na 3 minuty. Że bez sensu i czasu podróży nie przyspieszy. Pewnie, ale masz taki kaprys i sobie jedziesz wypasioną TM3 z pierdylionem koni pod maską przyspieszając do 200 i zwalniając. Bo możesz, bo:

    a) lubisz jak przyspiesza i zwalnia

    b) wieziesz teściową i chcesz by zwymiotowała (wybierz sobie powód)

    Cała idea tej autonomii. Prawda? To czemu nie działa to powyżej 140 lub 150 to chyba sam Elon wie.

    Tym bardziej że im szybciej tym te super szybkie systemy bardziej zwiększają bezpieczeństwo - przynajmniej w teorii.

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...