radekk

nie wiem czemu ale pamiętam jeden dzień jak miałem taki wynalazek jak Aro i pojechałem na stację i On była po 2,50 zł.

nie tyko ten i następny wyścig tak wypada, później już raczej po staremu

Teraz melduję że jest gorącym tematem

rozterki kiedy więcej stracisz (czasu) czy tankując benzynowy, czy ładując elektryka

ale przecież tez musisz się podłączyć i odłączyć. Jak jeszcze w domu możesz skrócić ten czas mając kabel wpięty w ładowarkę i tylko musisz do samochodu podłączyć/odłączyć, to w takiej pracy już musisz do bagażnika, wyciągnąć kabel, podłączyć do zasilania, podłączyć do samochodu, poźniej wracając powtórzyć w odwrotnej kolejności, z 5 minut dziennie zejdzie

A mnie trochę dziwi pozycja Alonso, czy faktycznie coś z Astonem nie tak i z tego powodu tak kiepsko mu wróżą?

https://www.focus.pl/artykul/nowe-zloze-ropy-naftowej-w-chinach

Stephen King napisał kiedyś bezglutenowe opowiadanie

jednak to było tydzień wcześniej

w sumie źle napisałem, u mnie, któryś dzień na termometrze widziałem 17 stopni, więc w samym Poznaniu raczej podobnie, któryś dzień w weekend też było całkiem ciepło, może już nie aż tak, ale coś koło 13. Ale teraz jak myślę to chyba jeszcze wcześniejszy tydzień to było

To tylko Twoja wina że po to sięgnęłaś Nawet Black Adam ma lepsze oceny

w Poznaniu dzisiaj zimno, bo jakieś 8-9 st, ale wczoraj motylki latały (cytrynki), jakiś dzień w zeszłym tygodniu i w weekend było koło 17 stopni

ja nie mówię że nie może być to fajne, ale sam przyznasz że gdyby to była konstrukcja projektowana stricte pod elektryka to z założenia rozkład masy, prowadzenie, przestrzeń powinna być lepsza niż przy konstrukcji spalinowej zaadaptowanej na potrzeby elektryka.

albo w kluczowym dla ataku miejscu żeby ewentualna agonia nie trwała długo

jak to nie robi nadzoruję żeby dopływało świeże powietrze IMG_3541.mov oczywiście funkcji już nie spełniają, jednak mimo wszystko do niektórych miałby większe zaufanie niż przykładowo do przejścia podziemnego które na wprost wychodzi na powierzchnię. Więc jakby coś wywaliło nawet kilka metrów dalej to to co by zostało wyrzucone wleciałoby do środka i mnie zabiło. I tam ma wejść przykładowo kilkaset osób, chyba stałbym w samym środku, to jest szansa jak tyle osób się zbierze to do mnie nie doleci.

jak patrzę na Poznań, to tam gdzie faktycznie są schrony (fakt że z okresu wojny) to nie są zaznaczone, natomiast jako schronienie budynki w których jakbym z większym impetem wpadł w ścianę to przelecę do pomieszczenia obok. Jakieś 15 km ode mnie jest były schron przeciwatomowy (oczywiście go nie ma zaznaczonego) mimo wszystko większe zaufanie miałbym do tej konstrukcji niż jakiś szkoły, bądź bloku który ma 1 kondygnację podziemną, czy przejścia podziemnego

tylko jak pisałem wyżej skoro jest to konstrukcja pod zwykłego spalinowego zaadaptowana pod elektryka to jednak sporo bolączek przejmie. Nawet jak z wagą uda się, to w dalszym ciągu przy takim projekcie będzie miała nadwagę i gdyby konstruowali wyłącznie pod elektryka udałoby się urwać trochę kg. Prowadzenie to samo, jak i inne kwestie.

tylko taka koncepcja czerpie z obu tych rozwiązań to co najgorsze prowadzić będzie się gorzej niż jak coś projektowane od podstaw jako elektryk, miejsca będzie mniej, efektywność w jakimś stopniu też będzie gorsza.