Skocz do zawartości

Nowicjusz

Użytkownik
  • Postów

    648
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Nowicjusz

  1. trochę zglupialem z tym chrobotaniem / stukaniem przy skręcaniu na parkingu - czy jest JAKAKOLWIEK szansa, że dzieje się to tylko z włączoną klimatyzacją??? Teraz jak testuje to raz jest raz nie ma i tak kombinuje czy raz nie mam włączonej klimy a raz wyłączonej podczas tych prób.

  2. lustrzanka to oczywiście top, ale targanie tego całego patatajstwa czasem denerwuje. Dzis droższe kompakty robią takie foty, że można się zdziwić. Zobacz recenzje na

     

    dpreview.com

     

    i poszukaj aparatu dla siebie

    • Lajk 1
  3. fakt - prawy w FXT to taboret, ale żona nie marudzi. Dla mnie zaskakująca jest kanapa - po odchyleniu oparcia, wysunieciu podłokietnika stwierdzam, że jest naprawdę komfortowo również dla 2 metrowca. Cierpi na tym bagażnik - mając Superba kombi a potem Forka trzeba zmienić nawyki brania wszystkiego :)

  4. Nie bardzo rozumiem co napisałeś. XT jako auto znacznie mocniejsze nie ma prawa mieć delikatniejszych elementów od NA albo w Subaru pracują zidiociali decydenci. Pracują?

     

    o SLS czyta się tu w negatywnym świetle i było sporo wpisów zadowolenia, że XT ich nie ma. Jednak źle że nie ma?

  5. aparat? to bym chyba szukał raczej wśród starszych nokii z tym aparatem 41 mpix, 808 pureview czy jakoś tak...

    doradzanie Windows Phona to jak doradzanie kupowania samochodów marki Saab. Różnica tylko taka że Saab już nie żyje a WP za chwilę

     

    Co do M9 - bez znaczenia tak czy inaczej aparat rozczarowujący jak na flagowca oczywiście.

  6. Mój wolny ssak przejechał 70000km i nic nie stuka, ani przy skręcaniu, ani przy hamowaniu. Klocki raz wymienione przy 40kkm. Dużo jeżdzimy poza asfaltem. Z zawieszenia zero stuków.

    Z powyższych postów wynika, że XT jest pod tym względem gorszy - Łączniki wymieniane przy 50k km :huh: to stanowczo gorzej niż w wolnym ssaku. Już przeżyję ten brak SLS, i standardowe 18" felgi ale wygląda, że zawias jest delikatniejszy.

    No w lipcu odbieram XT - będzie porównanie, póki co nie nastawiam się źle. Dzięki mojemu n/a opinię o trwałości Subaru mam bardzo dobrą - mam nadzieję, że się to nie zmieni :rolleyes:

    byloby to pozbawione jakiegokolwiek sensu gdyby XT mial delikatniejsze zawieszenie i hamulce od NA.
  7. jakie macie przebiegi? u mnie dopiero 24000 i jeśli mi się potwierdzi to nie będzie dobrze świadczyło o marce - w d....pe nie dostaje, na postoju nie kręcone, do końca obrotów kierownicy nie dokręcane, koła na postoju zawsze proste i ten niewielki przebieg...no nic, nie sieję paniki po prostu będę testował. Kiedy macie swoje przeglądy? Ja dopiero we wrześniu ale chyba będę musiał wcześniej podjechać.

  8.  

    U mnie stuka na gladkiej powierzchni w garażu. Tez mbie to zaczyna martwić bo wydaje mi sie ze coraz bardziej intesywnie

     

    Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

    U mnie też stuka jak skręcam mocno w prawo. W poniedziałek byłem na przeglądzie po 45tys i oczywiście nic nie znaleziono ;) Czekam jak sie całkiem popsuje.
    też mam wrażenie, że przy skręcaniu w prawo to mam.
  9. Autorze mam FXT (namawiał mnie półtora roku temu sjak i namówił skutecznie za co mu dziękuję) i powiem Ci, że najlepiej będzie jak FXT poznasz na prawym fotelu, w czasie gdy ten będzie ujezdzany przez kogoś ogarnietego. Ja najpierw mialem FXT na weekend przed zakupem - było sporo anty (przesiadalem się z Superba). Później jednak pewien sprzedawca we wrocławskim salonie przywiózł mnie tak, że miałem już pewność a testowana wtedy Octavia 1.8 TSI DSG 4x4 szybciutko wróciła do dilera.

     

    Po drugie piszesz duzo o CX-5. Znam ten wózek dość dobrze (2.0 175 KM) i to ZUPEŁNIE co innego niż FXT. Absolutnie nie uważam by układ był w Mazdzie bardziej bezpośredni (a takie układy mając 4 x BMW poznałem i pokochałem) natomiast CX-5 jest zdecydowanie bardziej komfortowa. Jeśli lubisz pływanie po dziurach i ogólnie pojętą, ładniutką kanapę na podwyższeniu - bierz CX-5. Jak lubisz trochę pazura na asfalcie (w tym na śniegu, deszczu i piachu) i myślisz czasem o lekkim offroadzie - bierz FXT. Gabarytowo są niemal identyczne choć w Forku mam wrażenie jest ciut więcej miejsca z tyłu - dodatkowo uchylana kanapa to mistrzostwo świata w trasy (ja mam ponad 190 cm, za mną siedział znajomek 198 cm, jeszcze dwie dorosłe osoby na pokład, narciarskie bagaże i do Male (Val di Sole) czy Livigno bez problemu :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...