Mam problem ale nie wiem jak go ugryźć. Pokazuje mi błąd 32 ale mierzyliśmy sondę i wg tego pokazuje 0,1-0,8 do 0,9 i to podobno jest prawidłowe .
Po odpaleniu dławi sie i jak mu delikatnie nie dodam gazu to sie dusi ale po 30 sek wskakuje na tysiąc obrotów i ładnie pracuje jak zawsze. Podczas jazdy jak silnik nie jest jeszcze zagrzany i po dodaniu gazu czuć tak jakby go cos przyduszało (hamowało ). Po kilku km tak jakby nigdy nic idzie jak burza