555

Wczoraj gdy oglądałem sobie serię WTCC doszło do śmiertelnego wypadku. Przed samym zdarzeniem nawet tak krzyknąłem od serca..."spie..... !", na nic się to nie zdało Tylko dla osób o mocny nerwach...i to zbliżenie tuż przed...

Ostatnio coś mnie podkusiło, żeby obejrzeć liga hiszpańską, a dokładnie Puchar Króla i Gran Derbi. I powiem tyle, dopóki będą grały takie osobniki jak Pepe w życiu nie przerzucę się na PD. Tylko PL, moi The Reds i poniedziałkowe wieczory na C+ sport. A ostatnia bramka Bale z City...jak mawiał klasyk..."malinka"

Super ! uwielbiam przedwojenną Warszawę.

Po ostatnich wydarzeniach dla przypomnienia. Ponad dwa lata temu, reakcja Bońka o ekipie Laty. http://www.youtube.com/watch?v=xAH8uCv-vsw

BTW Jeszcze przed chwilą było tak: A już jest tak (stan na początek listopada)

Przyszły polski mistrz świata ? Grzegorz Proksa. Pamiętam jego pierwsze walki w Las Vegas. Po tym co dzisiaj zrobił w Niemczech, to myśle, że niedługo wróci do USA walcząc o najwyższe cele.

Lato i spółka szaleje...400 tys. zl za zdobycie Pucharu Polski http://legionisci.com/news/44773_400_ty ... olski.html

Funny Interpretative Dance

http://allegro.pl/zelki-74023

Z 20 lat temu hitem był Game & Watch i taki tytuł: http://nintendo.wikia.com/wiki/Mario_Br ... 6_Watch%29

Stawiam na remis. Kurna jakoś nie czuje walki Adamek-Kliczko. To juz nie to samo kibicowanie Adamkowi co było przed walką z Gołotą, ale mam nadzieje, że jak na ring wyjdzie Michael Buffer, to trochę tej adrenaliny w żyłach popłynie. Ciekaw jestem jak poradzi sobie Masternak - szkoda, że nie wypaliła walka z Afolabim.

Super konkurs ! Szkoda, że to tak daleko i nawet relację na żywo ciężko obejrzeć. Pamiętam strasznie żałowałem 2 lata temu, że człowiek nie pojechał do Berlina, bo kto się spodziewał złota Rogowskiej czy Włodarczyk z rekordem świata. Ale Bolt dał ciała...w Londynie pewnie sobie odbierze. Jutro tyczka K, dysk M i 800 metrów - trzy szanse na medal.

W Poznaniu co 2 lata I te dramatyczne boje z... Inter Baku :wink:

Powiem krótko, dla takich wydarzeń się żyje. Jak Gol strzelił bramę, to tak mi ktoś się "wydarł" na osiedlu w amoku radości, że w życiu czegoś takiego nie słyszałem i powiem więcej, ostatni taki mecz był w 1996. Legia - Panathinaikos http://www.youtube.com/watch?v=QlNC65iUusA --> 7:21

No cóż, za rok Legia.

Chyba Wisła chce nam powtórzyć emocji jal Legia z Goeteborgiem czy Widzew z Broendby -- 23 sie 2011, o 21:26 -- Włączyłem Polskie Radio czy przypadkiem nie ma relacji z meczu niestety nie.

Ja to mam wrażenie, że oni to już się rozpłyneli jeszcze przed meczem. Nie poznaje drużyny. Wystarczy jedna bramka. Tak blisko, a tak daleko.

Ale w szoku jestem, że jeszcze Bodzio W. stoi na bramce...ile to on już ma lat ? bo zawsze miałem wrażenie, ze to rówieśnik Robakiewicza

Dzisiaj bedę szykował alkoarbuza przepis:

ale finał, ale mecz :!: a tak kibicuje Japonkom, jeszcze rzuty karne

Dzisiaj w Nowym Jorku o godzinie 4:00 naszego czasu odbyła się kolejna walka Pawła Wolaka. Nasz zawodnik zmierzył się z Delvinem Rodriguezem (ten co wałczył z Jackiewiczem eliminator o MŚ). Niesamowita wojna i emocje. Od szóstej rundy Wolak walczył widząc na jedno oko. Po 10 rundach sędziowie uznali remis.

TO JUZ JEST KONIEC właśnie jestem po ostatnim egzaminie w swojej 4-letniej przygodzie z gospodarką przestrzenną. Oczywiście najtrudniejszy egzamin (i to jeszcze ustny) zostawiłem sobie na koniec i dotyczył materiału z całego roku. Elegancko zaliczyłem egzamin i nie rozumiem osób, które po 3-4 razy podchodziły do tej poprawy... Zostało jeszcze dokończenie pracy lic. z tematu, który sobie wymyśliłem jeszcze zanim dostałem się na kierunek , ale to już podczas kampanii wrześniowej. Dzisiaj musze odespac zarwane ostatnich pare tygodni nocy, a jutro za pewne będzie spożywany alkohol (miał byc dzisiaj, ale juz nie mialem sily...) i jakiś saturday night fever Tytysia ja na czwartym roku pomyślałem sobie (podczas zajęc z projektowania urbanistycznego), że tak na prawdę moją zajawką jest architektura i urbanistyka, szkoda tylko, że nie mam talentu do rysowania. Czym się zajmujesz ?

Wchodzi do baru facet z siedzącym na ramieniu małym człowieczkiem (tak ze 40cm), i zamawia: - Proszę setkę czystej, a dla kolegi pięćdziesiątkę. Barman polewa i pyta: - Skąd pan wytrzasnął takiego cudaka? Klient na to: - Zrób pan kolejkę, to panu powiem. Barman szybko napełnił następną kolejkę. - To było na safari...idziemy z kolegą przez dżunglę, wychodzimy na polane na której wokół ogniska pełno murzynów z dzidami, a na środku taki jeden z wielkim pióropuszem na głowię tańczył jakieś wygibasy. W tym momencie przerywa opowieść i zwraca się do człowieczka na ramieniu: - I jak Ty mu wtedy Heniu powiedziałeś...że jest [bluzg], nie czarownik?

Jest dobry i ma już "zaliczonego" Higginsa i Maguira no i jest w Main Tour więc będzie szansa obejrzeć go (może) w jakimś telewizyjnym turnieju. Nawet Ronnie wczoraj powiedział, że ma zadatki na mistrza świata :roll: Dobrze dobrze, bo po ostatnim Masters już myślałem, że w finałach będę na okrągło oglądał Fu i Junhuia

uśmiałem się do łez "get one more"