Ja też już pojeździłem audi'kami quattro (A6, Q7) i też miałem wrażenie, że tak jakby w Subaru lepiej ten napęd się czuło, że on poprostu ciągnie zawsze i wszędzi, a w audi (A6), hmmm, nie do końca. Q7 to z kolei inna bajka, pojeździliśmy nawet po lasach, po grząskich drogach i muszę powiedzieć, że przy włączonych wszystkich systemach tego auta nieda się postawić bokiem, ani chyba stanąć gdzieś. Odczucia w tym aucie są poprostu takie, jakby dla tego auta istniała tylko szorstka, przyczepna nawierzchnia. 0 podsterowności, nadsterowności i czegokolwiek- poprostu idealne trzymanie ( ciekawe czy zimą będzie tak samo?).