Trzeba pamiętać, że RK miał cały czas problemy ze skrzynią, co potęgowało jeszcze efekt. Ale to pokazuje, że nie ma co liczyć na jakiś super wynik w ADAC z tak działającą skrzynią, bo to co RK zyska w zakrętach, na hamowaniu czy optymalnej linii, to straci z nawiązką na każdym nawrocie lub krzyżówce gdzie będzie musiał zbijać do niskiego biegu, a w połączeniu z podjazdami, których w Niemczech jest sporo, zwłaszcza w winnincach, będzie tracił sekundy w miejscach gdzie się nie powinno tracić.
Ja uważam, że jeśli uda się powtórzyć ubiegłoroczne 5 miejsce to będzie sukces przy obecnych problemach z autem, coś wyżej będzie już niespodzianką