kosmitka

W Trójmieście o to baaaardzo trudno :neutral: niestety :neutral: trzeba to zmienić : Wczoraj się wreszcie udało na światłach przed wjazdem na Skwer Kościuszki. Pozdrawiam serdecznie kierowcę imprezki

W Trójmieście o to baaaardzo trudno :neutral:

znalazłam coś na n-kę: http://cellphonetheme.net/nokia/nokia-n ... sti-theme/

A nie pokazem

Ja też kiedyś spędziłam prawie godzinę późnym wieczorem czekając na Policję i obserwując przez okno włamanie do zaparkowanego pod blokiem samochodu. Jak już się radiowóz zjawił oświetlony jak choinka, choć doskonale wiedzieli, w którym miejscu stoi ten samochód, to złodziej schował się do klatki, o czym od razu policjanci zostali poinformowani. Oni nawet się nie zatrzymali i nie wysiedli z samochodu. Przyjechali jeszce ze dwa razy w odstępach 15 min i złodziej w końcu zostawił auto i poszedł sobie. :roll:

No właśnie :shock: poka, poka "bo my nie znaju co to jezd" :roll: pokazywałam jak byłam mała

wczoraj podwoziłam kumpla: on- fajne autko, w Szwecji to robią? ja- :???: on- sorki, pomyliło mi się z Saabem Później gdy mijaliśmy outbacka: - a ten też ma boksera? :roll: A na koniec jak już wysiedliśmy to podjarał się pilotem od alarmu z wyświetlaczem myślac, że to w Subaru standard

dziękuję jeszcze raz

No proszę jaki się tu ruch zrobił :smile: Dzwoniłam właśnie do Krzesznej niestety tam również pada dziś deszcz i śnieg się topi więc jeśli juto nie będzie padał śnieg to możemy sobie darować wyprawę do Wieżycy Sebastian --> a może jednak potrenujemy narty wodne ciągnięte przez zaprzęg subaraków :wink: Ninja --> numer posłałam na PW razem z funkcją organizatora :razz:

Mój faworyt

Jesli jeszcze aktualne to ja też poprosze PW :arrow:

Może się chłopak zapatrzył na zielone :wink:

Potwierdzam: czwratek (01.02) godz 18:30 moze być parking IKEA A propos Kuligu: W weekend kulig chodzi non-stop (za 10zł/os), ale w tygodniu trzebaby się gdzieś "dokoptować" bo mało nas. Lepiej wcześniej zadzwonić niż jechac "w ciemno", bo możemy się nie załapać, ale to już up to you. Pisać czy jest więcej chętnych to coś zorganizujemy!. Tylko z grzańca będziemy musieli zrezygnować

Melduję, że zwiedziłam wczoraj obie lokalizacje. Drogi między Przywidzem a Wieżycą kompletnie ośnieżone tylko główne Gdynia/Gdańsk- Żukowo-Kościerzyna były czarne. Wyciąg w Przywidzu jeszcze nieczynny, więc nie ma co się tam wybierać. W Wieżycy wszystkie 4 orczyki +2 "pontonowe" czynne. Ze wzgędu na zbyt wysoki wskaźnik ludzi/m2 nie zdecydowałam się skorzystać z przywiezionego sprzętu. Za to kulig był Super Proponuje podjąc ostatecznie decyzję czy jedziemy zanim śnieg całkiem popłynie . Jesli tak to czy w czwartek 19-20? Czy umawiamy się na miejscu w Wiezycy czy gdzieś na trasie - np. w Żukowie. No i moze więcej chętnych by się znalazło. :smile:

myslalem, ze w subaru gasna jak sie wylaczy zaplon :roll: chyba, ze jezdzisz caly czas na wlaczonych pozycyjnych (na kolumnie kierowniczej). :wink: Faktycznie w subaru mi się to jakoś nie zdarza niestety na codzień jeżdżę Kadettem

Ja mam: - dojazdówkę, - kable do rozruchu, bo zdarza mi się zapomnieć światła wyłączyć , - jakieś podobno "potrzebne" rzeczy, które mój kochany umieścił jako obowiązkowe - i parę rzeczy nikomu nie potrzebnych, ale których wciąż zapominam wyjąć :>

Jak nie narty to dętki też jest przecież wyciąg i chętnie spróbuję, a przynajmniej pozostaniemy w tonie motoryzacyjnym. Seba tu masz linka do cenników : http://www.wiezyca.pl/modules.php?name=narty Ninja - to może wypożyczysz chociaż szorty, to prawie jak własne stopy :wink:

Niedziela wieczór to prawie jak w tygodniu W zeszłym roku do Wieżycy jeździliśmy w tygodniu: otwarte do 22.00 więc na godzinkę koło 20.00 tam się meldowaliśmy. Stok co prawda mocno zjeżdżony był ale ludzi mało, a po 10-20 zjazdach z tego kretowiska i tak mieliśmy już dosyć. Jedynym ogranicznikiem na Przywidz jest to, że planują go dopiero uruchomić ok. 1 lutego bo Koszałkowo (Wieżyca) z tego co widze już chodzi. http://www.wiezyca.pl/modules.php?name=camPortal

A może byśmy sie w tygodniu wieczorkiem wybrali na narty do Przywidza? Połączymy jeżdżenie bokiem z jazdą na krawędziach

Ja ani nie musze być na lotnisku, no chyba, że tam będziemy jeździć, nie mam też żadnej kobiety do zajęcia, więc się dostosuję

Halo! Śniegu po pachy, weekend tuż tuż, może by tak skonkretyzowac spotowe plany hę :smile:

W dzisiejszych Faktach słowo Subaru padało wyjątkowo często W informacjach równiez, ale po ich obejrzeniu pozostało mi w głowie następujące skojarzenie: subaru = ciężkie do utrzymania. :neutral:

A opieszała Poczta Polska ?? Ok Resztki cierpliwości pozbierane... Po takim opisie Magazyn musi nas olśnić