Grzesiek :)

Pozdrowienia dla Hogiego który wczoraj ok 21:25 jechał w kierunku domu Ciszewskiego

Pozdrowienia dla Roba spotkanego wczoraj na siatce ))) umył byś tą swoją lodówkę

właśnie mija rok odkąd mam GieTeka i z tej okazji (i że wiosna już ) : - wyprana tapicerka - z zewnątrz dokładnie wymyty i nawoskowany - zmienione opony na letnie - wymienione świece (za dostęp do nich powinna konstruktorów kara spotkać ) - wyczyszczony silniczek korkowy - sprawdzone zawieszenie, hamulce, ustawiona geometria potem zatankowałem go do pełna ale po paru godzinach już o tym nie pamiętał :wink:

Pozdrowienia dla Polunho wraz Polunho Juniorem obmachanych przed chwilą na Pulawskiej kolo Walbrzyskiej )))))

Pozdrowienia dla: - kierownika przepieknego granatowego GT kombi, z ktorym jechalem dzis ok 13.40 na Poleczki/Pulawskiej - kierownika WRX mijanego chwile pozniej na Modzelewskiego w obydwu przypadkach byly kiwki )))) heh chyba musze czesciej konczyc prace o 13.30

Pozdrowienia dla oswinionego czarnego forka, ktory zaparkowal niedaleko mnie wczoraj pod Leclerciem ok 11.40 oraz dla oswinionego WRX mijanego chwile pozniej na Dolince jechalem oswiniona bordowa meganka kombi - mrygalem awaryjnymi :wink:

a ja pozdrawiam mojego gieteka po tygodniowej rozlace zwiazanej z urlopem noi dla Roba spotkanego dzis na modzelewskiego w drodze do pracy ))) a patrzyles sie jakbys nie mogl poznac

Trochę spieszyłem... człowieku, musiałem puścić kogoś z naprzeciwka, a potem to już nie szło Cię dogonić )) Przy okazji pozdrawiam ciemnego hawka WI*, którego dziś wcześnie rano puściłem przy onkologii, a zrewanżował się na Płaskowickiej... pozdr, rdx hehehe to nastepnym razem poczekam )

widzialem - potwierdzam, Fx idzie jak dziki przy wylocie z tunelu ja tez jakos wole zdecydowanie wolniej w ta strone wyjezdzac

widzę, że odnośnie ul Poleczki/Pławska to należy oddzielny wątek założyć... :| może trochę pozdrowień: - ok godz 10 lewoskręt ul Poleczki --> Puławska, pozdrowienia dla kierownika oświnionego BMW, który jechał za mną - jak skręciłem w Puławską mrygnąłem awaryjnymi..trochę śpieszyłem się do lekarza i pojechałem dalej - ok 13.45 oświnione białe GT kombi - ja skręciłem w lewo z Poleczki w Puławską - On w prawo - oraz pozdrowienia dla kierownika oświnionego czarnego forka, który ok 15 mył auto na MOJEJ myjce na Ciszewskiego

"Człowiek ze wsi wyjedzie, ale wieś z człowieka już nie" Niestety..takich samych burakow widuje codziennie skrecajacych ze srodkowego (jazda tylko na wprost) pasa w lewo z ul Poleczki w Pulawska

Odpozdrawiam, pomroczność jasną miałem, nie widziałem Ciebie. Nie widziales ale odmachales

Pozdrowienia dla Hogiego, którego mijałem na Modzelewskiego gdy o barbarzyńskiej porze (9:15) zmierzałem do pracy

Pozdrowienia dla Piciu, wielkie dzieki za wczorajsze spotkanie Twojego autko po wywaleniu katalizatora wkoncu zaczelo sie ladnie odpychac noi "pachnie" jak nalezy ps. hehe myles juz wanne po wczorajszym uswinieniu ale przynajmniej swinia na lusterku byla w blotku

Tzn. że właściciel musi dbać i je często myć Grzesiek pozdrawiam. Dawno się nie widzieliśmy :wink: odpozdrawiam )) no faktycznie dawno..cos bedzie trzeba z tym zrobic;) tylko ostatnio u mnie z czasem marnie... ps. a Subaru powinno byc czyste i jednoczesnie uswinione 8)

Pozdrowienia dla niebieskiego GT ktory juz od dluzszego czasu parkuje na Modzelewskiego 37 niestety auto nie jest uswinione...

Grze, dawno cie nie widziałem na naszej trasie. Ale żeby nie było OT to cie chciałem pozdrowić świątecznie ;D ostatnimi tygodniami sporo pracy...i wychodze z domu o jakiejs barbarzynskiej porze (7-7.30) ale w przyszlym tygodniu wszystko powinno wrocic do normy )) ps. rowniez swiatecznie pozdrawiam - nawet myslalem o jakims macu swiatecznym wczoraj wieczorem ale...zasnalem

Pozdrowienia dla Kierownika czerwonej wanny GT, którą właśnie podjechał na Poleczki 21

Pozdrowienia dla kierownika/kierowniczki Tribeci który wpuścił mnie przed siebie na Puławskiej przed Poleczki jakąś godzinę temu

Ja takie dziś widziałem na ok 17:45 w na Moleriera w korku Na puławskiej przy KIA ok 18:15 jadącego GT'eka niebieskiego/granatowego w strone centrum, ladnie chodził wydech -- Cz gru 02, 2010 8:19 am -- 6:25 w drodze do pracy, rodzicieli Simon'a w srebrnej imprezce, których spotkałem przy Macu na puławskiej w Pyrach Ten GieTek to mogłem być ja Odpozdrawiam!!

a mnie wczorajszy dzień dobił...aż nie miałem ochoty się ślizgać (myślałem że taki dzień nigdy nie nastąpi :? ) musiałem na 6 rano być w Krosnie...wyjechałem o północy...jak za Radomiem sypneło to nie widziałem nic na 2-3 metry...ale przed 6 dojechałem powrót przez Rzeszów i chwila moment w Warszawie byłem o 22... :!: :!: :!: to co się działo na trasie - masakra...ślizgające się tiry i stawające w poprzek drogi...kolumny aut jadących 30km/h....na koniec trzy godzinny korek przed Jankami... z plusów to to że jechałem GieTekiem a już miałem jechać Meganką noi dziś jak wstałem wróciła mi ochota na ślizganie się

Zapraszam. Tylko zadzwoń wcześniej żebym sprawdził czy da się tam pojeździć gdzie jeździłem. :wink: Dam Ci trochę pojeździć trzymam za słowo 8) a teraz zbieram się do Krosna - tam są fajne zaśnieżone (mam nadzieję!!) drogi

Hehehehe wiedzialem ze Ci sie spodoba )) zima to jest najfajniejsze auto do zabawy jakim jezdzilem )) Bartek jak jeszcze popada to przyjezdzam do Zyrardowa - normalnie teskno mi do mojego ex bialaska )

i jakie dzisiaj wyniki?? juz prawie 17 - czekamy na relacje

1.8 w kombii tez daje rade przez 5 lat zrobilem 80 000 km bez jakis awarii - same czesci eksploatacyjne. z tego co wiem zamer teraz tez jest zadowolony )) a zima rekompensuje wszelkie braki mocy (choc na trasie z wyprzedzaniem tirow jakos nie mialem problemow). nie wazne czy kupisz 1.8 czy 2.0 potem i tak przesiadziesz sie na GT/STI