Grzesiek :)

Pozdrowienia dla Przemek_Docent spotkanego dzisiaj na Stegnach mam nadzieję że miałeś siłę dojechać do pracy :wink: jeszcze raz dzięki za paczuszkę i do zobaczenia jutro ps. przy okazji pozdrowienia dla obmachanego kierownika oświnionego niebieskiego forka widzianego we wtorek po 8 rano na Dolince Służewieckiej. hmmm anakinsky :?:

wiem wiem, tak właśnie chciałem napisać - drobna literówka

kurcze...ze też tym razem mnie nie będzie ale zrobienie skrzyni i wymiana sprzęgła mocno nadwyrężyła moje fundusze... udanej zabawy i nauki!! ps. Fit jak tam się mają moje śrubki i blaszka do kierownicy? może np byś przekazał je Przemkowi (Docentowi) a ja spokojnie bym się z nim spotkał w Warszawie i odebrał (Przemek mam nadzieję że jedna mała koperta by CI nie ciążyła na torze 8) ) Byłbym bardzo wdzięczny

Odpozdrawiam, zaraz potem widziałem oswinionego niebieskiego Hawka jak wyjeżdżał z kijowskiej w targową ale chyba mnie nie widział, a już byłem gotowy na drugą kiwke przygotowanie było książkowe - szyba w dół, ręka za oknem i machane 8) opozdrawiam to by się wszystko zgadzało - również pozdrawiam noi pozdrowienia dla Piciu którego najpierw usłyszałem wieczorem na al. Jerozolimskich, potem dogoniłem i już wspólnie w miłym towarzystwie jechaliśmy na ursynów :wink:

Pozdrowienia dla kierownika niebieskiego oświnionego WRX obmachanego dziś około godziny 10 rano (skrzyżowanie Targowej z Zieleniecką) oraz bardzo bardzo mocno pozdrawiam swoje auto które po dwóch tygodniach odebrałem od Zbyszka z B.22.

Pozdrowienia dla mojej ex białej wanny(teraz WN) widzianej dziś jak stała zaparkowana al. KEN 58...ehhh aż się łezka w oku zakręciła...może i mój GieTek też trafi do kogoś na ursynów oraz wczorajsze pozdrowenia dla kierownika oświnionej śrebnrej imprezy mijanej na al. Niepodległości w kierunku centrum (ok godz 13)..mrygałem długimi - jechałem żonowozem (bordowa meganka kombi) poza tym wesołych świąt!!

Sorki, ale kursowałem między domem i szpitalem na Niekłańskiej, bo mi się syn połamał. I ciągle na telefonie. Pzdr. 8) spoko oby szybko się synowi połamanie zrosło i by wrócił do zdrowia

trochę się tych pozdrowień nazbierało w ostatnich dniach 8) - piątkowe pozdrowienia dla wszystkich subaraków spotkanych na trasie Warszawa --> Zamość (machane było z kierownikiem Forka - jaki kolor to nie pamiętam ) - niedzielne pozdrowienia dla kierowcy oświnionego srebrnego forka rejestracja GD... którego spotkałem na trasie powrotnej - machane i mrygane było - kolejne pozdrowienia z wczoraj z ok godziny 19:40 - srebrna turbowanna obmrygana na Al Wilanowskiej w WAW - noi ostatnie pozdrowienia dla Hogiego widzianego wczoraj ok 20:40 na zjeździe z Trasy Siekierkowskiej...potem na Rosoła jak się z Tobą zrównałem to trąbiłem (bordowa Meganka kombi - ruda kierowniczka ) ale byłeś zbyt zajęty rozmową przez tel

Pozdrowienia dla obmryganego kieornika oświnionego niebieskiego STI widzianego dziś na Puławskiej ok godz 8:30 --> ja skręcałem w Poleczki a Ty jechałeś prosto przy okazji pozdrowienia z wczoraj dla zagadanego przez kom kierownika oświnionego srebrnego GT widzianego ok godz 15 na skrzyżowaniu Poleczki/Poloneza

Od pozdrawiam, nie zauważyłem sorki spoko w razie co żonowóz odpowiednio oświniony - z tyłu biała świnia a na lusterku różowa

kolor... Jaki kolor? hmmm szary/srebrny cos w tym stylu )

Pozdrowienia dla kierownika/kierowniczki forka wolnego ssaka z różową świnią na klapie, zaparkowaneg przy ul Langego

Odkopie temat I jak tam roboty dobrze się spisują (pytanie do tych którzy użytkują od lat) ? I jeszcze pytanie od mojej żony - czy ten robot podnosi lampę podczas odkurzania? bo "jej robot" podnosi

Pozdrowienia dla kierownika srebrnego oświnionego Legacy kombi, którym cofał dziś o 21 na Mołdawskiej :arrow: mrygałem awaryjnymi z bordowej meganki kombi :wink:

Pozdrowienia dla Kierownika oklejonego niebieskiego GT spotkanego wczoraj ok 2330 na Rzymowskiego - było mrugane i machane 8) ps. widziałem CIe już jak jechałeś na ślimaku z KENu - specjalnie zwolniłem i czekałem na Ciebie

My z Piciu byliśmy wczoraj na parkingu w Powsinie...rewelacja...brak samochodów stosunkowo szeroko gdy przyjechaliśmy ok 22 do GalMoku to już nikogo nie było...

będę na pewno weź żonę chciałbym ale dopiero o 2030 kończy pracę i z tego co mówiła będzie chciała odpocząć w domu... :|

będę na pewno

Pozdrowienia dla kierownika niebieskiej turbowanny widzianej dzis ok 1230 pod Leclerciem na Ursynowie oraz chwile pozniej rowniez GT kombii (tmy razem biayy) zaparkowany na Langego. obydwa auta bez swinek.....

Pozdrowienia obmachanego kierownika niebieskiego GT mijanego wczoraj ok 830 na Kłobuckiej

majki33, to i tak nie masz co narzekać ja z poprzedniego FJS wracałem na lawecie bo robiąc ostatnie okrążenie po torze padła mi skrzynia przy zmianie biegów z 2 na 3 (wcześniej jeszcze niefortunnie wpadłem w opony i...i chłodnica klimy powiedziała papa) ale auto naprawione i w tą sobotę mogłem dalej się uczyć w fajnych warunkach 8)

Oj,tam,dużo jeszcze było.....nikt zbytnio nie poleg ł...wcześniej czy pózniej pojechali dalej !!! :wink: Kozackie warunki były !!!!!!!!!! A las to mistrzowstwo !!!!!!!!!!! Jeśli będzie taka możliwość zapraszam następnym razem niedowiarków !!!!!!!!! powiem tak - we wstecznym lusterku wyglądało to gorzej niż na filmiku :wink: ps. Bartek przewiozl mnie po lesie...i jedynie co moge powiedziec to :shock:

Tia, pan z niebieskiego kombi GT pewnie miał inne określenia na mnie, jak celowałem mu w tylny zderzak pod gruszką... Ale nie było stresu, miałem sytuację pod kontrolą, nagranie też opublikowane będzie. Kwapcio, bardzo dobrze pamietam ta cytuacje Hehe jeszcze sporo miejsca miales - tak ze dwa centymetry brakowaly bys mnie trafil troche tam wynosilo;)

Kwapcio rewelacyjne fotki - chcemy jeszcze 8)

też chciałbym podziękować Fitnesowi za świetną organizację oraz wszystkim przybyłym za super zabawę szkoda że na koniec zrobiło się więcej lodu niż śniegu ale i tak warunki były przednie