Witam,
zaobserwowałem dziwny objaw szarpania przy ruszaniu, zdażyło mi się to narazie 3 razy, najprawdopodobniej zdaża się to gdy rano po odpaleniu ruszam z parkingu do przodu, zatrzymuję się przy bramie, czekam aż się otworzy, ruszam spokojnie, nastepuje szarpnięcie (kangur), przejeżdzam 100-500m, zatrzymuję się i ponownie ten sam objaw. Później już jest normalnie.
Jeżeli pierwsze ruszenie rano jest na wstecznym, czyli występuje większy uślizg sprzegła to wszystko jest normalnie.
Dzisiaj zaobserwowałem coś jeszcze, po dzisiejszej trasie jak zatrzymałem się na światłach, wrzuciłem luz i w momencie puszczenia pedału sprzegła, usłysząłem jakby buczenie, czy to normalne?
Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?
pozdrawiam,
MR