Roland

koval :arrow: PW

capricorn będę wdzięczny za jakieś sugestie jak ich skutecznie przycisnąć :-)

siekla w poprzednim mieszkaniu mieliśmy całe AGD Whirlpoola i tak: - zmywarka miała na gwarancji wymienianą pompę bo buczała, generalnie chodzi stosunkowo głośno - płyta gazowa ma jakiś feler, że na aluminiowych palnikach wyłazi jakiś dziwny czarny osad nie do domycia (na pewno nie jest to kwestia przypalenia tłuszczu bo mamy na środku taki ogromny palnik, który odpaliliśmy chyba tylko raz na samym początku żeby zobaczyć jak działa :-) ), z opinii z netu wiem, że problem nie tylko u nas - Whirlpool dał jakiś felerny materiał - lodówka do zabudowy - tu muszę przyznać, że od ponad 9 lat działa bez najmniejszego problemu - piekarnik - używaliśmy tak rzadko, że się nie wypowiadam - mikrofala do zabudowy - rewelacja, opcja crisp ze specjalnym talerzem i np. filet z kurczaka tak super zrobiona, że palce lizać :-) - pralka ładowana od góry - po 7-8 latach poszła na złom, najpierw padły łożyska - dało się to wymienić za rozsądne pieniądze, później padła elektronika sterująca - koszt naprawy zbyt duży i ryzyko, że zaraz padnie coś dalej

zrobiles to kiedys sam :?: no w chwili słabości mi się zdarzyło :-) (gazowej się nie dotykałem bo mnie !@#% trafiał - tu jest zdecydowanie szybciej/prościej :-) )

No mi dali ofertę gdzie m.in jest: - 160min - 35zł - 250min - 50zł gdzie standardowa umowa (bez promocji) to: - 100min - 40zł - 200min - 60zł albo promocja dla nowych klientów: - 180min - 49zł Czyli w sumie za 1zł więcej niż nowy klient (50 zamiast 49) dostaję 70min. więcej. To chyba nie tak źle? (na telefonie mi nie zależy bo i tak kupiłem sobie taki jak chciałem) Z tego co rozmawiałem z gościem to za jakieś 1.5 miesiąca pojawi się oferta z telefonem ale pewnie będzie gorsza w sensie abonamentu (chyba, że zmienią też tą abonamentową). Jeśli chodzi o przejście do Playa - nie bardzo mi się to widzi bo Rodzinka ma tel. w Erze/Heyah/Orange więc ich koszty by mocno wzrosły bo do Playa wszyscy mają drogie rozmowy i zazwyczaj nie ma szans na wykorzystywanie darmowych minut z abonamentu na rozmowy właśnie do Play.

Witam, do tej pory miałem tel. służbowy, który ostatnio przejąłem cesją na siebie. Umowa formalnie kończy się jakoś w styczniu ale już teraz w ramach iBOA widzę, że dostałem jakąś ofertę przedłużenia umowy (pół roku przed końcem). Ze względu pewnie na ostatnio płacone rachunki (niezbyt wysokie) oferta jest wyłącznie na zmianę abonamentu bez telefonu. Czy ktoś z Was się orientuję czy Era przedstawia tylko jedną tego typu ofertę czy np. im bliżej będzie końca umowy tym da się wynegocjować lepsze warunki? W sumie na telefonie mi nie bardzo zależy - wolałbym mieć jakieś dodatkowe "gadżety" w ramach abo (np. kolejne minuty czy też darmowy blueconnect, itp.). Ta oferta teraz nie jest zła w porównaniu do standardowego abonamentu który musiałem wybrać podpisujące cesję. Jest nawet ciut lepsza niż aktualna oferta "Po byku" tyle, że tam jest umowa na 24m i telefony od 1zł (u mnie aneks jest na 18m). pozdr, Roland

Trochę ponad rok temu stałem przed podobnym problemem - czyli zakup całego AGD do kuchni. Początkowo byłem nastawiony na "wyłącznie Bosch" i to wszystko co się da (no oprócz okapu bo tu wymagania były mocno specyficzne i udało mi się znaleźć tylko jedną firmę która spełniła wymogi). Zacząłem wertować różne strony, testy, itp. i jest sporo negatywnych opinii o lodówkach Boscha z systemem No-Frost (głośne, awaryjne, itp.). Więc lodówka pomimo wcześniejszego nastawienia odpadła - stanęło na LG i to był strzał w dziesiątkę. Lodówka bardzo pojemna, stosunkowo cicha, mrozi bardzo szybko, zero szronu. Później była zmywarka - tu wygrał Bosch bo szukaliśmy czegoś bardzo cichego i faktycznie zmywarka porównując do wcześniej użytkowanego Whirlpoola to niebo a ziemia. Przyzwyczajenia wymagał patent, że nie ma koszyka na sztućce tylko dodatkową szufladę na samej górze. Z perspektywy czasu uważam, że jest to duuuużo wygodniejsze niż koszyk. Kolejny sprzęt to mikrofala i piekarnik. Ze względu na to, że obydwa urządzenia miały iść do zabudowy to chcieliśmy mieć je od jednego producenta. Bosch nie ma zbyt dużego wyboru mikrofal i pamiętam, że coś tam nie mogliśmy dopasować z wielkością (mieliśmy ograniczone gabaryty głębokości) + cenowo to co nam pasowało odstawało mocno od zakładanego budżetu. Dodatkowo zależało nam na opcji tzw. Crisp (czyli połączenie mikrofal z grillem) - wybór padł na Whirlpoola bo wcześniej mieliśmy właśnie taki zestaw i się super sprawdził (w przeciwieństwie do zmywarki, której z Whirlpoola nie polecam). Kolejny sprzęt to płyta indukcyjna. Początkowo miał być Siemens ze sterowaniem dotykowymi suwakami ale ktoś chyba nawet w tym wątku napisał, że to porażka więc odpadł. Zależało nam na możliwości dużej regulacji, timerze na wszystkie pola osobno i funkcji boost (to chyba ma akurat większość). Wybraliśmy Boscha i po ponad 9 miesiącach używania teraz wybrałbym dokładnie to samo. Indukcja w porównaniu do gazu jest rewelacyjna. Jak coś się wyleje to nie ma opcji żeby się przypaliło. Wystarczy szmatka i płyn do mycia płyt - chwila moment i płyta jest czyściutka. No i z pierwotnych założeń, że wszystko będzie Boscha jak widać pozostała tylko zmywarka i płyta :-)

A ja odpozdrawiam bo i pomachałem (pewnie i tak nie widziałeś) i zamrugałem światłami :-) Fakt, że gdyby nie polarek Subaru to bym raczej skojarzył jako kiwnięcie za ustąpienie miejsca (chociaż było sporo miejsca i tak się w pierwszej chwili zdziwiłem o co biega).

gourmet masz na myśli tych gości co jak się kończy trasa toruńska i skręca w stronę Marek to oni są w zasadzie na samym końcu wiaduktu po prawej stronie? (swego czasu stała tam jakaś wojskowa amfibia czy coś w tym stylu). Tylko z tego co wiem to oni (przynajmniej kiedyś) nie chcieli się dotykać do takich drobiazgów jak mój. Jakbym miał zamówienie na 100szt. to może by zrobili a indywidualnego klienta trochę zlewali. Może teraz to się zmieniło bo trochę lat minęło i być może kryzys też dał im po tyłku. IRAZU dzięki za namiary - poszukam ich.

Witam, szukam firmy (chętnie w W-wie lub okolicach), która za rozsądne pieniądze wytnie mi określony wzór w blasze (jeszcze nie zdecydowane do końca czy nierdzewka czy alu - w każdym razie niezbyt gruba - max. 1mm). Najlepiej jeśli firma miałaby od razu możliwość gięcia tej blachy (bardzo prosta forma) i późniejszego polakierowania proszkowego. pozdr, Roland

kashmere jeszcze raz dzięki za tel. - sporo mi się wyjaśniło. Wygląda na to, że wynajem firmie będzie wręcz korzystniejszy niż osobie fizycznej :-) przynajmniej jeśli ktoś nie zamierza kombinować ze skarbówką.

Firma wynajmuje dla pracownika, na pewno na żadne szyldy, itp. nie będzie zgody. Sam zresztą nie chciałbym wynajmować mieszkania na prowadzenie działalności gospodarczej jako takiej. PremoZ tego co wiem to firma Polska. Pytanie czy ma to jakieś znaczenie? A to zgłoszenie do skarbówki to masz na myśli zgłoszenie umowy najmu? Bo jeśli tak to zamierzam zgłosić umowę bez względu na to czy będę wynajmował osobie prywatnej czy firmie.

na czynsz nie za niski śmiem sugerować :wink: Hehe - no czynsz dałem niezły (dla mnie oczywiście) i na razie to dzwonią głównie firmy (fakt, że mieszkanie w niezłym standardzie, w pełni wyposażone + zainstalowana klima więc tanio nie chcę wynająć - szczególnie, że jest świeżo po remoncie). Chodzi mi bardziej o kwestie formalne (rodzaj umowy, jakieś szczególne zapisy, itp.)

oki - jutro dzwonię :-)

Witam, prawdopodobnie będę wynajmował mieszkanie ale nie osobie prywatnej tylko firmie. Czy ktoś ma doświadczenie na co zwrócić uwagę? Czy podpisuję dokładnie taką samą umowę jak z osobą prywatną? (ja nie prowadzę żadnej działalności). Czy są jakieś minusy wynajmowania firmie? (pomijam kwestie kwot na umowie najmu bo czy byłaby to osoba fizyczna czy firma i tak nie chcę się bawić w zaniżanie kwot). pozdr, Roland

Wielkie podziękowania za super zabawę. 3-cie miejsce było dla nas totalnym zaskoczeniem (na pewno na torze duuuużo mi brakuje do czołówki - ewidentnie pozostałe próby miały duży wpływ na wynik końcowy [zresztą praktycznie jak co roku]). Podobało mi się bardzo podejście osoby odpowiedzialnej za trasę szosową (chodzi mi o osobę, która prowadziła pierwszą część szkolenia na trasie szosowej). Pierwszy raz było tak, że zgłaszane uwagi były faktycznie brane pod uwagę i starano się od razu wyciągać z tego wnioski. Widać, że była to właściwa osoba na właściwym stanowisku. Aha - czym usunąć klei po numerach startowych? Poprzednie naklejki schodziły bez najmniejszego problemu (niektóre nawet po tygodniu) a te zdejmowałem wczoraj i kicha - zostało sporo śladów po kleju. Czy benzyna ekstrakcyjna nie spowoduje zmatowienia lakieru?

Tak trochę w innym temacie - ktoś się orientuje czy w hotelu Echo w ramach noclegu mamy jakieś śniadania? Ewentualnie jeśli nie są wliczone w cenę to czy na miejscu będzie można je zamówić?

Ja jestem jak najbardziej za 10:30 zbiórka, 11:00 wyjazd. Nie ma co siedzieć w domu :-) skoro można zacząć imprezować wcześniej. Tym bardziej, że godzina 10:30 to nie barbarzyńska 8 rano gdzie mógłby być problem z pobudką i dotarciem na miejsce.

no to może lepiej jednak wystartować ok. 11tej? :-)

To i ja się dopisuję: 1. beben - motoobiad dla 2, zupa cebulowa i leśne wspomnienia 1szt, oraz zupa cebulowa i dorada z pieca 2. śmiechu - motoobiad dla 2 3. szubaru - motoobiad dla 2+2 - dzieci 2x sznycel drobiowy, my 2 x zawijaniec woźnicy 4. goory - motoobiad dla 2, barszczyk zabielany & pierogi ruskie for the lady, żurek & polędwica churrasco for the Man. 5. bartekfi - motoobiad dla 2, żur świętokrzyski + leśne wspomnienie 1 szt, zupa cebulowa + dorada z pieca 1 szt. 6. allrad - motoobiad dla 2 7. m.adam - motoobiad dla 2, zupka cebulowa i leśne wspomnienie 2szt 8. vergette - motoobiad 2+1 9. Bzyk - motoobiad dla 2 10. Roland - motoobiad dla 2, 2 * żur świętokrzyski, 1 * zawijaniec woźnicy, 1 * mintaj w panierce 11. Pchelek z pchelkową - MOTOOBIAD dla 2 osob [duze schabowe !!!!] 12. PedroA - motoobiad dla 2 ; 2x kotlet Subaru WRX 13. koval - motoobiad dla 4 a co 14. czwartek + Mia Toretto + Antek - motoobiad 2+1 15. Golfstrom-ów 2-óch - motoobiad dla 2-óch 16. Firek - motoobiad 2 17. Granat833 - motoobiad x2 18. Daab - motoobiad dla 2 19. mareknl - motoobaid dla 2 20. J.Bauer - motoobiad dla 2 - 2 x żurek i 2 x kotlet Subaru WRX 21. siekla i kama /marzenka/- 2 x francuska cebulowa, 2 x indyk w sadzie

To i my się dopisujemy na obiad :-) A jakie są ostateczne ustalenia jeśli chodzi o godzinę wyjazdu? 1. beben - motoobiad dla 2 2. śmiechu - motoobiad dla 2 3. szubaru - motoobiad dla 2+2 4. goory - motoobiad dla 2 5. bartekfi - motoobiad dla 2 6. allrad - motoobiad dla 2 7. m.adam 8. vergette - motoobiad 2+1 9. Bzyk 10. Roland - motoobiad dla 2 11. Pchelek z pchelkową 12. PedroA 13. koval 14. czwartek + Mia Toretto + Antek - motoobiad 2+1 15. Golfstrom-ów 2-óch - motoobiad dla 2-óch

1. beben 2. śmiechu 3. szubaru - co prawda... ale zawsze... 4. goory 5. bartekfi 6. allrad 7. m.adam 8. vergette 9. Bzyk 10. Roland no i też jestem za 11tą (i tak nie wyjedzie się punktualnie a w domu to w sumie szkoda siedzieć - szczególnie jeśli pogoda dopisze)

No właśnie tego nie wiem, likwidator, któremu dałam pełnomocnictwo twierdzi, ze jest na to dużo czasu. Sprawdzę ile. Wg OWU Uniqa masz na to 7 dni więc nie jest to dużo czasu. Autocasco ma to do siebie, że jest ubezpieczeniem dobrowolnym i firma może sobie dowolnie stawiać warunki. W przypadku OC sprawa ma się zupełnie inaczej i tu masz bodajże 2 czy nawet 3 lata na zgłoszenie roszczenia bez względu na to co sobie dany ubezpieczyciel napisał w OWU (jak coś to przegra w każdym sądzie). Przy AC sprawa byłaby bardzo dyskusyjna i w sumie szkoda nerwów - lepiej zgłosić w terminie zgodnym z podpisanymi warunkami. Jeśli chodzi o regres pierwsze słyszę, żeby jakieś T.U. nie zdejmowało szkody po pełnym odzyskaniu kasy. Przeniesienie się do innego TU nie załatwi sprawy bo będziesz musiała zazwyczaj przedstawić zaświadczenie o bezwypadkowości a skoro nie zdejmą Ci tej szkody to nowy ubezpieczyciel też ją uwzględni. Jedyny przypadek o jakim wiem, że może iść to w szkodowość to właśnie niepełne odzyskanie kasy. Nawet jak im zabraknie 100zł to mogą się wypiąć i pojechać po zniżkach. A dopłata przez ubezpieczonego niekoniecznie musi być przez nich uwzględniona. pozdr, Roland

Apal - sprawdź co masz w warunkach ogólnych dla AC. Zazwyczaj jest n-dni na zgłoszenie szkody. Lepiej zgłosić już teraz - nie musisz od razu naprawiać. Nie wiem czemu obawiasz się naprawiać z własnego AC? Ja miałem obcierkę (na szczęście nie Subaru) i mimo, że gość podpisał mi oświadczenie to i tak robiłem ze swojego AC. Poszło zdecydowanie szybciej. Później firma odzyskała kasę w ramach regresu i na moim koncie nie ma żadnej szkody. Fakt, że jest pewne ryzyko, że jeśli Twój ubezpieczyciel nie odzyska 100% kasy to może być problem z utratą zniżek ale jeśli zarówno Ty jak i sprawca mieliście ubezpieczenie w dużych firmach to oni nie bawią się w podważanie wycen.

"Oznacz działy jako przeczytane" dostępne tylko z głównej strony. Fajnie jak by było też dostępne po wejściu w "Nieprzeczytane posty" tak jak to było w poprzedniej wersji No i dołączam do grona osób lobbujących za przywróceniem avatarów na lewą stronę :-)