Beavis

W tygodniu, z wieczora - nie powinno być problemu daj tylko znać wcześniej. darecki, ale czekaj prison na statku czy w domu? No dawajcie jutro. Jeśli nie wstaniecie na 0900, to zapraszam do Buku na drugi przejazd po 13:00, ale wtedy to już z udziałem alkoholu...

Dzisiaj na Szafera był uroczysty start Baja Poland. Chciałem Was zebrać, ale za późno się ogarnąłem i jeszcze zaczęło padać, to dałem sobie spokój. Pojechałem obejrzeć maszyny i na miejscu okazało się, że jest zaraz obok PKC jakiegoś niemieckiego rajdu klasyków. Jakie samochody Po prostu przepiękne niektóre. Potem z żonką jechałem jeszcze wieczorem zobaczyć start pierwszego OSu, to widziałem że cała stawka klasyków stała na parkingu przy nowej arenie jeszcze wieczorem. Może jutro trochę postoją - szczerze polecam obejrzeć! Wracając do tematu, zapraszam na niedzielny poranek do Dobrej aby obejrzeć początek OS4. Na miejscu około 09:00 trzeba by być. Ktoś chętny?

Oczywiście że tak. Nie mam pojęcia jak udało mi się zapisać to w taki sposób i to bez użycia żadnych środków odurzających

Tak, to pierwsze co przychodzi na myśl, ale myślę że nie powinniśmy się tak czepiać Maćka. Jeśli rzeczywiście dyktuje zbyt późno, to już dawno by to z Robertem naprostowali. Może Robert tak chce, my tu nic przecież nie wiemy jakie oni mają uzgodnienia... Poza tym, gdyby Maciek ewidentnie nawalił, to Robert by delikatnie o tym napomknął w którymś wywiadzie. A tak - jego błąd i tyle, niech tak zostanie. Hmmm, drugi team Citroena... ciekawe, ciekawe. Jeśli Chardonnet jest już gotowy? Ja tylko mam obawy przed byle zmianą, aby się nie okazało, że zamienił stryjek siekierkę na kijek. Coś w temacie przejścia Senny do Williamsa, kiedy Renault był na szczycie przez elektroniczne systemy balansu. Niby to w WRC nie mamy takich rewolucji z roku na rok, a przynajmniej nie oczekujemy żadnych w 2015, ale tak po prostu nie chciałbym, żeby się okazało że Ford nagle mocno ewoluuje, a Cytryna zostaje z tyłu...

Po generalce wyraźnie widać, że Ford został za konkurencją w tyle. Nawet Hultaj jedzie. Szczerze powiem, nie spodziewałem się że takie dobre wyniki będą robić w pierwszym sezonie.

Ja nie jestem zawiedziony, ale z drugiej strony jak to się stało, że Evans i Propok leją Roberta dzisiaj? Czy wszystko się rozchodzi o te nawroty częste? Przecież sprzęt mają identyczny z wyjątkiem łopatek u Roberta... Średnia z odcinków na poziomie 100km/h nie wskazuje na wolne sekcje z szuflowaniem między 1,2 i 3 biegiem...

Jak to jest możliwe, że pierwszy Stein & Wein wygrał, a drugi przejazd 11sty? Teraz drugi przejazd odwołanego wcześniej Peterberg wygrywa (póki JML nie przejechał)? Tylko dlatego, że mokro, a on idzie ogniem i łatwiej mu się składać w tych hakach? Dobrze myślę?

Figo-fago, pączki z malago... Co ty, sam sie zgłosiłem, loty już zabukowane, ja z tego kursu zrezygnowałem już ponad rok temu, kiedy mi się kończył, teraz to już muszę

Dzięki wielkie , szkoda że na żywca tego nie mogliśmy zobaczyć... Cholera vW ma odejście, znowu to widać. Ale Robert nadrobi innymi elementami.

Wiesz, chodzi o to, że na statek planowo wchodzę 24go, więc zdążyłbym zaliczyć spota. Ale niestety tym razem wylatuję wcześniej, bo mam 2-dniowy kurs przed podmianą... Lipa, bo muszę go zrobić tym razem...

Siemka! Nie problem kiedy wracam, bo już w ten czwartek ... problem w tym, że jadę na statek 19go września...

A ja mam 10 pachołków

A ja myślę, że to nie wina ręcznego, tylko Robert drobny błąd popełnił (03:06), natomiast później (03:20) to już mogła być awaria w wyniku poprzedniego błędu.

Brawo Jari!!!! :yahoo: Szkoda tylko, że power stage przegrany o 0,1s Tak jest! Będzie lepiej!

OK, czyli JML tylko próbował naprawić ten hebel. Zostało mu 10s przewagi, może uda mu się to wybronić... Widać, że Robert najmniej (relatywnie) traci na krótkich odcinkach. Pierwszy przejazd Himos też miał dobry.

Latvala: Podoba mi się Henning Solberg: "It was a lot more spectators there, so I had to do more slides for the spectators..."

Latvala stoi na dojazdówce do OS 22...

Ciekawe czy już dzisiaj zdąży go klepnąć czy dopiero jutro? No skubany... Ale może jak na jutro Latvali brykę naprawią, to mu psychika wytrzyma?

Noo!! Wreszcie się zbliżył do Evansa i Haninena!

Nie, no nie przesadzajmy - trochę wolniej. Ale to jak najbardziej nie powód do narzekań. Trzymamy kciuki! Jedziesz Robert! P.S. A na drugiej pętli może koło 6-7 miejsca się zakręci?

Witajcie wszyscy nowi! Tommi1, rozumiem że bryka w drodze? Tak czy inaczej, polecam ten wątek.

Kurde, my to wytrzymamy, ale internety... znowu będzie nagonka. To ja już może nie będę zapowiadał dobrych dni

Dzisiaj będzie dobry dzień... Nr strony na to wskazuje

No dajcie spokój, nie zdążyli, będzie później... Nie pamiętam gdzie, ale Malcolm o tym mówił w którymś wywiadzie. Poza tym, jeśli potrzebne są jakieś (nawet niewielkie) zmiany konstrukcyjne, to wylezie to w samochodach Elfyna i Mikko. Czego nie życzę oczywiście, ale Robert będzie miał już "przetestowany" dziób.