Bylem, widzialem, odjechalem...
Za cale auto bez karoserii 5000.
Za skrzynie 2000zl. Oczywiscie nie wiadomo w jakim stanie jest silnik czy skrzynia bo do auta nie ma nawet kluczyków. Zostało przytargane z parkingu policyjnego na ktorym stał podobno ponad 3 lata. Pod maską syf kiła itp. Jest to my92 kiedyś czerwony, a obecnie przemalowany na czarno, dość kiepsko. Ogólnie coś by pewnie z niego wyciągnął, ale nie za ceny jakie krzyczą. Wg. mnie i nie tylko nie warto wspierać sprzedających z takim podejściem. Może za jakiś czas zmądrzeją i urealnią ceny to mozna się będzie zastanowić.
Aha Dehnel za koła chcieli 800 zł :-|