muzyk Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 (edytowane) Witam wszystkich Mam problem ze wspomaganiem kierownicy. Problem najczęściej pojawia się za pierwszym rozruchem samochodu w danym dniu. Wspomaganie tak jakby nie działało albo działa bardzo słabo. Jak już gdzieś dojadę i zgaszę samochód po czym znowu do niego wsiądę i odpalę to wspomaganie już działa normalnie ??? Ale to też nie jest normą bo czasami wspomaganie działa od razu przy pierwszym uruchomieniu samochodu. Gdzie szukać problemu ??? PzDr Edytowane 25 Marca 2016 przez muzyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 To zapewne wina tego obrazka pod spodem - jest większy niż sam post - powinni tego zabronić. A poważnie to możliwości są dwie - pompa albo przekładnia kierownicza. Nie jesteś w stanie wykluczyć żadnego elementu z nich, w inny sposób niż je podmieniając. Osobiście stawiam na pompę. W samej pompie jest zawór, być może się przycina z brudu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 25 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Dzięki że podzielasz zachwyt nad moim obrazkiem, też go lubię A przechodząc do meritum sprawy, to już jest jakiś trop. Wiesz może jak się dostać do tej pompy a w szczególności tego zaworu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 jak się dostać do tej pompy Otworzyć pokrywę silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Pompę masz po lewej stronie od alternatora, dojdziesz po przewodzie od zbiorniczka,a może niema tam już oleju, albo jest jakaś nieszczelność i się zapowietrza. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 może niema tam już oleju Albo jest starszy od węgla. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 25 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Otworzyć pokrywę silnika. O kurcze, kurde a ja szukałem w bagażniku Pompę masz po lewej stronie od alternatora, dojdziesz po przewodzie od zbiorniczka,a może niema tam już oleju, albo jest jakaś nieszczelność i się zapowietrza. Super dzięki, teraz to już sobie poradzę +1 dla ciebie PzDr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 O kurcze, kurde a ja szukałem w bagażniku Jak już podniesiesz maskę, to ciężko nie zauważyć. Jest na wierzchu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PR7EMEK Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Oraz czasami pasek może być za luźny i też będzie kiepsko działało 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 25 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Jak już podniesiesz maskę, to ciężko nie zauważyć. Jest na wierzchu. Tylko trzeba też wiedzieć jak wygląda Oraz czasami pasek może być za luźny i też będzie kiepsko działało O dzięki ta informacja też się przydała +1 dla ciebie również. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Jak by był zaluzny pasek to by piszczał,tutaj wyglada na jakies zapowietrzenie,lub niesprawny magiel,pompe bym wykluczył bo jak pada to niedziała cały czas,chyba ,że łapie gdzieś powietrza np.na przewodzie od zbiorniczka.W starszych modelach gdy zbiotniczek był na pompie powietrze łapało na oringu łączącym zbiotniczek z pompą. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 25 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Dzięki @@ursusraketa, tutaj też coś nowego co pomoże w ustaleniu problemu +1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Ależ Ty rozrzutny :-D 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 25 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 A co będę innym żałował, masz jeszcze jedną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Dziemki.Jak już dałeś pomuka ,to znowu musze pomóc .sprawdz czy jak wspomaganie nie działa to czy pompa wyje na maksymalnie skreconych kołach, później spróbuj to samo jak zacznie działać. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diamond Opublikowano 26 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2016 (edytowane) U mnie czasami działa głośniej na skręconych kołach do oporu, ale tylko w momencie kiedy mam wrzucony bieg na D... Sam szukam rozwiązania i przyglądam się z zainteresowaniem temu wątkowi... Byłem wczoraj w ASO i po przebadaniu pacjenta nic nie stwierdzono, a zdarzyło się że silnika przy dohamowaniu potrafił zgasnąć... Czekam na rozwiązanie u @muzyka...Może dzięki temu coś w mojej sprawie się ruszy ... Bo jeśli nie pompa to co ? Edytowane 26 Marca 2016 przez diamond Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzyk Opublikowano 26 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2016 (edytowane) @@ursusraketa, Jak skręcam kierownicą to nie ma żadnego wycia od pompy. Jak by był zaluzny pasek to by piszczał To chyba będzie to bo zauważyłem że czasami jak odpalam samochód to jest popiskiwanie i dzisiaj z rana wspomaganie też nie działało za dobrze i było słychać ten pisk.Wcześniej myślałem że to pasek rozrządu sobie popiskuje bo aktualnie to jest czas gdy zbliża się wymiana rozrządu u mnie. @@diamond ty masz automatyczną skrzynie ja mam u siebie manuala, nie wiem czy to jest jakaś różnica w odniesieniu do tego problemu. Twój wątek również przejrzałem. Dzięki wszystkim za podpowiedzi Szerokości Edytowane 26 Marca 2016 przez muzyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ozarek Opublikowano 26 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2016 W samej pompie jest zawór, być może się przycina z brudu. gdzie dokładnie ten zaworek siedzi? U mnie czasami działa głośniej na skręconych kołach do oporu, zawsze chodzi głośnie przy skręconych kołach do oporu, taki urok hydraulicznego wspomagania. Nie powinien to być dźwięk przyprawiający o ciary i świdrujący mózg, ale słychać inną pracę, dlatego nie zaleca się trzymania całkiem do oporu kierownicy, wystarczy minimalnie mniej i już jest cisza. W starszych modelach gdy zbiotniczek był na pompie powietrze łapało na oringu łączącym zbiotniczek z pompą. a to nie powinno się objawiać jakimś wyciekiem przy okazji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 26 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2016 (edytowane) A jak wspomaganie działa to pompa nie wyje przy max skręcie?Pompa musi wyć przy max skręcie.W gc gdy miałem zbiorniczek nad pompą zaworek był wkręcony w pompę, a w ten zaworek był wkręcony przewód idący do maglownicy,taki króciec.I teraz taka historia mi się nasuwaW gc słabo działało wspomaganie,wiec pomyślałem że pompa niedomagała ,wspomaganie było, ale ciężej niż w moim drugim gc, wiec przerzucam pompę w celu sprawdzenia mojej teorii. Jako, że sposób przykręcenie przewodu różnił się w obu pompach do tego zaworu, wiec przerzuciłem go z powrotem do odpowiedniej pompy.Po uruchomieniu wspomaganie działało ciężko jak poprzednio z ta różnica, że zdążyło jej się czasami nie działać wcale albo tylko w 1 stronę. Postanowiłem przerzucić te zaworki z powrotem wraz z przewodami inaczej by nie pasowało,wspomaganie zaczęło działać tak jak za pierwszym razem czyli działało, ale nie tak jak w 2 aucie,winny był jednak magiel.A teraz co do samych zaworków różniły się trochę długością i sposobem przykręcenia przewodu. Jeśli myślisz ,że piszczenie związane jest z rozrządem to nie jeździj tak,może jakaś rolka się zaciela. A poranne piszczenie związane jest większym obciążeniem alternatora i zimnym płynem wspomagania i trochę luźnym paskiem,ale niewydajne mi się żeby wspomaganie nie działało w ogóle ,jeśli był by taki uślizg paska to byłby jeden wielki pisk . Edytowane 26 Marca 2016 przez ursusraketa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się