Jaki akumulator do mało jeżdżącego Forka 2.0 diesel

[wtw]

Witam, proszę o opinie  i porady, co do zakupu nowej baterii do Forestera z silnikiem 2.0 diesel. Od ponad roku bardzo mało jeżdżę jakieś 5 do 10 km dziennie. Jednorazowy przelot to maks 3 km. Oczywiście od czasu do czasu zdarzają się dłuższe trasy, ale chyba zbyt rzadko by utrzymać akumulator we właściwej kondycji. Zakładam, że dzięki zbyt krótkiej jeździe doprowadziłem do szybszego zużycia akumulatora, pomimo doładowywania go co jakiś czas prostownikiem.

Druga opcja, która wydaje mi się mniej prawdopodobna ale możliwa, to dość długa praca rozrusznika przy odpalaniu na zimnym silniku, nawet teraz gdy mamy na dworze 10*C. Zastanawiam się czy takie dłuższe kręcenie przypadkiem nie jest powodowane zużyciem lub jakimś innym defektem świec żarowych. Miałem już takie sytuacje, kiedy po pierwszej próbie odpalenia samochodu, rozrusznik z powodu rozładowania akumulatora przestawał kręcić, lecz przy drugiej próbie, gdy trzykrotnie podgrzałem świece żarowe silnik z trudem ale odpalał. Nie wiem, czy silnik typu bokser, stawia jakieś większe opory przy rozruchu, ale wcześniej miałem Mitsubishi Outlandera również z dieslem 2.0 i w tamtym aucie silnik bardzo szybko odpalał, dodam, że Outlander nadal jeździ na starym aku (w tej chwili ma już 7 lat) i pokonuje równie małe dystanse.

Czy ktoś z Was borykał się z takimi problemami?

 

Pomijając przyczyn zużycia baterii w moim Foresterz, proszę o radę co do kupna nowego ogniwa. Obecny akumulator to 2,5 letni Bosch silver S4 005 60Ah 540A, dodam, że to już drugi akumulator. Wcześniej miałem Panasonica, który przyjechał z Japonii wraz z Forkiem i z uwagi na niewłaściwe podłączenie ISR (stwierdzone w ASO) lub inne przyczyny, których mogę się tylko domyślać, został wymieniony na gwarancji właśnie na tego Bosha.

Bosh jakoś mnie nie przekonuje. Dobre opinie słyszałem o Varcie i Centrze. Czy możecie polecić jakieś konkretne dobre modele akumulatorów do Forka 2.0 diesel? A może, biorąc pod uwagę niewielką ilość km, które pokonuje, powinienem brać pod uwagę akumulator żelowy, słyszałem że są bardziej odporne na rozładowania.

Będę wdzięczny z pomoc.

Pozdrawiam

Wojtek

 

 

[Wiatrak]

Varta z pinami japońskimi, czyli ponad obudowę.

[cybel]

Przy tego typu eksploatacji,to żaden akumulator się nie sprawdzi i będzie ciągle niedoładowany,szczególnie jeśli jest kłopot z uruchamianiem.

W pierwszej kolejności raczej należałoby sprawdzić i ewentualnie usunąć kłopot z odpalaniem silnika,to może przedłużyć znacznie okres użytkowania baterii.

[Tomek mały]

Podjedz do elektryka.Niech sprawdzi pobór prądu w spoczynku (jak "coś" pobiera za dużo odłącz -najłatwiej bezpiecznikiem) często jest to alarm,radio,zaśniedziałe połączenia masy,plusa itp..ale przyczyn może być wiele.Świece żarowe do sprawdzenia bo po doładowaniu aku z prostownika odpalenie powinno być łatwe."Dobre opinie słyszałem o Varcie i Centrze" niestety to nie jest prawda, 2 lata i do kosza.Do diesla aku powinien mieć duży prąd rozruchu http://www.dobreakumulatory.pl/content/15-normy-pradow-rozruchowych  Ja po wielu poszukiwaniach kilka lat temu kupiłem do swojego opla diesla akumulator westa forse i jestem zadowolony.Teraz mam benzynę ale aku ma żółty kolor   .

[wtw]

Do diesla aku powinien mieć duży prąd rozruchu http://www.dobreakumulatory.pl/content/15-normy-pradow-rozruchowych  Ja po wielu poszukiwaniach kilka lat temu kupiłem do swojego opla diesla akumulator westa forse i jestem zadowolony.Teraz mam benzynę ale aku ma żółty kolor   .

Nie wiem może się nie znam, ale wydaje mi się, że duży prąd rozruchowy nie rozwiązuje problemu. Im większy prąd rozruchowy tym większej pobór z akumulatora przy rozruchu, co za tym idzie, akumulatory o większym prądzie rozruchowym mają większą pojemność, a w moim konkretnym przypadku wiąże się to z tym, że taki akumulator tym bardziej nie będzie odpowiednio doładowany, co w konsekwencji doprowadzi do jego szybkiego zużycia. Jeśli mój tok myślenia jest błędny to proszę mnie uświadomić 

Przy tego typu eksploatacji,to żaden akumulator się nie sprawdzi i będzie ciągle niedoładowany,szczególnie jeśli jest kłopot z uruchamianiem.

W pierwszej kolejności raczej należałoby sprawdzić i ewentualnie usunąć kłopot z odpalaniem silnika,to może przedłużyć znacznie okres użytkowania baterii.

Jestem tego w pełni świadomy, że ilość kilometrów jaką przemierzam jest niewystarczająca by mój akumulator prawidłowo funkcjonował. Liczę na to, że społeczność z tutejszego forum doradzi jakiś sensownego zakup w związku z własnymi doświadczeniami.

[kwiatek6178]

Polecam rower lub mopeda

Wyjdzie na zdrowie tobie i Forkowi.

[wtw]

Kwiatek proszę czytaj ze zrozumieniem to co napisałem wyżej i co cytuję poniżej

"Liczę na to, że społeczność z tutejszego forum doradzi jakiś sensownego zakup w związku z własnymi doświadczeniami."

Twoja porada nie jest sensowna i nijak się ma do kupna nowego akumulatora.

Miej czasami na uwadze to, że z reguły milczenie jest złotem a mowa jedynie srebrem, a Twój przypadek jedynie to potwierdza.

 

[Tomek mały]

Powinieneś zastosować aku o pojemności co najmniej 70 Ah i prąd rozruchu co najmniej 580-600 A (EN)

 

http://www.akumulator.pl/dobierz-akumulator?brand=18772&model=21585&fuel=13404&type=13726&date=2013-03%3B

http://www.varta-automotive.pl/pl-pl/search-batteries?ids=5954040833132,5704120633132&application=pc&year=2012&manufacturerNo=107&modellineNo=7995&modeltype=30815

http://www.jenox.com.pl/pl/jaki-akumulator-najlepszy-do-diesla

1.Zakładam że napięcie ładowania masz dobre.

2.Podjedz do elektryka.Niech sprawdzi pobór prądu w spoczynku (jak "coś" pobiera za dużo odłącz -najłatwiej bezpiecznikiem) często jest to alarm,radio,zaśniedziałe połączenia masy,plusa itp..ale przyczyn może być wiele.Świece żarowe do sprawdzenia bo po doładowaniu aku z prostownika odpalenie powinno być łatwe.

3.W trakcie lata nie może być żadnych problemów.W zimę przy mrozach -10,-15 doładowanie z prostownika raz na 2 tygodnie jak auto stoi.

[lembke]

Zwiększanie pojemności akumulatora skraca jego żywotność ponieważ jest wtedy częściej niedoładowany.

Pojemność musi być dostosowana do wydajności altenatora.

[wtw]

Zwiększanie pojemności akumulatora skraca jego żywotność ponieważ jest wtedy częściej niedoładowany.

Pojemność musi być dostosowana do wydajności altenatora.

No właśnie mam takie same obawy, czytałem nawet kiedyś o tym jakiś artykuł. Szukając w sieci trafiłem na coś takiego jak aku żelowe. Poniżej podaję dwa linki, co o tym sądzicie, warto zapłacić ponad dwa razy więcej niż za zwykły akumulator?

http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl/optima-55ah-870a-yellow-top-agm-yts42-p-157.html

http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl/akumulator-optima-50ah-1000a-red-top-agm-rtr42-p-163.html