Skocz do zawartości

Wyjęcie silnika i skrzyni biegów z imprezy GF


jonasz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, w mojej imprezie GF z 99' NA (skrzynia biegów maualna) poszła wiskoza i zdecydowałem, ze będę wymieniał cały silnik wraz ze skrzynią. Nie mam warunków zrobić tego w warsztacie, bo dawca nie jest na chodzie i są za duże problemy z transportem, a ze będę to robił w moim garażu mam pytanie: Czy jest fizyczna możliwość wyjęcia całej skrzyni biegów wraz z silnikiem bez rozpoławiania górą (mam podnosik itd), ew jak to zrobić innym sposobem i czy ktos inny przerabial juz ten temat, co by nie popełnić jakichś błędów

Edytowane przez jonasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjęcie silnika razem ze skrzynią nie jest jakimś wielkim problemem,może jedynie wymagać demontażu większej ilości osprzętu i pomocy 2 osób.

Silnik wyciągasz o góry,skrzynię trzeba później opuszczać na dół,wyciągając razem,ciągniesz wszystko do góry.

Nie wiem jak będzie z montażem całego zestawu,to może stanowić wyzwanie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez kanalu raczej bedzie ciezko cokolwiek bo trzeba duzo rzeczy zrobic pod autem ,chcacy wyjac jak i pozniej wlozyc .Najlepiej tez bylob miec rukcug do montazu silnika gdyz jako tako wymaga to troche precyzji i niewiem czy bez tego bedzie to w jakis sposob mozliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej musisz "rozpiąć" wachacze, aby wyjąć przeguby więc proponowałbym przód ustawić na jakichś kobyłkach z możliwością dostępu do wału i podpory skrzyni.

Nie długo będę robił identyczną operację i w jedną i w druga stronę zespół napędowy będzie w jednym "kawałku".

Nie mam kanału, ale zwykły żuraw warsztatowy wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podniesienie auta, żeby wejść pod nie i cos kręcić nie jest problemem, ale żeby wyjąć skrzynie dołem to niestety za mało mam miejsca. Słyszałem że żeby wyjąć przeguby ze skrzyni trzeba skręcić koła maksymalnie i wybić ten kółek z przegubu, wiecie może czy to dobra metoda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spory zakres pracy jak na padniętą wiskozę  ;)

 

Rozumiem, że silnik jest już trup i stąd podmianka.

 

Silnik juz trochę zmęczony, 260kkm ma, a dawca tylko 128kkm wiec opłacało sie całość wymienić i dać drugie życie subarkowi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem skrzynie sam bez kanału po dwie palety pod sanki i tylne koła wyjecie skrzyni sam zmiana silnika sam 12 godzin roboty. Ośki da radę wyjąc bez wciągania wachaczy tylko jak masz ośki żeńskie inaczej są male i female tak zwane. Wiskoza wyjdzie bez wyciągania skrzyni tylko kość pod intercolerem trzeba wykręcić i poduszki skrzyni.

A zapomniałem ze miałem do dyspozycji forclift.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Silnik juz trochę zmęczony, 260kkm ma,

 

japierdziele ,u mnie jest 210 000 z piston slapem. chyba przesadzacie, a jak ja juz bede potrzebował silnika,to dla mnie braknie... :P

 

tak troche pół żartem,ale chyba przesadzasz że z powodu wiskozy wymienisz cały zespół napędowy... :huh: Tymbardziej że z tego co widze masz kombika z reduktorem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...