sasiadek_bb Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 Witam, Jestem nowy ale już mi świta ze tu dłuuuugo zabawię. Odebrałem dzisiaj Forestera xt. No i mnie dopadło. Powiem tak: 230 koni czy lie tam jest pod amską biegają żwawo, bardzo żwawo! dałem przejechać się kumplom którzy znają sie an mocnych ośkach i gośice wymiękli. Ja wymiękłem. Lodówka zapierdziela jak trza. Dziś od razu zaliczyłem killa jakiegoś osła w mondeo TDI i facet posłusznie pojechał sobie prawym pasem. Ten samochód jest niezły - dam znać więcej jak pojeżdże - na razie 100 km z Krakowa do BBA to niewiele, ale adrenalina do tej pory szumi mi w uszach. Pozdrawiam wszystkich zahaczonych gwiazdkami! Paweł [ Dodano: Pią Wrz 08, 2006 10:53 pm ] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 Nie tyraj go od początku... Niech się dotrze.. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 Nie tyraj go od początku... Niech się dotrze.. :roll: Słuchaj taty owoca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sasiadek_bb Opublikowano 8 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 nie tyraj nie tyraj, ciężko będzie. Do ilu mam go docierać niby? ? no i chyba od razu trzeba go od dołu odetkać dobrym auspruffem.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 Tak do... 5-6 tysięcy i potem zmienić olej. Ale rób co chcesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 owoc, nie męcz nowego. 3000 jezdzij spokojnie, potem olej i rura. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 9 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2006 owoc, nie męcz nowego. 3000 jezdzij spokojnie, potem olej i rura. A jak mówil diler? Tylko 3 tysiące? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 3000 w zupełności wystarczy. Wymiana oleju i rura . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 Mówisz killa zaliczyłeś... hmmm..... Nie mam pewności, czy to właściwe forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 Docieranie: Przez pierwszy 1.000 km bardzo delikatnie.Do 3.000 już nieco energiczniej, ale dalej raczej nie używac pełnej mocy i zakresu obrotów. Po 3.000 km wymiana oleju istotnie nie zaszkodzi. Następnie - oczywiście w miarę możliwości (nejlepiej w Niemczech) - dać mu ostro "popalić". Osobiscie staram się mnie więcej przy tym przebiegu przejechać przynajmniej 300 km praktycznie cały czas z maksymalną prędkością. Trzeba pamiętać o sprawdzaniu poziomu oleju - szczególnie w okresie docieranie i przy bardzo ostrym traktowaniu silniki mają tendencję do jego konsumpcji. Całość dyskusji o docieraniu jest tutaj: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=100363 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się