KĄCIK KIBOLA

[rpw]

ciekawi mnie jaką taktykę dzisiaj pokaże Inter, jak zrobią obronę Częstochowy to Barca może mieć problem ze strzeleniem 2 goli lecz jak szybko padnie bramka na 1:0 dla Katalończyków to Inter będzie musiał iść do przodu.

 

Moim zdaniem nie będzie obrony Częstochowy (przynajmniej nie w I połowie). Mourinho byłby głupi gdyby tak zrobił (a głupi nie jest 8) ). To jest prosta droga do wyniku 5:0.

 

Raczej będzie grał w miarę równomiernie na atak i obronę, tak żeby zdobyć chociaż jedną bramkę, co podniosłoby poprzeczkę, do strzelenia 3 goli przez Barcę do dogrywki (4 goli do awansu). Myślę, że Inter zdaje sobie sprawę, że są małe szanse, że zagrają na zero z tyłu. Także muszą myśleć o strzeleniu choćby jednego gola.

 

Jako fan Barcy nie patrzę jednak zbytnio na taktykę Interu. Uważam, że wszystko jest wyłącznie w naszych głowach i nogach (w tej kolejności). Jeśli Barca zagra to na co ją naprawdę stać, wygramy!

 

Cokolwiek się stanie - Visca El Barça! Barca to więcej niż klub.

[Michael]

Znamy już taktykę Barcelony!

 

http://www.gadu-gadu.pl/546519906836150 ... -mourinho1

[Markus]

Niestety stało się- Dolcan- GKS K-ce 3-2 i raczej momy po ptokach z awansem...

No chyba, że...akurat się uda.

KS Górnik- MKS Kluczbork 3-2 i zaczyna się robic ciasno w tej 1 lidze...

[adamusmax]

nie idzie dzisiaj chlopakom oj nie idzie - jak tak dalej pojdzie zostanie nam tylko tytul w lidze

[lukasdraz]

INTER mistrz !!!!!!!!!

 

 

Ale wieśniactwo ze strony Barcelony z tą wodą na murawie :shock: :shock:

[san]

nie idzie dzisiaj chlopakom oj nie idzie - jak tak dalej pojdzie zostanie nam tylko tytul w lidze

 

oj z tym też będzie ciężko, zwłaszcza po dzisiejszym...

[imgw]

no zesz ku%$#%@%$

ale tak prawde mowiac to dzisiaj nie bylo widac wielkiej Barcy.

Inter pokazal klase, a te zraszacze po zakonczeniu to dobry numer ale na lige okregowa

[rpw]

Niestety stało się. Bardzo mi przykro ale cóż, takie jest życie i nie można zawsze wygrywać.

 

Na gorąco główne przyczyny przegranej są chyba cztery:

 

- zagraliśmy dzisiaj naprawdę średni mecz. Ibra słabiutko. Messi też zagubiony. Przez większość meczu graliśmy na stojąco i cały czas to samo. Jak jednostajne walenie głową w mur. Zero kreatywności, a z kreatywności przecież słyniemy. Było też bardzo mało okazji bramkowych. Jak na zaistniałą sytuację, powinien być ostrzał bramki Interu jak w meczu z Arsenalem. A w pierwszej połowie było może 1-2 strzały w bramkę! Nie było żadnych sensownych sytuacji bramkowych. Mieliśmy gryźć trawę, a nie grać w szachy. Pique ma strzelać bramki? Niestety nie był to nasz dzień.

 

- zabrakło nam dzisiaj mocnej indywidualności, która pociągnełaby zespół i stworzyła różnicę. Liczyłem na Messiego ale nie był to dziś aż tak dobry gracz. Leo potrafi zagrać o klasę lepiej niż dzisiaj.

 

- jednak zbyt słaby mecz w Mediolanie i zbyt wysoka przegrana - nie da się wygrać półfinału LM, grając względnie dobrze jeden mecz i liczyć, że wszystkie straty odrobi się u siebie.

 

- taktyka - Pep to bardzo dobry trener i ma już wyniki. Ale jednak Mourinho jest chyba bardziej cwany i na pewno bardziej konsekwentny. Także tutaj punkt dla nich.

 

Gratulacje dla Interu, bo zrealizowali swój plan i po wielu latach są w finale LM. Naprawdę szczere gratulacje. Jest tak, że wygrywa lepszy i nie ma dyskusji.

 

Co do Barcelony. Brawa za wysiłek, chęci i wolę. Nie udało się ale trudno. Més que un club i visca el Barca. Teraz trzeba skupić się na lidze, bo moim zdaniem będzie nam bardzo ciężko utrzymać mistrza. Forma nam niestety siadła i nie jest to taki błysk jak jeszcze miesiąc temu. Ale może jakoś dowieziemy. :wink:

 

Ps. Dwie wątpliwości:

- chyba nasza bramka padła z minimalnego spalonego

- bramka na 2:0 dla nas było IMO prawidłowa. Nie było tam moim zdaniem ręki.

 

Ps 2. Patrząc obiektywnie, to gdyby ktoś nie był kibicem Barcy albo Interu, to trochę by się wynudził przez całkiem długie chwile tego meczu. W większości przez grę Interu. Ale, co przykre, przez naszą też.

 

Visca el Barca!

[Michael]

Patrząc obiektywnie, to gdyby ktoś nie był kibicem Barcy albo Interu, to trochę by się wynudził przez całkiem długie chwile tego meczu. W większości przez grę Interu. Ale, co przykre, przez naszą też.

 

 

Wiedząc, że tak się stanie zrobiłem dwie rzeczy:

1) zamiast tej nudy obejrzałem sobie na żywo w necie transmisję z HDH Invitational - turnieju Starcrafta z najlepszymi grajcarami z Europy, Ameryki Płn. i Australii. Tam nie ma miejsca na nudę - cały czas się dzieje.

2) Jak tylko mecze w HDH się skończyły ruszyłem dupsko do Platinium gdzie alkohol lał się za darmo, a dziewczyny były "miłe i miłe"

 

Mecz Barcelona Inter sprowadził się dla mnie do SMS-a od kolegi. "1:0 dla Barcelony. INTER!!!!!!!!!!!!!". I życie jest piękne 8)

[rpw]

Statystka meczowa:

 

strzały celne: 4 - 0

strzały niecelne: 8 - 1

żółte/czerwone kartki: 1/0 - 5/1

faule: 20 - 15

rzuty rożne: 9 - 2

spalone: 4 - 4

posiadanie piłki: 75% - 25%

 

W całym meczu oddaliśmy tylko 4 celne strzały na bramkę Interu! To jest dwa razy za mało, żeby myśleć o wygranej 2:0. Na dodatek jedynego gola zdobywa Pique, co pokazuje w jakiej formie byli tego wieczora napastnicy. Jak tak dalej pójdzie, to bramki ma nam strzelać Valdes?

 

W sobotę czeka na nas Villarreal i ten mecz trzeba wygrać. Wystarczy 1:0 i może strzelić Pique.

 

Komentarz Mourinho w jego stylu. :wink:

Grając przeciwko Barcelonie w jedenastu, jest ciężko. Ale grając w dziesiątkę, to historyczne osiągnięcie - ocenił awans Portugalczyk. - To najlepsza porażka w moim życiu. Mecz był niezwykły. Proszę kibiców o jeszcze jeden wysiłek: przyjdźcie powitać tę wspaniałą drużynę na lotnisku w Mediolanie, przyjedźcie do Rzymu, gdzie będziemy grać z Lazio, a potem na finał Pucharu Włoch. Kibice Chelsea byli mi bardzo bliscy, ale ci tutaj są mi jeszcze bliżsi. Lubię Inter i jego kibiców, ale nie lubię włoskiego futbolu. Szanuję go, ale go nie lubię.

 

Jeszcze jedna ciekawa statystyka:

 

Jeżeli podliczyć dorobek obu drużyn z dwumeczu, to gracze Barcelony wymienili 1.372 podania, przy 373 podaniach Interu. Jednak to Inter strzelił 3 gole, a my tylko 2.

[adamusmax]

Barca Campeones :!: :!: :!:

 

i taki akcencik afrykanski

 

http://www.youtube.com/watch?v=HEXOSDcT3H0

[markos007]

ze swojej strony mogę tylko życzyć Barcelonie straty punktów w lidze, bo chłopaki z Madrytu szybko to wykorzystają

Hala Madrid!

[Michael]

Visca el Farsa. To co się działo przed i tuż po meczu to niezły skecz. Komuś chyba sodówa do głowy uderzyła. Już się chyba witali z gąską i myśleli, że gładko przejadą 12:0 po Interze, a tu proszę. No nic, chociaż wiadomo, że zraszacze wciąż mają sprawne

 

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Sergio_Busquets

[markos007]

 

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Sergio_Busquets

 

[rpw]

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Sergio_Busquets

 

Michael, owszem zgoda. Zachowanie Sergio teatralne i obliczone na określony rezultat. Osobiście nie lubię takiej gry i potępiam ją, także gdy tak grają piłkarze Barcelony.

 

Z drugiej strony, nie chcę być złośliwy, ale Ty jako znawca oraz koneser ligi włoskiej, wiesz na pewno kto jest mistrzem tego typu gierek. 8)

 

Pamiętajmy też o gierkach samego Mourinho - wspomnę tylko dwa przykłady - murawa na stadionie Chelsea (przesunięcie jej renowacji wyłącznie ze względu na mecz LM z Barceloną), sprawa sędziego Andersa Friska. Szczególnie ta druga sprawa IMO wykracza poza tzw. gierki - był to ewidentny skandal, za co Mourinho powinien zostać bardzo surowo ukarany. Jednak nie zrobiono z tym nic. Rozumiem więc, że te zachowania były fair, przebiegały w duchu sportowej rywalizacji i były godne pochwały.

 

Podsumowując, absolutnie nie pochwalam zachowania Sergio Busquetsa. Jednak patrzę na to święte oburzenie (głównie włoskie) z ironicznym uśmiechem. :wink: W Polsce nazywamy to moralnością Kalego. :wink:

[rpw]

IMO Zlatan w FCB to bardzo dobry pomysł. Same plusy:

- skład trzeba nawet po takim sezonie przewietrzyć, a z E2 już w zeszłej przerwie było gorąco

- jeśli mamy cokolwiek uzyskać za E2 to ostatni moment, za rok odejdzie z kartą w ręku także włączenie go w transfer Ibry to idealne rozwiązanie

- sam E2 też chyba skorzysta z nowych wyzwań, z Barcą wygrał już wszystko, więc nie ujmując nic jego profesjonalizmowi, vide obecny sezon, z motywacją może być już tylko gorzej

- Ibra pasuje do układanki Pepa chyba najlepiej ze względu na:

- bajeczną technikę przy imponującym wzroście, ewenement w skali świata, czyli idealny do gry kombinacyjnej z Messim, Iniestą itd.

- wzrost i naprawdę świetna gra głową

- siła i moim zdaniem jest jednym z najlepiej grających tyłem do bramki napastników, co spowoduje wykorzystanie poprzez odgrywanie piłek strzałów zawodników z drugiej linii i skrzydeł

- sam potrafi wykreować sytuację do zdobycia gola

- głód sukcesów - i nie wiem czy nie to jest najważniejszym czynnikiem takiej wymiany

 

Wykopałem post Durbosa z 10 czerwca 2009. Zachwyty nad Zlatanem były wtedy dość powszechne. Osobiście byłem raczej sceptyczny. :wink:

 

Ale nie w tym rzecz - pytanie jak oceniacie ten transfer i odejście Eto'o z dzisiejszej perspektywy?

 

Opinie kibiców bardzo się od tego czasu zmieniły. Dziennik 'El Mundo Deportivo' na swej stronie internetowej przeprowadził sondę, w której zapytano o to, czy wymiana piłkarzy na linii Barca - Inter była dobrym posunięciem.

 

Cules nie mają wątpliwości, dotychczas oddano ponad 18.000 głosów i blisko 90% fanów uważa, że sprowadzenie Ibrahimovica i oddanie do Interu Mediolan Samuela Eto'o było błędem. Zaledwie 12% kibiców uważa wymianę między klubami za pozytywną.

 

http://www.elmundodeportivo.es/web/gen/ ... 3918934237

[Michael]

Rafale, test o tym, że teatr to włoska domena jest równie prawdziwy jak to, że włoski futbol to catenaccio. Ludzie lubię sobie tak powtarzać, bo to wiele tłumaczy. Natomiast usprawiedliwianie skandalicznego zachowania Barcelony tym, że Mou kiedyś też zrobił parę nieładnych rzeczy, uważam za słabe. Na to wytłumaczenia nie ma. Mou jest bezczelnym bucem i nie lubię go. Zgadzam się, że za akcję z Friskiem powinien ponieść karę, niemniej Katalończycy ośmieszyli się swoim zachowaniem.

 

BTW - polecam ostatni felieton Steca.

[rpw]

Michale, nie usprawiedliwiam. :!: I napisałem to jednoznacznie.

 

Chciałem tylko, żebyśmy wszyscy zachowali odpowiednią perspektywę i nie cierpieli na zaniki pamięci. :wink:

 

Chciałbym bardzo, żeby Barca zawsze i wszędzie grała na 100000% fair i absolutnie czysto, honorowo itp. Jest to jednak tylko pewien niedościgniony wzór, do którego trzeba dążyć. Obawiam się jednak, że realnie nie uda się go osiągnąć.

[markos007]

co do wymiany Eto-Zlatan. Dla mnie od samego początku wydawało się to po prostu nie zrozumiałem. Zlatan jakoś chyba nie pasuje do koncepcji Barcy, Eto był zawodnikiem, który idealnie wykańczał wszystko co dostawał z drugiej linii a takiego zawodnika Barcelona potrzebuje. Faktem jest że jak Eto przeszedł do Interu i nie ma już kto mu dogrywać tyle piłek to tak bramkostrzelny nie jest, ale uważam że Eto jest zdecydowanie bardzo wszechstronny zawodnikiem.

Ale obecna sytuacja to już zmartwienie Barcelony i trenera

[Michael]

Zlatan zawsze był zawodnikiem chimerycznym. Ale cóż: Moratti zawsze robił beznadziejne transfery (zwłaszcza wymiany z Milanem, po których pozyskaliśmy m.in. Pirlo czy Seedorfa) i się w końcu nauczył. Jak dla mnie dobry deal dla Interu od samego początku.

 

Rafał - ja tam o niczym nie zapominam, Inter też rzucał race i został wtedy chyba ukarany walkowerem (dwumecz z Milanem właśnie). Ale takiego cyrku jak w środę to nie było Zraszacze, przewracanie samochodu Mou, wrzaski pod hotelem, zachowanie Valdesa - no komedia jakaś. Ośmieszyli się totalnie takim zachowaniem. Ja przypominam jedynie, że nie przepadam ani za Interem, ani za Mou, dlatego proszę mnie nie posądzać o zapominanie o czymkolwiek

 

PS. Rafał, na pocieszenie po odpadnięciu Twoich ulubieńców mam nową propozycję, która zbliża się jakością do "offer you can't refuse"

[wolus]

Wy tu gadu gadu a Wisła traci punkty robi się gorąco w końcówce i like it

[rpw]

Ale takiego cyrku jak w środę to nie było Zraszacze, przewracanie samochodu Mou, wrzaski pod hotelem, zachowanie Valdesa - no komedia jakaś. Ośmieszyli się totalnie takim zachowaniem.

 

Michael, myślę, że zdecydowanie przesadzasz. Nikt nie przewracał samochodu Mou, a Valdes chciał tylko zapobiec dodatkowemu zbędnemu podgrzewaniu atmosfery przez Mou. Jest on znanym prowokatorem (szczególnie w stosunku do Barcelony), ale jednak pewne granice (także ze względów bezpieczeństwa), nie mogą być przekraczane. Pewnych rzeczy się nie robi, nawet jeśli się wygrało mecz. Co do zraszaczy, to zgoda - mogli to sobie darować.

 

Ale wracając do piłki - myślisz, że Inter da radę obronić tytuł? Czy jednak nowym mistrzem będzie Roma? Bo Milan już chyba nie da rady, choć i tak zrobili dobry wynik (początek sezonu mieli słaby).

 

Co do Barcelony, to wygląda na to, że wygramy z Villarreal (prowadzimy 0:3). Także jest to kolejny krok przybliżający nas do Mistrza. :wink:

 

PS. Rafał, na pocieszenie po odpadnięciu Twoich ulubieńców mam nową propozycję, która zbliża się jakością do "offer you can't refuse"

 

[rpw]

Wy tu gadu gadu a Wisła traci punkty robi się gorąco w końcówce i like it

 

Legiunia wmoczyła z Ruchem.

 

W tej sytuacji niech wygra Lech. Będzie to zawsze jakaś odmiana i być może szansa na puchary. Jak wygra Wisła, to znowu odpadnie z jakimiś amatorami.

[wolus]

Licze na Legiunie w następnej kolejce , niech puknie Wiślaków , a my wtedy będziemy musieli sie postarać o wygrane z Polonią Bytom , Ruchem i Zagłębiem .

Serce podpowiada że będzie mistrz ale rzeczywistość zweryfikuje sytuacje .

[rpw]

Barca vs Tenerife 4:1. :wink:

 

Wynik dobry i pewne 3 punkty ale gra tak słaba jak pogoda. Ibra cieniuteńko, Messi przeciętnie (choć strzelone 2 bramki). Dobry występ Krkicia oraz Pedro - obaj są ostatnio w dobrej formie.

 

Do końca sezonu zostały już tylko 2 mecze. Teraz kluczowym meczem jest sobotnie spotkanie z Sevillą. Ale musimy zagrać o wiele lepiej niż dzisiaj żeby wygrać.

 

Ps. Na ostatni mecz sezonu na Camp Nou z Realem Valladolid nie ma już praktycznie biletów.

 

Edit: Przy okazji mamy nowy ligowy rekord punktowy:

 

Barcelona na dwie kolejki przed końcem ustanowiła nowy punktowy rekord ligi. Katalończycy mają na swoim koncie aż 93 punkty zdobyte w 36 kolejkach.

To jeden punkt więcej niż zdobył dotychczasowy rekordzista - Real w sezonie 1996/1997.