Nagła padaczka OBK

[Cze-czen]

A zgłosiłeś gdzieś swój przypadek? Za takie rzeczy można beknąć...

 

Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8

Sprawa jest rozwojowa. Z wykształcenia jestem paragrafem więc na pewno tak tego nie zostawię.

Jestem w trakcie kompletowania dokumentów w tym przede wszystkim ekspertyz.

Miły sprzedawca będzie musiał zrozumieć, że nie zawsze wystarczy, że auto przejedzie przez bramę, w przeciwnym wypadku sprawa pójdzie wielotorowo

czyli zawiadomienie, powództwo cywilne i skarbówka wszak pozoracja sprzedaży za pośrednictwem osoby trzeciej nie wyłącza obowiązków podatkowych faktycznego sprzedawcy, a ty mam poważne podejrzenie, że jest on płatnikiem VAT.

[romek_l]

Cze-czen, współczuję, ale też cieszę się i mam nadzieję, że dalej będzie już bez problemów.
Jak już chyba sam się przekonałeś, autko jest teraz w dobrych i doświadczonych rękach
A sprawy nie odpuszczaj! 

[Harvester]

No grubo...
Fajnie, że nie zraziłeś się do Subaru. Dużo osób pewnie by pomyślało co za szmelc ten samochód, ale wystarczyło chwilę ekspertyz i wszystko wiadomo. Myślę, że teraz OBK będzie jeździł bezproblemowo