Skocz do zawartości

LEGACY 2005-2008 - 2.0- 165 km UWAGA dla użytkowników


_dycha_

Rekomendowane odpowiedzi

Wcześniej pisałem że kupiłem samochód z przebieg niestety ponad 300 tys z drobnymi stukami w silniku, i z przelanym olejem w silniku którego było 6l.

Już dziś wiem dlaczego. Pojawiała się kontrolka " oleju " więc ciśnienia brak. Po rozebraniu silnika okazało się i tu UWAGA !!!

 

Smok około 2 cm od pompy olejowej pękł przez co pojawiła się szczelina i pompa oleju nie zasysała oleju ,a jeśli zasysała to oddała do miski przez szparę ( pęknięcie ), i teraz akurat w moim egz. ktoś dolał 2l więcej oleju i ilość oleju w misce podniosła się do takiej wysokości że część urwanego / pękniętego smoka zasysała olej. Po zlaniu oleju do poziomu kontrolka oleju i ciśnienia utrzymywała się. 

 

Samochód przejechał 4km i wrócił na lince na warsztat. Wyciągnąłem silnik i rozebrałem i wyszło jak wyżej, rzecz jasna panewka złapała. Jutro się okaże czy tylko ona czy wał również ( ale nie sądzę ).

 

I teraz dlaczego o tym mówię, zadzwoniłem do 2 serwisów SUBARU gdzie mam znajomych i okazało się że w tych modelach w tym miejscach " smoków " jest to wada fabryczna , że przy określonych przebiegach lubią pękać. Stąd mój opis tego aby przestrzec kolejnych użytkowników tych modeli. 

 

Ja stracić nie straciłem i tak kupiłem mega okazyjnie ten samochód, a remont wyjdzie mnie o wiele mniej niż silnik ( którego nigdzie nie ma , a jak jest to kosztuje 6 tys ).

 

Pozdrawiam

 

P.S Pierwszy objaw jak oglądałem samochód to stuk pomiędzy 2-3 tys obrotów ( drobne stukanie ) jakby zawór, i później się okazało !!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2,5L tez smoki pekaja, widac po 2005r Subaru ostro ścieło koszty co odbiło się na jakości podzespołów, tylko dlaczego akurat zaoszczędzono na tych najistotniejszych? Wyglada na zamierzony cel aby nie opłacało się naprawiać i użytkownik kupił nowe auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2,5L tez smoki pekaja, widac po 2005r Subaru ostro ścieło koszty co odbiło się na jakości podzespołów, tylko dlaczego akurat zaoszczędzono na tych najistotniejszych? Wyglada na zamierzony cel aby nie opłacało się naprawiać i użytkownik kupił nowe auto.

Ciekawe spostrzeżenie i zapewne trafne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Pewnie dość laickie pytanie, ale czy można jakoś w tej kwestii zaradzić odpowiednio wcześniej? Czy można coś zrobić, aby zminimalizować ryzyko tej awarii?

Logicznie zakładam, że skazany jestem na wyczekiwanie i wysłuchiwanie rzeczonych stuków, bo skoro jest to fizyczne uszodzenie, które pojawia się na skutek zużycia materiału, to chyba niewiele można zrobić. Mylę się?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Pewnie dość laickie pytanie, ale czy można jakoś w tej kwestii zaradzić odpowiednio wcześniej? Czy można coś zrobić, aby zminimalizować ryzyko tej awarii?

Logicznie zakładam, że skazany jestem na wyczekiwanie i wysłuchiwanie rzeczonych stuków, bo skoro jest to fizyczne uszodzenie, które pojawia się na skutek zużycia materiału, to chyba niewiele można zrobić. Mylę się?

 

Pzdr.

Dobrej klasy, spełniający normy olej, oraz przyspieszone interwały wymiany powiedzmy co 8 tys, a nie 15 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, a jeśli mowa o smoku. Za kilka dni wrzucę poprawiony fabrycznie smok i wzmocniony :) Własny patent ale skonsultowany i nawet jeśli pęknie to ciśnienie będzie :) Za kilka dni wrzucę. Aaaa dodam że zauważyłem że miałem w tym motorze naderwane poduszki silnika więc drgania na pewno były większe na silniku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...