arno Opublikowano 4 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2003 Mam pytanie zasadnicze dotyczace bezpieczenstwa podroznego. mam nieodparte wrazenie, ze w mojej imprezie wskaznik temperatury pokazuje o kilka stopni wiecej niz naprawde jest na zewnatrz, czyli jak wy tam mowicie, na polu, a my na dworze. Czyzby czujnik byl blisko silnika i lapal cieplo z tegoz? Normalnie nie mialoby to znaczenia, ale nalezy zauwazyc ze w wartosciach granicznych , jak to mowia spece od TV moto, czyli blisko zera, moze miec to znaczenie zasadnicze, albowiem ja se mysle, jest plus trzy a tu Panie dziejaszku ZERO, woda na drodze scieta a ja scinam drzewo. I kto za to bude platit? Arno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korsarz Opublikowano 4 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2003 Płaci naturalnie drzewo Po kiego licha wyrosło w tak niebezpiecznym miejscu :wink: To mi przypomina historyjkę, która kilka latek temu zdarzyła się w Berlinie. Otóż dumny posiadacz systemu nawigacyjnego w swej luksusowej bryczce jechał tak dokładnie według wskazań, że utopił ją w Haweli (miał szczęście, że Pikusia w okolicy nie było ). Po czy wytoczył sprawę producentowi pojazdu (jako że ubezpieczenie nie chciało płacić, nie wiedzieć czemu). Sprawę przerżnął. Uzasadnienie - właczenie nawigacji nie zwalnia z uzytkowanie tego, ca matka natura zaoferowała jako standard pomiędzy uszami :wink: Podobno aktualnie toczy się proces przeciw Haweli .... :wink: Uwaga: wszelkie podobieństwo opisanej sytuacji do znanych przypadków jest (nie)zupełnie przypadkowe :wink: Korsarus Hawelis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 5 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2003 Dyrekcjo, uprasza sie o odpwoeidz, moze nawet byc od dzialu technicznego. Niech wiem czy mi karoseria marznie czy nie. Bo sie martwie o lakier jak jade. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 7 Listopada 2003 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2003 Przepraszam za opóźnienie Przyznaję też, że jeszcze nie miełem okazji skonsultować tematu z działem technicznym. Wg. mojego stanu informacji czujnik jest umieszczany za zderzakiem przednim. Czyli po postoju może pokazywać wyższą temperaturę, niż faktyczna (po jeździe i zatrzymaniu samochodu przez długi czas na skutek promieniowania cieplenego silnika, chłodnicy itd będzie otrzymywał "fałszywe" informacje). Podczas jazdy powinien pokazywac temperature właściwą. Należy jednak zawsze pamiętać, że juz kilka centymetrów nad ziemią temperatura jest nieco inna, niż temperatura jezdni (i tak przy dużym natężeniu ruchu temperatura jezdni będzie nieco wyższa; na pustej drodze rano będzie nieco niższa). Dla bezpieczeństwa, w przypadkach wątpliwych uważam że należy (oczywiście gdy warunki drogowe to umozliwiają !) na prostej dokonać hamowania awaryjnego - moment włączenia ABS-u daje bardzo dobra informację o stannie nawierzchni. Wskaźnik temperatury zewnętrznej służy tylko do orientacyjnej informacji o możliwym zagrożeniu. Łaczę pozdrowienia (i jeszcze raz przepraszam za spóźnioną odpowiedź - to ta praca :wink: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 8 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2003 Uprzejmie dziekuje. Praca nasz przyjaciel. Bez pracy nuda taaaaka. W moim poprzednim aucie termometr szybciej sie chlodzil po wyjechaniu z garazu, i pokazywal temp blizsza temu co termometry na domu. Moze byl troche dalej od silnika. Trudna sprawa z tym termometrem, a to go wiatr chlodzi, a to go silnik grzeje. Pozdrawiam z Budapesztu, gdzie znowu od dzis cieplo. A termometr w domu w garazu, nawet nie wiem ile orientacyjnie jest stopni, cholera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 9 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2003 ca matka natura zaoferowała jako standard pomiędzy uszami Hmmm?? Ucho środkowe?? No nie wiem, ja się na tych nowych wynalazkach nie znam. A jeżeli chodzi temp. zew. to proponuje se chuchnąć przed wejściem do samochodu. Jeżeli widać mało pary wodnej to się znaczy małe zagrożenie. Jak jest jej duzo i jest gęsta znaczy się ze może być ciężko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 10 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2003 No tak, tak. To sie robi podswiadomie i sie wie. aLE WYOBRAZMY SOBIE, ZE JADZIEM ZE szczecina do PRZEMSYLA. Roznica temperatur, wiatry, tam deszcz tu snieg, po drodze, slonce, chmury, mzawka, lod na drodze. Wahania tem od 10 do minus trzech. I wtedy taki termometr sie przydaje. Ale jadziesz autem z wloch z nart, tam na autoostradzie cieplutko, w wiedniu srednio a za cieszynem kicha, za to w czechach cieplo, i nikt nie wie dlaczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 27 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2004 Witam No jesli chodzi o mojego wurxa, to zanotowalem rożnice w stosunku do termometrów rtęciowych ok 1st. C na plus, a jeśli chodzi o termometry drogowe ( takie przy szosie ) to na mój gust sa tak dokladne jak nakrecane rosyjskie zegarki naręczne ( czasem różnica wynosi aź do 6 st, C) Pozdrawiam forumowiczów Wojciech S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 27 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2004 Poza tym jeśli temp. spada poniżej 5 st C, szczególnie w okresie od 01-11 do 15-03 to nie zalecam stosowania sie bezkrytycznie do wskazań termometru, albowiem temp. gruntu (tzn w tym wypadku szosy) może być niższa o ładnych parę st. C. Jako ,że to temp. nawierzchni jest najważniejsza - zalecam ostrożność. Najlepiej co jakiś czas jeśli nic z tyłu nie jedzie dohamomać sie ostro żeby sprawdzić przyczepność. Kiedyś w marcu przy temp powietrza ok 10 st C+ natknąłem się w lesie na takie lodowisko, że włosy na klacie mi stanęły dęba POzdrawiam Wojciech S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOY Opublikowano 31 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2004 Po ostatnim lasowaniu helikopterka z naczelnym łgarzem spece zalecają włączanie instalacji antyoblodzeniowej już nie przy 5 ale przy 10 st C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się